Fikus sprężysty gubi liście

[javelin]

Nie wiem, czy się dobrze zrozumieliśmy, chodziło mi o jeden worek, który ma ziemię do roślin zielonych i palm (Compo Sana). W opisie jest: "Ziemia przeznaczona do wszystkich roślin zielonych, zwłaszcza do juk, dracen, palm i fikusów. Zawiera aktywator korzeni (agrosil) oraz dodatek wulkanicznego perlitu, który rozluźnia strukturę podłoża."

Nie wiem czym się różni od ziemi uniwersalnej, która też jest do roślin zielonych.

[norbert76]

Javelin, napisałem wyraźnie - ziemia do roślin zielonych czy uniwersalna to jedno i to samo. W zależności od producenta różni się tylko nazwą handlową i czasami nieco innym składem.
Druga sprawa, nieważne jaki ma skład taka ziemia zawsze mieszasz ziemię z rozluźniaczem, gdyż w kupnej ziemi jest go za mało.
Czy teraz zrozumiałaś?

[javelin]

Tak jest, mam perlit ekspandowany z obi, a tak wygląda te cudo, jutro dostanie nową ziemię i donicę

[DolceMagda]

Prośba o poradę. Pień korzenia zrobił sie wątły, cienki, ciemny. Liście od dołu odpadły. Odpadały zielone, wszystkie pozostałe także są zielone. Stoi w dość dużej donicy, która ma wkład do 1/3 wysokości, wykonane dziury na odpływ. Dodatkowo wkład wypełniony do połowy kermazyrem. Czy to może być wina nadmiernego podlewania? Czy da sie uratować roślinkę ?

[basia_styk]

Chyba wynik zbytniego "zagłaskania" - za dużo wody plus zbyt torfowe podłoże.

B.

[norbert76]

Ten fikus cały czas stoi w tym ciemnym kącie z dala od okna?

[DolceMagda]

Tak. Pokój jest jasny bo okna wychodzą na południe. Nie docierają bezpośrednio promienie słoneczne.
Sprzedawczyni w centrum ogrodniczym poradziła ta roślinę jako wymagająca niewiele światła. Dlatego tez ja kupiłam.

[norbert76]

To że pokój jest jasny, to tylko Twoje wrażenie. Rośliny odbierają to najczęściej inaczej. Liczy się odległość od okna. Dla fikusów odpowiednie stanowisko to max. 1,5 metra od okna. I akurat promienie słoneczne, o ile nie jest to południowa wystawa, w zupełności nie zaszkodzi.
W tym ciemnym kącie tylko wegetuje i w końcu zdechnie. Na takim stanowisko mogą stać tylko sztuczne kwiatki.
A sprzedawczyni widać, że kompletnie nie ma pojęcia o wymaganiach roślin.
Rzetelnych informacji lepiej szukać w specjalistycznych poradnikach albo na forum.

[DolceMagda]

Dzięki za porady. Przestawię go bliżej okna i poobserwuje.

[magda-magda]

Dzień dobry.
Mam fikusa od lutego, ok. 120 cm, kupiony w markecie.
Odległość od okna zachodniego - 0,5m
Przesadzony do nowej ziemi w marcu, podlewany oszczędnie, raz na jakiś czas z biohumusem.
Od kupienia zżółkły i odpadły 2 dolne liście i na razie więcej nie żółknie. Wypuścił 3 liście. Pierwszy taki sam, jak poprzednie, 2. mniejszy i jakby bledszy, 3. w tej chwili wyszedł i tu widzę problem: jest cienki blady i był owinięty wokół następnego, który jest jeszcze cieńszy i bledszy. Wcześniejsze po rozwinięciu ukazywały niewielki, krótki i bladoczerwony zalążek następnego liścia, który powoli rósł i potem pękał, teraz następny liść (oznaczony na obrazku jako ?następny liść?:) jest taką cieniutką, długą, bladą rurką. Dodatkowo, u nasady jest taki jakby wgnieciony z obu stron (zaznaczone na zdjęciu).
Ogólnie cały nie wygląda na chorego, tylko z tymi nowymi liśćmi coś jest nie tak. Czy ktoś może powiedzieć, jaka może być przyczyna?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

[norbert76]

Biohumus jest dobry do nawożenia jakichś ziółek. Ilość składników odżywczych jest na minimalnym poziomie.

Do nawożenia roślin doniczkowych, potrzebny jest nawóz mineralny do roślin zielonych i regularne nawożenie (albo połową zalecanej dawki co każde podlewanie, albo pełną dawką co drugie). I tak aż do jesieni.

[magda-magda]

Dzięki za podpowiedź z nawożeniem, czyli uważasz, że problem może wynikać z braku nawozu?
I jeszcze jedno pytanie - czy liście od spodu powinny tak wyglądać? Nigdzie nie mogę znaleźć zdjęć do porównania.
dziękuję za pomoc!

[norbert76]

To są właśnie skutki niedoboru składników mineralnych.

[magda-magda]

Nawóz kupiony, wielkie dzięki za pomoc!

[lexie30]

Witam.
Dwa tygodnie temu zakupiłam figowca. Podlałam go raz, w międzyczasie zaczął gubić liście, stracił ze 4 od dołu. Po kilku dniach podlałam jeszcze raz ale już mniej bo wyjeżdżałam na 4 dni. Jeszcze przed wyjazdem liście stały się miękkie i opadły. Myślałam że akurat przez te kilka dni podłoże podeschnie. Przyjeżdżam a tu taki widok. Czy roślinka jest do odratowania w jakiś sposób?