Ogródek Gosi 18
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42255
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu piękna kolekcja moich ukochanych liliowców, ale i lilie, róże, trawy i wiele wspaniałych roślin zdobi ogródek.
Koniczynka o której wspominałyście wcześniej panoszy się we wszystkich szkółkach i co kupię zaraz wyrasta obok albo w roślinie ten chwast. Staram się dokładnie wyrywać, a nie urywać...tak gdzieś czytałam.
Koniczynka o której wspominałyście wcześniej panoszy się we wszystkich szkółkach i co kupię zaraz wyrasta obok albo w roślinie ten chwast. Staram się dokładnie wyrywać, a nie urywać...tak gdzieś czytałam.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2544
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu
Zaglądam i podziwiam piękne lilie, piękne liliowce.
Ale i róże, ostróżki.Moje już przekwitają.
No i obok pięknych jeżówek nie można przejść obojętnie.
Ja też je bardzo lubię
Pozdrawiam serdecznie
Zaglądam i podziwiam piękne lilie, piękne liliowce.
Ale i róże, ostróżki.Moje już przekwitają.
No i obok pięknych jeżówek nie można przejść obojętnie.
Ja też je bardzo lubię
Pozdrawiam serdecznie
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu, pomimo upałów i strat o których piszesz, zdjęcia fantastyczne Masz taką mnogość różnorodnych roślin, że pomimo strat zawsze jeszcze się coś pięknego ostaje na pociechę !
Oprócz hydrożelu polecam podsypywanie gliną, którą bez trudu kupisz w postaci proszku w 2 kg woreczkach na all. Świetnie zdaje egzamin, jest naturalnym, trwałym, ekologicznym sposobem na zatrzymanie wilgoci w naszej piaszczystej ziemi. Ja jestem bardzo zadowolona z efektów. Można też wymieszać z podłożem na warzywnych grządkach.
Pozdrawiam serdecznie, niebawem będzie już chyba nareszcie nieco chłodniej...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Weekend był bardzo intensywny towarzysko.
Za to poprzedni tydzień był bardzo intensywny ogrodowo.
Zrobiłam naprawdę bardzo dużo porządków, łącznie z przesadzaniem roślin
Wiem, w taki upał
Ale chyba mój zapał zelżał, bo miałam przejść z pracami na przód i jakoś mi się nie chce.
A powinnam, bo kolejny weekend tez ma być taki upalny, więc na pewno już nic nie zrobię
Marysiu, mam faktycznie sporo liliowców. Naliczyłam około 30. Nie wszystkie kwitły w tym roku.
Tak samo jak irysy.
Ale większość tak. Bardzo lubię liliowce mimo, że kwiat mają nietrwały, ale kiedy już zbudują ładną kępę, kwitną zabójczi, mają tyle pąków, że nie zauważa się tego ich krótkiego kwitnienia.
Tak zwany szczawik, faktycznie trzeba bardzo dokładnie usuwać. Niestety chyba nie da się go całkowicie wypielić, bo jego korzenie sięgają bardzo głęboko w ziemię i rozłażą się rozłogami.
Chyba jesteśmy skazani na tego chwasta, albo trzeba go polubić, ale ja raczej się z nim nie zaprzyjaźnię
Florianie, dziękuję
Aniu, ja uwielbiam jeżówki. Nawet te najzwyklejsze. I chyba zostanę przy tych ostatnich. Chociaż ostatnio jak byłam w szkółce nakupowałam znowu kilka . Niestety jeżówki odmianowe u mnie bardzo słabo sobie radzą. Dlatego powiedziałam szwagierce, która ze mną była, że jak następnym razem chwycę za jezówkę ma mnie kopnąć w kostkę.
Zdecydowałam, że jak te wylecą, posadzę wszędzie te zwykłe, szczególnie, że bardzo ładnie się rozsiewają.
A mnie już bardziej zależy na kolorze w ogrodzie, niż na odmianach. Wyrosłam już z tego.
Marysiu, to ciekawe co piszesz o glinie. Czy po prostu ją rozsypujesz na rabatach? Czy możesz mi podać nazwę tego produktu, bo nie wiem dokładnie czy dobrze szukam
Hydrożel będę dopiero testowała. Dałam go na razie na tylnej rabacie. Z przodu miałam dołożyć kiedy zacznę porządki. Jak na razie nie mogę się zebrać. Chyba się przepracowałam w tym upale
Za to poprzedni tydzień był bardzo intensywny ogrodowo.
Zrobiłam naprawdę bardzo dużo porządków, łącznie z przesadzaniem roślin
Wiem, w taki upał
Ale chyba mój zapał zelżał, bo miałam przejść z pracami na przód i jakoś mi się nie chce.
