Ratowanie storczyków, reanimacja. Cz.2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pomocy dla storczyków!!

Post »

Majrass, jak napisał Ci Gandalfwhite odcinasz wszystkie chore korzenie, czyli takie które są miękkie, zgniłe albo nadmiernie wysuszone. Podałem Ci dwa linki, żebyś poczytał wątki jak postępować w takich sytuacjach... poczytaj o podobnych przypadkach.
Jeśli usuniesz prawie wszystkie korzenie trzeba będzie reanimować w keramzycie, pierwszy link.
Najlepiej, jak wcześniej jeszcze wrzucisz zdjęcia korzeni po całej operacji.

PS. Nie cytuj bezpośrednio poprzedzającego postu oraz następnym razem proszę korzystać z już istniejących wątków i tam się dopisywać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dotkaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 3 sie 2020, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Witam serdecznie. Moja przygode ze storczykami zaczęłam ponad 2 lata temu. Z biegiem czasu kupowanie najgorszych egzemplarzy i przywracanie do życia stało się moim hobby. Wszystko bylo dobrze dopóki nie przywleklam do domu jednego okazu z welnowcami których niestety nie zauważyłam mimo kwarantanny tego kwiatka. Rozprzestrzenily się bardzo szybko na ponad 20 innych phalanopsisow. Jakby tego było mało to kolejnym szkodnikiem były ziemiorki ale na szczęście już zwalczone.
Najbardziej ucierpiały niestety miniaturki I o nie właśnie chciałam zapytać I przy okazji o 2 inne orchidea.


Obrazek
1. To są 2 miniaturki były tej samej wielkości , jedna ma tylko jeden marny korzonek I zahamowany wzrost od kilku tygodni. Ta większa doszła do siebie po ataku welnowcow I ziemiorek a druga mimo takiej samej pielęgnacji z czasem robi się coraz marniejsza.


Obrazek

Obrazek

Obrazek


2. To jest nowa malutka była całkowicie zalana, wyciąglam ja od razu z gąbki bo zauważyłam tam robaczki. Nie wiem czy dobrze widać na zdjęciu miniaturka wypuszcza keiki.
Moje pytanie brzmi czy ktoś ma sprawdzony ratunek na takie maleństwa? Nie posiadam keramzytu,myślę raczej nad mini szklarnia z butelek kory I mchu.

3. Moja matka polka
Obrazek


Obrazek
Mam ja od ponad roku, wypuściła już jedno dziecko które żyje już osobno I kwitnie. Była w opłakanym stanie myślałam że po oddzielenia keiki zacznie inwestować w korzenie ale w zamian tego znowu kwitnie I puszczą kolejne keiki. Jak ja zmobilizować żeby zaczęła puszczać korzenie? Ma kilka zdrowych korzeni ale odkąd ja mam nie wypuszcza nowych.

4. Mam ja od miesiąca, kwiaty miała koloru ciemnego fioletu z plamkami. Widziałam już różne przypadki z marszczacymi liśćmi ale pierwszy raz widzę że marszcza się same końcówki?

Obrazek


Obrazek
Mam ja około miesiąc była przesadzona w nowe podłoże, dużo korzeni było zgnitych. Tam gdzie stoi nie ma bezpośredniego słońca. Miałam wrażenie że wraca do formy ale te liscie mnie troszkę martwia.

Jeśli chodzi o pielęgnację to wszystkie kwiaty namaczam I nawoze regularnie. Dodam jeszcze że mieszkam w Niemczech tutaj jest trochę cieplej niż w Polsce i pilnuje żeby nie były w zbyt mocnym sloncu. Udało nam się zwalczyć welnowce I ziemiorki bez strat więc zależy mi żeby uratować te miniaturki choc przyznaje kwiat niby ten sam ale miniaturki robią wszystko na przekór moim staraniom. Rozpisalam się bardzo mam nadzieję że to nie problem. Dolacze zdjęcia miejsc gdzie stoja

Pozdrawiam.
Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Poczytaj ten wątek:

viewtopic.php?f=29&t=35814
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kacperp
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 11 sie 2020, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Dzień dobry!

Zwracam się do was drodzy użytkownicy z zapytaniem. Otóż ponad rok temu kupiłem mojej dziewczynie storczyka na urodziny. Storczyk, ten od zawsze kwitnął cudowanie i wyglądał zdrowo i pięknie. Niestety, kilka dni temu pędy kwiatowe zaczęły usychać:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Niestety, nie mamy dużo doświadczenie, ze storczykami więc nie jesteśmy pewni czy to normalne zachowanie.

Przesyłam również, zdjęcia podłoża i jednego dziwnego liścia:

Obrazek
Obrazek
Obrazek


W lutym storczyk przeżył przeprowadzkę z Paryża do Mediolanu, więc może warunki w Mediolanie mu nie sprzyjają? Ponadto, kilka ostatnich dni było dość gorących.

