Dżdżownice kalifornijskie! hodowla i inne zagadnienia

[milix]

Dziękuję za odpowiedź.
Mam dżdżownice już kilka lat w beczce na działce. Niestety co zima przemarzała i wszytkie dorosłe niestety padały. Od nowa były młode wiosną, ale to strata dobrych kilku tygodni, zanim kolonia się zaczynała rozrastać. Teraz nic nie zamarzło, bo zimy nie było. Na przyszły rok spróbuję "przechować" w pet trochę dorosłych. Czy dodaje Pan zwykła pszenną mąkę? Kasze trzeba ugotować przed podaniem?

[mutagen]

Pozdrawiam.
Zwykła mąka i kasza manna, nie gotowane, w niewielkich ilościach, aby nie zapleśniała.W butelce PET dobrze widać, czy zjadły mąkę i kaszę.Radzę popróbować teraz, to na zimę jak znalazł, a dżdżownic teraz nie brakuje.Jak padną, to trudno wziąć nowe.
Z przemarzaniem miałem ten sam problem.Na wiosnę populacja się odradzała z kokonów, ale to była strata paru tygodni.

[azja49]

Witam serdecznie jestem nowy na forum. Od razu wale z grubej rury Może to i stary temat i odgrzebuję, ale na 100% wielu ludzi tu jeszcze zagląda. Mamy tak naprawdę sezon zimowy i wielu z was zastanawia się nad założeniem kompostownika w domu (czyt. hodowli naszych milusińskich w domu). Proszę tutaj jest krótki film w jaki sposób założyć domową hodowlę dendrobeny. Budowa boxu dla dżdżownicy kalifornijskiej to prosta sprawa. Zapraszam

youtu.be/cirpPs4itgE

[h3ex]

@mutagen

Witam,
Zmoderowano - nie jesteśmy platformą handlową/mod. N. Zaczynam zaszczepiać dość duży kompostownik z palet, kupiłem kilka paczek robaków w sklepie wędkarskim, ale to kropla w morzu. A resztek kuchennych i kartonów mam ogromne ilości - na tę chwilę mocno przekarmiam, ale z drugiej strony szkoda mi to wyrzucać na śmietnik...

[mutagen]

Pozdrawiam.
W sklepach wędkarskich jest dendrobena veneta, która nie bardzo nadaje się do kompostowania.Jeśli pan zakłada kompostownik, to nie ma sensu dawanie dużej ilości dżdżownic, bo albo uciekną, albo zdechną z głodu.Dżdżownice nie kompostują, a kompostują grzyby,bakterie,nicienie itd.Dżdżownice pomagają w kompostowaniu i polepszają jakość kompostu.Najważniejsze jest, aby kompostować zgodnie z regułami.To wszystko jest na forum i nie będę jeszcze raz o tym pisał.
Przy zakładaniu kompostownika najważniejszy jest aktywator, czyli świeży przesiany kompost z małymi dżdżownicami,kokonami, mikroflorą i mikrofauną.
Proponuję zakup 10litrów aktywatora za 10zł i dwóch butelek PET po 5zł sztuka.W każdej butelce po 50 dżdżownic.To w zupełności wystarczy, jak będzie pan dobrze kompostował.

Zmoderowano. N.


Pozdrawiam.
Czy ktoś zna jakieś metody szybkiego kompostowania?Podobno najlepsi kompostują w ciągu 18 dni?
U mnie trwa to długo, bo około jednego miesiąca.

[mutagen]

Pozdrawiam.
Dzisiaj kompostownik do domu lub małej działki.Kompostownik działa jak profesjonalny kompostownik, czyli mamy przemieszczanie odpadów kompostowanych i regulację temperatury i wilgotności.
Nie trzeba nic robić przy kompostowaniu, ani nie trzeba mieć wiedzy na temat kompostowania.Wystarczy robić według prostego algorytmu.
Potrzebne nam są dwa stare wiadra,rura z otworami,pokrywka z dziurkami,dżdżownice eisenia fetida,aktywator kompostu, czyli młody,świeży kompost.

Jedno wiadro pozostanie puste,będzie potrzebne za miesiąc.Do drugiego wiadra dajemy rurę z dziurkami.