A powinnam, bo kolejny weekend tez ma być taki upalny, więc na pewno już nic nie zrobię
Marysiu, mam faktycznie sporo liliowców. Naliczyłam około 30. Nie wszystkie kwitły w tym roku.
Tak samo jak irysy.
Ale większość tak. Bardzo lubię liliowce mimo, że kwiat mają nietrwały, ale kiedy już zbudują ładną kępę, kwitną zabójczi, mają tyle pąków, że nie zauważa się tego ich krótkiego kwitnienia.
Tak zwany szczawik, faktycznie trzeba bardzo dokładnie usuwać. Niestety chyba nie da się go całkowicie wypielić, bo jego korzenie sięgają bardzo głęboko w ziemię i rozłażą się rozłogami.
Chyba jesteśmy skazani na tego chwasta, albo trzeba go polubić, ale ja raczej się z nim nie zaprzyjaźnię
Florianie, dziękuję
Aniu, ja uwielbiam jeżówki. Nawet te najzwyklejsze. I chyba zostanę przy tych ostatnich. Chociaż ostatnio jak byłam w szkółce nakupowałam znowu kilka . Niestety jeżówki odmianowe u mnie bardzo słabo sobie radzą. Dlatego powiedziałam szwagierce, która ze mną była, że jak następnym razem chwycę za jezówkę ma mnie kopnąć w kostkę.
Zdecydowałam, że jak te wylecą, posadzę wszędzie te zwykłe, szczególnie, że bardzo ładnie się rozsiewają.
A mnie już bardziej zależy na kolorze w ogrodzie, niż na odmianach. Wyrosłam już z tego.
Marysiu, to ciekawe co piszesz o glinie. Czy po prostu ją rozsypujesz na rabatach? Czy możesz mi podać nazwę tego produktu, bo nie wiem dokładnie czy dobrze szukam
Hydrożel będę dopiero testowała. Dałam go na razie na tylnej rabacie. Z przodu miałam dołożyć kiedy zacznę porządki. Jak na razie nie mogę się zebrać. Chyba się przepracowałam w tym upale
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogródek Gosi 18
Cześć, Margo!
Ładne masz liliowce i bujnie kwitnące. Żeby moje tak chciały .
Ja przez te upały i sakramencką suszę (który to już rok!) znienawidziłam sierpień i czuję coraz większe zniechęcenie do prac ogrodowych. Widzę, że Ty i Muffinka ratujecie ogrody hydrożelem, gliną i czym tam jeszcze. Mnie już ręce opadają...
Mimo wszystko serdecznie pozdrawiam - Jagi
PS, Próbowałaś z tym octem?
Ładne masz liliowce i bujnie kwitnące. Żeby moje tak chciały .
Ja przez te upały i sakramencką suszę (który to już rok!) znienawidziłam sierpień i czuję coraz większe zniechęcenie do prac ogrodowych. Widzę, że Ty i Muffinka ratujecie ogrody hydrożelem, gliną i czym tam jeszcze. Mnie już ręce opadają...
Mimo wszystko serdecznie pozdrawiam - Jagi
PS, Próbowałaś z tym octem?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Cześć
Liliowce faktycznie w tym roku całkiem fajnie kwitły
Nie licząc wpadki z wcześniejszymi odmianami, które zaatakowała paciornica liliowcowa.
Muszę się wiosną tym zająć
Faktycznie co roku sierpień jest upalny. Chyba przesunęły się miesiące. Już przysłowie "Od Świętej Anki zimne noce i poranki"
nie jest aktualne.
Dlatego próbuję robić co się da, żeby własnie nie mieć problemów z suszą.
Zapomniałam o tym occie. Na razie tylko pielę.
Liliowce faktycznie w tym roku całkiem fajnie kwitły
Nie licząc wpadki z wcześniejszymi odmianami, które zaatakowała paciornica liliowcowa.
Muszę się wiosną tym zająć
Faktycznie co roku sierpień jest upalny. Chyba przesunęły się miesiące. Już przysłowie "Od Świętej Anki zimne noce i poranki"
nie jest aktualne.
Dlatego próbuję robić co się da, żeby własnie nie mieć problemów z suszą.
Zapomniałam o tym occie. Na razie tylko pielę.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu, mieszam glinę w proszku z ziemią w dołkach pod nowo sadzonymi roślinami. Można też wymieszać wokół już rosnących, ale to zawsze pewne ryzyko uszkodzenia korzeni. Kiedy mi zamokła i zbryliła się, bez problemu rozpuściłam ją w wodzie i taką papkę wymieszałam z ziemią
Kupuję na all. 24 kg /w woreczkach po 2 kg, bo wygodniej/ za 40,-zł ze smartem, więc przesyłka za darmo
Prześlę Ci na pw adres do strony.