Wcześniej, używaliśmy nawozu w płynie (buteleczkę umieszczało się w podłożu i krople nawozu spływały do podłoża), w tej chwili używamy innego nawóz w pałeczkach:

Obrazek
Obrazek

Niestety, wydaje nam się, że te pałeczki w ogóle się nie rozpuszczają.

Na koniec dodam tylko, że z powodu upałów storczyk jest teraz podlewany dwa razy w tygodniu (wcześniej był tylko raz). Podłoże było ostatnio wymienione około roku temu ? storczyka przesadziłem z oryginalnej doniczki do większej.

Będę wdzięczny za wszelkie porady oraz, informację czy storczyk wygląda zdrowo? Być, może to usychanie pędów jest normalne?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Nawóz do wywalenia.

Kup normalny nawóz do roślin kwitnących albo storczyków do rozrabiania. 1/2 - 1/4 zalecanej dawki co każde namaczanie.
Pędy kwiatowe nie są wieczne i mogą normalnie żółknąć, wtedy je się odcina przy nasadzie trzonu.

Poczytaj tutaj o uprawie falenopsisów:

http://www.orchidarium.pl/rodzaje/html/ ... opsis.html

oraz inne wątki w tej sekcji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
slawcioo
100p
100p
Posty: 160
Od: 28 maja 2011, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Ja mam teraz innego storczyka. Z 1 pędem kwiatostanowym z prawej strony nie ma problemów, kwiaty są. Ale drugi z lewej strony żółknie od środy, kwiaty zaczynają opadać. Choć nie wiem czy ten 2 też padnie. Jak całkiem opadną to wtedy wyciąć u nasady trzonu pęd tak jak pisze o uprawie storczyków. Pewnie trzeba jak zwykle wyjąć i sprawdzić stan korzeni, wyciąć wszystkie tylko te zgniłe, brązowe, obumarłe itp.
2 nie publikuje bo mi długo kwitnie ale z tym już mam problem a mam go krótko.

Pojawił się mech zielony w osłonce więc pewnie przelanie?...



Obrazek


Obrazek


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 584
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Zielony mech na doniczce, to glony - zapewne długo nie przesadzany. Jeżeli opadają kwiaty tzn. że storczyk przekwita...na zdjęciach nie wygląda to źle. Jak przekwitnie, należy obciąć pędy i przesadzić.
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Kwiaty nie są wieczne. Jak napisałeś, jeśli żółknie pęd to trzeba go wyciąć.
Natomiast trzeba by sprawdzić stan korzeni, zwłaszcza w środku bryły korzeniowej. Przeciąganie tego do zakończenia kwitnienia może się skończyć koniecznością ratowania - wiem to z doświadczenia. Czasami lepiej poświęcić kwiaty i wcześniej przesadzić.
Mech świadczy nie tylko o tym, że podłoże wymaga przesadzenia, ale czy przypadkiem nie trzymasz doniczki w osłonce.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
slawcioo
100p
100p
Posty: 160
Od: 28 maja 2011, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 584
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Mech świadczy o kwaśnym podłożu, a glony pojawiają się od światła jeżeli storczyk ma przeźroczystą doniczkę i nie stoi w osłonce, która chroni właśnie przed glonami. Ja storczyki uprawiam od prawie ośmiu lat i nie wszystkie mają przeźroczyste doniczki. Niektóre stoją w osłonkach inne nie i wszystkie radzą sobie tak samo.
Dla początkujących dobre są przeźroczyste doniczki, bo można obserwować korzenie i wiadomo kiedy podlać, ale to też nie reguła, bo w środku korzenie mogą być zgniłe i tego nie widać. Rośliny trzeba obserwować i wyciągać wnioski.
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Początkujący amatorzy nie wiedzą, że większość falenopsisów jest sadzonych nie tylko często w zbyt nieprawdłowe podłoże - spotkałem się nawet ze zmielonym torfem czy włóknem kokosowym albo jednym i drugim, ale również są wsadzone w tzw. korek torfowy. To pierwszy krok do przelania i uszkodzenia korzeni.
Co do osłonek, to faktycznie - w przypadku amatorów dobrze z nich zrezygnować. Szkoły są tutaj różne, niektórzy trzymają doniczki w osłonkach, ale należy zwrócić uwagę że falenopsisy to storczyki nadziemne, które rosną w koronach drzew, a ich korzenie mają w zasadzie dostęp do światła.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
majrasss
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 10 gru 2015, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Krótka piłka, da się to uratować?
Obrazek



Obrazek



Obrazek


Nie chce mi się opowiadać historii, pytam tylko czy da się ewentualnie jak. Z góry dziękuję
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków Cz.2

Post »

Nie da się stwierdzić czy się da czy nie da, bo to żywe organizmy więc każdy reaguje inaczej. Próbuj, tylko odetnij oba pędy kwiatowe.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”