Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 385
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Ja też mam pytanie, ale najpierw powiem że nie ma mnie w pracy dłuższy czas(żłobki pozamykane) i mój dział jest strasznie zaniedbany,kwiaty niepodlewane itd.. ale do sedna, no i mąż mi dziś kupił diffenbachie green magic ,powiedział że kwiat był samotny bo ostatni i liście miał miejscami uschnięte ale mu się spodobał i mi go wziął. A ja mam nędzne doświadczenia z tą roślinką. Pierwsze co zrobiłam to ją podlałam miękką wodą z nawozem do roślin zielonych, bo miała mega sucho. Aktualnie jest w swojej doniczce jeszcze i w doniczce docelowej siedzi i boje się, że ją też zniszczę.. stoi w pokoju południowym obok drzwi balkonowych ale nie trafia tam słońce bezpośrednio. Robaczków żadnych nie zauważyłam. Diffenbachie chyba nie lubią zraszania nie? A i te miejsca uschnięte jak dotknęłam to się rozkruszyły. :/ Tak wygladała:
A tak teraz:
A tak teraz:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Jak wielokrotnie pisałem. Wpierw przesadź, korzenie oczyść ze starego podłoża, przygotuj nową mieszankę wg tego co napisałem wyżej.
Doniczkę postaw na podstawce, żadnych osłonek.
Nawożenie dopiero 3 - 4 tygodnie po przesadzeniu.
Zraszanie liści nic nie daje oprócz zmycia kurzu.
Doniczkę postaw na podstawce, żadnych osłonek.
Nawożenie dopiero 3 - 4 tygodnie po przesadzeniu.
Zraszanie liści nic nie daje oprócz zmycia kurzu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 385
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Oki tak zrobie ale o co chodzi z tymi suchymi plamami na liściach? Brak wody? Czy spryskać czymś grzybobójczym? I jeśli pryskać to korzenie? Wybacz, ale nie pryskałam nigdy takimi środkami. Aaa i to doniczka 2w1, tzw duo to jakby wysoka podstawka ażurowa typowo dekoracyjna.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Takie plamy mogą być objawem przelania. Widzę, że odcięłaś te fragmenty, to dobrze. Sprawdź stan korzeni, jeśli będą ok., obserwuj roślinę po przesadzeniu, czy nie będą pojawiać się nowe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 385
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Nie powinno się używać starej ziemi jeszcze raz, gdyż może być albo zbyt zasolona, albo wyjałowiona. Takie podłoże może zawierać różne patogeny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 385
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Czyli na kompostownik, oki dzięki.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Difenbachia gubi pojedynczo dolne liście. Natomiast ze słońcem trzeba uważać. Przy zachodniej wystawie postaw około metra od okna, 1,5 może być ciut za daleko.
Nawozisz ją regularnie?
Nawozisz ją regularnie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Czyli wychodzi, że może po prostu odchorowywać przesadzenie.
Sprawdzaj co jakiś czas zwłaszcza spód liści. Difenbachia jest podatna na ataki zwłaszcza przędziorków. Na początku pojawia się taki jakby biały proszek/kulki.
Sprawdzaj co jakiś czas zwłaszcza spód liści. Difenbachia jest podatna na ataki zwłaszcza przędziorków. Na początku pojawia się taki jakby biały proszek/kulki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 9 kwie 2020, o 20:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Żeby dać wam happy ending:
po wycięciu wszystkiego co się dało
tak jak była miks ziemi uniwersalnej z ziemią do sukulentów z niemałą garścią perlitu
została zostawiona w spokoju jasnej w kuchni na lodówce, wyciągnięta z czarnej osłonki na rzecz większej + keramzyt na dnie 2cm
Podlewana raz w tygodniu (jeszcze z 2 razy z trichodermą), czasem z łaski zraszana i tyle - przeżyje to przeżyje nie to trudno
"jak nie to pójdziesz na śmietnik"
i po niecałych 2 mies wygląda duzo lepiej:
po wycięciu wszystkiego co się dało
tak jak była miks ziemi uniwersalnej z ziemią do sukulentów z niemałą garścią perlitu
została zostawiona w spokoju jasnej w kuchni na lodówce, wyciągnięta z czarnej osłonki na rzecz większej + keramzyt na dnie 2cm
Podlewana raz w tygodniu (jeszcze z 2 razy z trichodermą), czasem z łaski zraszana i tyle - przeżyje to przeżyje nie to trudno
"jak nie to pójdziesz na śmietnik"
i po niecałych 2 mies wygląda duzo lepiej:
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
Nowo nabyta diffenbachia zaczęła marnieć w oczach. Myślałem, że żółknące liście to wina zbyt wilgonego podłoża, ale dzisiaj na liściach zauważyłem małe czarne robale. Ze zdjęć jakie znalazłem na forum obstawiałbym wciornastki. Nie mam co do tego pewności, więc piszę tutaj - z góry przepraszam i proszę ewentualnie przenieść post do tematu o właściwych szkodnikach.
Proszę o porady co robić z rośliną. Liczę, że jest jeszcze do odratowania. Czy mam podlać roślinę? Aktualnie wierzchnia warstwa ziemi do połowy palca jest sucha. Mieszanka ziemi do roślin zielonych z perlitem w stosunku 3:1. Na dnie drenaż z keramzytu.
Proszę o porady co robić z rośliną. Liczę, że jest jeszcze do odratowania. Czy mam podlać roślinę? Aktualnie wierzchnia warstwa ziemi do połowy palca jest sucha. Mieszanka ziemi do roślin zielonych z perlitem w stosunku 3:1. Na dnie drenaż z keramzytu.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19072
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
A dlaczego pytasz się o podlanie, skoro masz szkodniki? Podlej normalnie, a na wciornastki zrób oprysk Mospilanem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Diffenbachia - żółknące ,zasychające liście i inne choroby
To było pytanie laika Oprysk zrobiłem, przygotowałem roztwór 2 l wody z ok.1g Mospilanu. Oczywiście sporo zostało. Powinienem powrótórzyć za jakiś czas, czy jest to zależne od tego, jaki będzie stan rośliny?