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu, upał negatywnie wpływa nie tylko na florę i faunę, także mój komputer został nim porażony i nie wszystkie zdjęcia mi się pokazują, ale i tak część w całości, część we fragmentach mi się pokazało i na tej podstawie mogę orzec, że masz piękny kolorowy ogród.
Strasznie dokuczliwe te upały, a całkowity brak deszczu jeszcze potęguje trudne warunki bytowania zarówno roślinom i zwierzętom.
Nam też niełatwo w takim gorącu, ale jakoś sobie radzimy, pomagając w miarę możliwości swoim podopiecznym.
Pozdrawiam cieplutko, zdrówka życząc.
Strasznie dokuczliwe te upały, a całkowity brak deszczu jeszcze potęguje trudne warunki bytowania zarówno roślinom i zwierzętom.
Nam też niełatwo w takim gorącu, ale jakoś sobie radzimy, pomagając w miarę możliwości swoim podopiecznym.
Pozdrawiam cieplutko, zdrówka życząc.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Marysiu, niestety ja większość roslin mam już posadzonych
Ostatnio dawałam wszystkim potrzebującym roslinom hydrożel właśnie rozkopując wokół nich ziemię
Nie tyle obawiam się uszkodzenia korzeni, bo te włośnikowe to odrosną, co tego, że za płytko dałam ten hydrożel i zimą korzenie przemarzną jeśli będą wokół tego hydrożelu, bo one tez będą za płytko.
Zobaczymy
Najwyżej będe robiła ogród od nowa
Lucynko, u mnie czasem też tak działa komputer. To chyba jednak wina serwera, nie komputera
Masz rację, ogród mi się rozrósł i to bardzo.
Do tego stopnia, że musiałam oddać cześć roślinek koleżance, która zakłada dopiero ogród.
Jak napisałaś o podopiecznych to dopiero sobie przypomniałam, że zapomniałam napełnić poidełek
Mam nadzieje, że rano przed praca nie zapomnę tego zrobić
Zdjęcia z końca lipca
Ostatnio dawałam wszystkim potrzebującym roslinom hydrożel właśnie rozkopując wokół nich ziemię
Nie tyle obawiam się uszkodzenia korzeni, bo te włośnikowe to odrosną, co tego, że za płytko dałam ten hydrożel i zimą korzenie przemarzną jeśli będą wokół tego hydrożelu, bo one tez będą za płytko.
Zobaczymy
Najwyżej będe robiła ogród od nowa
Lucynko, u mnie czasem też tak działa komputer. To chyba jednak wina serwera, nie komputera
Masz rację, ogród mi się rozrósł i to bardzo.
Do tego stopnia, że musiałam oddać cześć roślinek koleżance, która zakłada dopiero ogród.
Jak napisałaś o podopiecznych to dopiero sobie przypomniałam, że zapomniałam napełnić poidełek
Mam nadzieje, że rano przed praca nie zapomnę tego zrobić
Zdjęcia z końca lipca
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu
Prześliczne masz liliowce , lilie.
A i róże , hortensje , jeżówki też pięknie się prezentują.
Jeszcze trawy dopuszczają rabaty.I wszystko wygląda prześlicznie, wyjątkowe.
ten widoczek cudny ..https://www.fotosik.pl/zdjecie/5dc7b34e1fa03e96 .
I te dalijki wdzięczne, kolorowe, same radości
Prześliczne masz liliowce , lilie.
A i róże , hortensje , jeżówki też pięknie się prezentują.
Jeszcze trawy dopuszczają rabaty.I wszystko wygląda prześlicznie, wyjątkowe.
ten widoczek cudny ..https://www.fotosik.pl/zdjecie/5dc7b34e1fa03e96 .
I te dalijki wdzięczne, kolorowe, same radości
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu ogród ładny, kwitnie wiele kwiatów, a zielone liście i trawy dopełniają całości. Mamy w głowach wymarzony wygląd ogrodu, ale przecież taki nigdy nie będzie. Gleba i klimat jednak determinuje wygląd rabat. Cieszę się z takiego jak jest, ale głowa ciągle pracuje, żeby jednak dążyć do ideału. Gusty się nam też zmieniają.
Dobrego tygodnia.
Dobrego tygodnia.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 18
Gosiu, w Twoim ogrodzie jak zawsze czyściutko, porządeczek, kolorowo aż miło.
Bardzo ładne masz liliowce, śliczne lilie i taką soczystą zieleń.
Bardzo ładne masz liliowce, śliczne lilie i taką soczystą zieleń.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.