A teraz algorytm kompostowania.
1.Dajemy 500 sztuk eisenia fetida plus 5 litrów substratu, w którym żyły dżdżownice
2.Dajemy drobne kawałki tektury
3.Dajemy rozdrobnione odpady
4.Posypujemy aktywatorem kompostu
i tak, aż do napełnienia wiadra.
Dajemy na górę pokrywkę z dziurkami.Wzrasta temperatura i wilgotność.Teraz będą fazy zimna,ciepła,gorąca,ciepła i znowu zimna.
Najcieplej będzie w środku, tam gdzie jest rura.Obsługa kompostownika ogranicza się do sprawdzania czy dżdżownice są w kompoście, czy w rurze lub na powierzchni, co oznacza, że jest za gorąco lub za wilgotno.Wtedy zdejmujemy pokrywkę i czekamy do czasu ostudzenia kompostu i powrotu dżdżownic do pacy w kompoście.Dżdżownice służą do przemieszczania kompostu,dotleniania, a obserwowanie ich zachowania zastępuje czujniki temperatury i wilgotności.Regulacja temperatury to rura z otworami i pokrywka.
Po około miesiącu wyjmujemy rurę, wkładamy ją do rezerwowego wiadra i dajemy warstwami kompostowany materiał.Po dwóch, trzech dniach, jak dżdżownice pójdą na dół wiadra to wybieramy około 2/3 przerobionego materiału i zaczynamy napełnianie nowymi odpadkami.
Jeśli mamy dużo materiału do kompostowania, to wiader z rurami może być i sto.
Myślę, że wystarczy mojego przynudzania.W sumie nie wiem, czy to kogoś zainteresuje.

[mutagen]

Pozdrawiam.
Dzisiaj ciąg dalszy przynudzania.Pamiętajmy, że przekompostować można każdy materiał organiczny, ale nie żądajmy zbyt wiele od amatorskiego kompostownika na działce.Kompostownik na działce to nie śmietnik i nie rzucajmy tam byle czego i byle jak.
A teraz do rzeczy.
Mój kompostownik.



Przesiewanie kompostu i oddzielanie dżdżownic.






Materiał przesiany.






Pozdrawiam.
Chciałbym dodać, że normalny czas kompostowania to powinno być około miesiąca w okresie od maja do października.Jeśli w tym okresie panują niskie temperatury to góra trzy miesiące.Dłuższy czas kompostowania nie ma za bardzo sensu.

[mutagen]

Pozdrawiam.
Dzisiaj chciałbym pokazać jak oddzielam dżdżownice od kompostu.

Potrzebne są dwa pojemniki z dziurami


W górnym jest kompost,a w dolnym kartony plus odpady z warzyw i owoców.

Dżdżownice powoli, w miarę przesuszania kompostu wędrują w dół, do dolnego pojemnika.




Pozdrawiam.
Stosuję szybkie kompostowanie, z wysokimi temperaturami.U mnie kompostowanie trwa około miesiąca.
Wrzucałem do kompostownika wszystkie możliwe dżdżownice , zarówno dendrobena veneta, jak i eisenia fetida.
Przeżyła tylko eisenia fetida.

[Kuba1689]

Ja ze swojej strony bardzo polecam obierki z pieczarek dżdżownice je po prostu uwielbiaja.

[majtek]

Znajdzie się ktoś z szanownego towarzystwa mający doświadczenie z "Wermikompostownik (glizdownik) plastikowy 4-tace" z firmy Ogrodniczylublin?

[kanap]

Ja mam na strychu pusty. Trzymałem to w pokoju z dżdżownicami i zaczął jakiś syf na ścianie mi się pojawiać. Pomysł trzymania czegoś co ma być zawsze wilgotne bo dżdżownice lubią wilgoć jest nierealny i kończy się wyhodowaniem pleśni czy grzyba na ścianie. Dżdżownice poszły do kompostownika za domem, a kompostownik na dżdżownice pusty na strych. Zmarnowałem tylko 290zł na to bo jakieś 1,5 roku temu tyle mnie on kosztował.

[majtek]

Nie wpadłbym na pomysł by trzymać to w pokoju.
Czyli pytanie w dalszym ciągu aktualne.

[kanap]

Dżdżownice funkcjonują w odpowiednich temperaturach jak mają za chłodno nie jedzą tak jak powinny i nie rozmnażają się określiłbym to jako zapadnięcie w letarg.