CHOROBY róż - Cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1098
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: CHOROBY róż Cz.2
Róża kupiona "na patataję " przez moją małżonkę, więc nie mam pojęcia co to za odmiana. W każdym razie zwykła krzaczasta żółta. W tym roku coś niezwykłego. Do niedawna zwykłe żółte kwiaty, a od kilku dni zaczęła kwitnąć na biało w różowe kropki. Co za licho?? Wygląda zdrowo.
- FikuMiku
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 639
- Od: 19 maja 2020, o 08:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: CHOROBY róż Cz.2
Tak, ja mam. Z no name pnącą czerwoną różą. Przepiękne kwiaty, powtarza kwitnienie pod koniec sierpnia, oczywiście słabiej. W ubiegłym roku pachniała obłędnie, aż odurzająco. W tym ani trochę. Koronawirusa podczas kwitnienia nie złapałam, bo taka sama róża u sąsiadki zza płotu pachniała jak zwykle pięknie i porobiła z kwiatów syropy.karolamba pisze:Witajcie! Mam nietypowe pytanie czy to możliwe że róża pachnąca może przestać pachnieć ? Mam drugi rok różę herzogin christina i w tym roku w ogóle nie pachnie. Kwitnie przepięknie, ale zapachu brak. Czy ktoś miał podobną sytuację ?
Nie bardzo wiem, o co chodzi z tą zmianą z zapachowej na bezwonną. Wszyscy wokół, łącznie z sąsiadką wmawiali mi, że ubzdurałam sobie ubiegły rok zapachowy :/ Zobaczymy, jak będzie w przyszłym.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
-
- 200p
- Posty: 317
- Od: 30 sty 2019, o 09:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębnica Kaszubska
Re: CHOROBY róż Cz.2
ufff tzn że nie zwariowałamFikuMiku pisze:Tak, ja mam. Z no name pnącą czerwoną różą. Przepiękne kwiaty, powtarza kwitnienie pod koniec sierpnia, oczywiście słabiej. W ubiegłym roku pachniała obłędnie, aż odurzająco. W tym ani trochę. Koronawirusa podczas kwitnienia nie złapałam, bo taka sama róża u sąsiadki zza płotu pachniała jak zwykle pięknie i porobiła z kwiatów syropy.karolamba pisze:Witajcie! Mam nietypowe pytanie czy to możliwe że róża pachnąca może przestać pachnieć ? Mam drugi rok różę herzogin christina i w tym roku w ogóle nie pachnie. Kwitnie przepięknie, ale zapachu brak. Czy ktoś miał podobną sytuację ?
Nie bardzo wiem, o co chodzi z tą zmianą z zapachowej na bezwonną. Wszyscy wokół, łącznie z sąsiadką wmawiali mi, że ubzdurałam sobie ubiegły rok zapachowy :/ Zobaczymy, jak będzie w przyszłym.

Re: CHOROBY róż Cz.2
Mam na balkonie różę wielkokwiatową Jalitah. Dotąd rosła bardzo okazale (przezimowała, to jej kolejny sezon), kwitła nieprzerwanie od czerwca i nagle od kilku dni na końcach zielonych pędów (liści) zaczęły pojawiać się brązowe plamy, są coraz liczniejsze i dodatkowo skręcają liście. Mam nadzieję, że ktoś pomoże mi trafnie zidentyfikować tę chorobę i podpowie co należałoby użyć żeby zapobiec dalszemu obumieraniu róży.
Tak to wygląda:


Tak to wygląda:


-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 15 mar 2020, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Żółta róża przekwitając blednie, a różowe kropki od deszczu lub podlewania.Róża kupiona "na patataję " przez moją małżonkę, więc nie mam pojęcia co to za odmiana. W każdym razie zwykła krzaczasta żółta. W tym roku coś niezwykłego. Do niedawna zwykłe żółte kwiaty, a od kilku dni zaczęła kwitnąć na biało w różowe kropki. Co za licho?? Wygląda zdrowo.
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Różę trawnikową dopadła czarna plamistość. Przyznam się szczerze, że pierwszy raz mam do czynienia z takim czymś. Te balkonowe, w doniczkach, chuchane cały sezon nic nie łapały, Indigoletta pod koniec października i początkiem listopada miała kilka listków na krzyż w plamki.
A tu cały krzew trawnikowej porażony. Choć nie, nie cały... To, co zostało. Bo różę zaatakował gorszy przeciwnik niż czarna plamistość
Ale o tym w odpowiednim dziale.
A tu cały krzew trawnikowej porażony. Choć nie, nie cały... To, co zostało. Bo różę zaatakował gorszy przeciwnik niż czarna plamistość

Ale o tym w odpowiednim dziale.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1192
- Od: 18 kwie 2007, o 10:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
- Kontakt:
Re: CHOROBY róż Cz.2
Co to jest róża trawnikowa?Marta+ pisze:Różę trawnikową dopadła czarna plamistość.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2915
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Pozdrawiam Eugenia
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: CHOROBY róż Cz.2
Sylwekw, rośnie na trawniku
Ja od kilku lat mam róże w donicach na balkonie, a w uprawie tzw. ogrodowej (normalnej) jestem mocno początkująca
Ebabka, dziękuję
Opitoliłam resztkę liści, za 2-3 tygodnie spryskam miedzianem, na przedwiośniu też, a w sezonie bardziej przyłożę się do profilaktyki.

Ja od kilku lat mam róże w donicach na balkonie, a w uprawie tzw. ogrodowej (normalnej) jestem mocno początkująca

Ebabka, dziękuję

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Co może być przyczyną usychania wierzchołków pędów? Rosną i nagle wierzchołek zanika i muszą wybijać z pąków w kącikach liści. To jakaś choroba, szkodnik, czy niedobór? Żadnych tuneli wygryzionych nie ma. To zdarza się na różnych różach w różnych miejscach ogrodu. Nie wybijają też grube pędy od podstawy krzewów.


- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2915
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: CHOROBY róż Cz.2

To tzw. ślepe pędy, prawdopodobnie wynik zimna, trzeba je ciąć, jak przekwitnięte róże, wtedy szybciej wypuszczą nowe pędy.
Pozdrawiam Eugenia
-
- 200p
- Posty: 247
- Od: 15 mar 2020, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Bruzdownica pędówka? Albo ślepe pędy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: CHOROBY róż Cz.2
Dziękuję Wam
To będą ślepe pędy, tegoroczne zimno widocznie im dało w kość.
