Kawon (arbuz) - część 11
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Niedobór wapnia a dokładniej czego zabrakło im w mojej diecie ;) woda była słońce było temperatura była nawóz był hehehe więc co im jeszcze brakowało oprócz ogólnie mówiąc wapnia? Sorki za pytania ale uczę się
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Niedobór wapnia, to niedobór wapnia. Zabrakło im wapnia i pojawiła się sucha zgnilizna wierzchołkowa.
- Karczownik
- 200p
- Posty: 341
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Jeśli o to chodzi, jak w pomidorach, to trzeba po prostu bardziej P
ODLEWAĆ ;) więcej wody i wszystko wróci do normy.
ODLEWAĆ ;) więcej wody i wszystko wróci do normy.
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 11
No właśnie o to mi chodzi co było źle aczkolwiek wody to im raczej nie brakowało więc to bym raczej wykluczył dlatego dopytuje bo chce się nauczyć na przyszłość.
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 951
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 11
A skąd wiesz czy im wody nie brakuje skoro pierwszy raz masz.
Jak mi popsuło się kropelkowe nawadnianie i zaczołem podlewać z węża i to w opór tak żeby na dłużej starczyło
To zauważyłem że arbuzom się polepszylo A też dopiero raczkuje w temacie.
Jak mi popsuło się kropelkowe nawadnianie i zaczołem podlewać z węża i to w opór tak żeby na dłużej starczyło
To zauważyłem że arbuzom się polepszylo A też dopiero raczkuje w temacie.
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Podlewanie i biohumusem i kristalonem a nawadnianie codziennie po parę litrów dziennie. Koledzey i koleżanki doswiadczeni wiedzą więcej więc jak najbardziej słucham się Waszych spostrzeżeń i przyjmuje na klatę co mówicie bo macie większą wiedzę
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1141
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon (arbuz) - część 11
A ja dziś zerwałem kolejne 4 sztuki Asahi, w sumie 21 kg - 39 dni.
Poprzednie dwie sztuki znikły w żołądkach tak szybko jak promocyjne torebki Wittchen z Lidla Okazały się tak pyszne, że nie jadłem w tym roku lepszego arbuza. Nawet zachwalane przeze mnie sklepowe Dumary zostały daaaleeekoo w tyle. Smak, soczystość, chrupkość Asahi po prostu miażdżą prostatę
Jako ciekawostkę oddającą wyjątkowość tej odmiany powiem, że dziś musiałem też zerwać jednego Asahi, który pękł. Był biały w środku (nawet nie różowy) i miał białe pestki, więc chciałem wyrzucić, ale postanowiłem jeszcze spróbować. I szok - był już tak słodki, że można go było, i to ciepłego, zjeść ze smakiem na działce a wyrzucić tylko skórki
Ot, taką odmianę Japońce stworzyły
Poprzednie dwie sztuki znikły w żołądkach tak szybko jak promocyjne torebki Wittchen z Lidla Okazały się tak pyszne, że nie jadłem w tym roku lepszego arbuza. Nawet zachwalane przeze mnie sklepowe Dumary zostały daaaleeekoo w tyle. Smak, soczystość, chrupkość Asahi po prostu miażdżą prostatę
Jako ciekawostkę oddającą wyjątkowość tej odmiany powiem, że dziś musiałem też zerwać jednego Asahi, który pękł. Był biały w środku (nawet nie różowy) i miał białe pestki, więc chciałem wyrzucić, ale postanowiłem jeszcze spróbować. I szok - był już tak słodki, że można go było, i to ciepłego, zjeść ze smakiem na działce a wyrzucić tylko skórki
Ot, taką odmianę Japońce stworzyły
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie