.Adenium obesum - wiedzie im się u mnie średnio, problemem są niskie temp. wiosną i jesienią, wystarczy jedno nieprzemyślane podlanie i można stracić to, co się uprawiało kilka lat od nasionka.
Prawie straciłam jednego grubaska, prawie, bo udało mi się go ukorzenić na nowo.
Lato 2019
Czerwiec 2020, są delikatne korzonki
Sierpień 2020, korzonki zgrubiały
A to jeszcze dzisiejsze fotki
. Moje największe zmarzło wiosną teraz od boku coś sobie wypuszcza 
no może lasek, włączając także te, których jeszcze nie pokazałam.
, to ja chucham i dmucham, prawie że własnym ciałem ogrzewam, a Ty wyrzuciłaś na mróz 
?
