Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

[jacula]

Ile ten środek kosztuję ?

[julia76]

Xentari? Różnie, wtedy zapłaciłam 30 zł za 25 g, ale przesyłka była 50 zł...Teraz można u nas kupić Lepinox PLus 10 g za 20 zł. Powinno działać tak samo, ale jeszcze nie próbowałam Lepinoxu, więc z własnego doświadczenia nie powiem.

na ebayu np tu:
https://www.ebay.co.uk/itm/Neudorff-Rau ... SwjBVcuhwq
c.d. doczytałam właśnie, że Xentari ma 54 % baciillus thuringiesis, a Lepinox plus - zawartość techniczna 37,5 %, a zawartość czysta 15%...więc chyba jednak trochę się różnią.

[iwanda]

Ćmy dojrzałam w ostatniej chwili - cały czas myślałam, bukszpan po prostu usycha. Opryskałam w dwóch podejściach , na razie nie widzę żywych larw. Może jeszcze uda mi się uratować krzaczek.

[selli7]

Moje w ub. roku były w takim stanie, żywe gałązki, część liści zjedzona.Wiosną odbiły i całkiem sensownie wyglądały, kontrolowałam ale na chwilę zapomniałam i dziś znów odkryłam częściowe zniszczenia Inną odmianę bukszpanu rosnącą kilka metrów dalej nie ruszają.

[mamiroma4]

Wczoraj zauważyłem gąsienice.... już popryskane.

[wiridiana]

A tu nad morzem jeszcze zdrowe bukszpany bez ćmy. Wielkie kule. Albo jeszcze nie doleciała, albo może klimat nie sprzyja?

[mamiroma4]

No jakoś tak jest ,że u mojego sąsiada jak się pojawiają po chwili są u mnie,ale dwie działki dalej ani jednej.

[basiaamatorka]

Znajomy ma dwa krzaki, jeden pod sosną - dosłownie - zupełnie nie ruszony przez ćmę, i w zeszłym i w tym roku!
drugi krzak jakieś 3 metry dalej - ciągle objadany, musi pryskać!

[selli7]

Ostatnio koleżanka zazdrościła wręcz nam opowiadającym o zniszczeniach ćmy, bo ma zdrowe niskie żywopłoty (ma posadzony zielony naprzemian z 'Aurea') których nienawidzi przycinać, a mąż nie pozwala wykopać

[Adrian139]

Niestety ćma dotarła też i do mnie wczoraj widziałem i zaczęły żreć od środka już zamówiłem oprysk na allegro

[cybio]

Czy jest sens pryskać krzewy bukszpanu teraz?
Czy zacząć od wiosny, bo zauważyłem ślady bytowania ćmy...

[basiaamatorka]

Cybio - wg mnie za zimno, jednak jeśli możesz, to przejrzyj dokładnie, tam są przetrwalniki i to by dobrze było zniszczyć.

[bobiczek]

Cybio - wg mnie za zimno, jednak jeśli możesz, to przejrzyj dokładnie, tam są przetrwalniki i to by dobrze było zniszczyć.

Te "przetrwalniki" to jakaś forma, która może przeżyć zimę i się wiosną samoczynnie odrodzić? Tak?
Jak tego szukać i jak to w razie czego wygląda?
Bo jakoś mi się nie chce wierzyć że jakiekolwiek jaja złożone jesienią, dotrwają do wiosny.
A jeśli to są złożone jaja, to dlaczego nie zachodzi teraz proces wylęgu, tylko to czeka do wiosny?
Chyba żadna ćma tak nie robi, czy się mylę?

[x - e-1]

"Motylki" jeszcze u mnie latają, wczoraj jednego zadeptałam skurczybyka. Całe lato nie miałam czasu zrobić oprysku, więc może teraz?

[basiaamatorka]

Bobiczek - no właśnie , że tak robi.
To znaczy z jaja wylęga się gąsienica, powiedzmy w końcu września, objada się i rośnie, wreszcie jest gotowa do przekształcenia się w motyla - to oczywiście trwa trochę czasu. Przypomnij sobie historię o jedwabnikach - to właśnie kokony są produktem na jedwab, a sam kokon to forma przejściowa pomiędzy gąsienicą a motylem. Jak już nasza ćma jest gotowa do przekształcenia, przyczepia się do jakiejś gałązki wewnątrz krzaka bukszpanu, owija się oprzędem szczelnie i tam trwa przemiana. Potrzebuje do tego odpowiedniej , plusowej , temperatury. Tymczasem robi się zimno, więc przemiana jest wstrzymana - do wiosny. Taki oprzęd to coś wielkości ziarna owsa, zielonkawe, da się znaleźć, iskając krzak jak najdokładniej. Gdyby było porządne zimy z minus 25 to by wymarzły, ale zim nie ma.
Powodzenia w szukaniu.