Płodozmiany.Zmianowanie upraw.Uprawy współrzędne
Płodozmiany.Zmianowanie upraw.Uprawy współrzędne
Proponuję dyskusję , rady , własne doświadczenia w temacie zmianowanie siewów i sadzenia warzyw . Co po czym można a po czym nie można . Co po czym najlepiej się udaje .
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1622
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
jak się komuś chce to przeczytać, to podaję:
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/ochronawarzyw.html
ale poniższy polecam wszystkim zainteresowanym:
http://podszarotka.republika.pl/index1. ... miana.html
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/ochronawarzyw.html
ale poniższy polecam wszystkim zainteresowanym:
http://podszarotka.republika.pl/index1. ... miana.html
Jakub . . . . .
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1622
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Jak się uprzesz, to możesz. Tylko to wbrew płodozmianowi. Marchew po 3 latach a pietruszka po 4 latach.Erazm pisze:Czyżby nikt w tym zakresie nie miał doświadczeń?
Ja mam pytanie czy można rok po roku w tym samym miejscu wysiewać marchewkę i pietruszkę?
Pomidor nie wymaga płodozmianu ale po ok. 7 latach (w szklarniach) wskazane jest wymienić ziemię, lub przestawić lekką szklarnię.
Więcej w linku podanym w poście powyżej.
Jakub . . . . .
Płodozmian dla początkującego laika ?
Płodozmian dla początkującego laika ?
Przeglądałem wiele stron na temat płodozmianu warzyw lecz nie potrafie jakoś sobie poradzić.
Ja jako prawie całkowity laik nic z tego nie kumam.
Pamiętam że jak kiedyś próbowałem się bawić w ogrodnika to miałem (skądś) zrobiony na kartce czteroletni płodozmian na czterech częściach uprawianej ziemi.
Niestety nie potrafię teraz jej odnależć.
Według stanu mojej wiedzy rozróżniam:
1 warzywa kapustne
2 warzywa cebulowe
3 warzywa liściowe
4 warzywa korzeniowe
5 warzywa psiankowate
6 warzywa dyniowate
7 warzywa rzepowate
8 warzywa strączkowe
9 warzywa wieloletnie
10 warzywa różne
Najczęściej począdkujący rozpoczyna od jednej grządki gdzie ma "miszmasz".
Ja mam od tamtego roku dwie grzadki "miszmasz" i mam zamiar w tym roku zrobic jeszcze dwie plus jedna dodatkowo.
Czyli miałbym cztery pod warzywa i jedną na truskawki.
Z wszystkich linków które przegladałem nie potrafię jakoś nic dla siebie wyciągnąć bo tam prawie wszędzie jest plan na sześć zagonów.
Wypadało by mi na razie nie siać warzyw które są planowane do dwóch grzadek .
Wygląda na to ze niema nic takiego jak schemat płodozmianu.
Jeśli weżmie sie pod uwagę że nie każdy wysiewa podobne odmiany warzyw i chcieć jeszcze uwzglednic "dobre i złe sąsiectwo" to można dostać "pomieszania z poplątaniem".
Wiosna tuż tuz a ja w dalszym ciągu nie mogę stworzyć mojego planu.
Marzyłoby mi się aby to wszystko szło z roku na rok kierunek w prawo i nie byłoby wtedy problemów.
Przeglądałem wiele stron na temat płodozmianu warzyw lecz nie potrafie jakoś sobie poradzić.
Ja jako prawie całkowity laik nic z tego nie kumam.
Pamiętam że jak kiedyś próbowałem się bawić w ogrodnika to miałem (skądś) zrobiony na kartce czteroletni płodozmian na czterech częściach uprawianej ziemi.
Niestety nie potrafię teraz jej odnależć.
Według stanu mojej wiedzy rozróżniam:
1 warzywa kapustne
2 warzywa cebulowe
3 warzywa liściowe
4 warzywa korzeniowe
5 warzywa psiankowate
6 warzywa dyniowate
7 warzywa rzepowate
8 warzywa strączkowe
9 warzywa wieloletnie
10 warzywa różne
Najczęściej począdkujący rozpoczyna od jednej grządki gdzie ma "miszmasz".
Ja mam od tamtego roku dwie grzadki "miszmasz" i mam zamiar w tym roku zrobic jeszcze dwie plus jedna dodatkowo.
Czyli miałbym cztery pod warzywa i jedną na truskawki.
Z wszystkich linków które przegladałem nie potrafię jakoś nic dla siebie wyciągnąć bo tam prawie wszędzie jest plan na sześć zagonów.
Wypadało by mi na razie nie siać warzyw które są planowane do dwóch grzadek .
Wygląda na to ze niema nic takiego jak schemat płodozmianu.
Jeśli weżmie sie pod uwagę że nie każdy wysiewa podobne odmiany warzyw i chcieć jeszcze uwzglednic "dobre i złe sąsiectwo" to można dostać "pomieszania z poplątaniem".
Wiosna tuż tuz a ja w dalszym ciągu nie mogę stworzyć mojego planu.
Marzyłoby mi się aby to wszystko szło z roku na rok kierunek w prawo i nie byłoby wtedy problemów.
Pozdrawiam
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Jeżeli masz cztery zagony, to mozesz podzielić je np.tak :
1/ warzywa żarłoczne (psiankowate, dyniowate, kapustne - oprócz kalarepy,por, seler)
2/ warzywa o średnich potrzebach pokarmowych (sałata, szpinak, kalarepa, czosnek, cebula, marchew, burak)
3/warzywa o małych potrzebach (fasola, groch, rzodkiewka, rosliny przyprawowe- np. cząber ogrodowy)
4/ warzywa wieloletnie
W następnym roku na miejscu, gdzie uprawiałeś żarłoczne uprawiasz te o średnich wymaganiach, a na zagonie po tych średnich - te o małych wymaganiach. Zagon, na którym uprawiałeś mało wymagające nawozisz i uprawiasz żarłoczne.
Kiedyś próbowałam wprowadzić taki płodozmian, ale jakoś nie bardzo sobie z tym radziłam i w końcu robię tak : mam część warzywną podzieloną na 3 części. Na jednej części mam truskawki, a pozostałe dwie nawożę na zmianę.
Na części świeżo nawiezionej uprawiam zawsze żarłoki, a na drugiej wszystkie pozostałe.
Tak jest na pewno łatwiej i też Ci taki sposób uprawy polecam
1/ warzywa żarłoczne (psiankowate, dyniowate, kapustne - oprócz kalarepy,por, seler)
2/ warzywa o średnich potrzebach pokarmowych (sałata, szpinak, kalarepa, czosnek, cebula, marchew, burak)
3/warzywa o małych potrzebach (fasola, groch, rzodkiewka, rosliny przyprawowe- np. cząber ogrodowy)
4/ warzywa wieloletnie
W następnym roku na miejscu, gdzie uprawiałeś żarłoczne uprawiasz te o średnich wymaganiach, a na zagonie po tych średnich - te o małych wymaganiach. Zagon, na którym uprawiałeś mało wymagające nawozisz i uprawiasz żarłoczne.
Kiedyś próbowałam wprowadzić taki płodozmian, ale jakoś nie bardzo sobie z tym radziłam i w końcu robię tak : mam część warzywną podzieloną na 3 części. Na jednej części mam truskawki, a pozostałe dwie nawożę na zmianę.
Na części świeżo nawiezionej uprawiam zawsze żarłoki, a na drugiej wszystkie pozostałe.
Tak jest na pewno łatwiej i też Ci taki sposób uprawy polecam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Zalecam przeczytanie o stosowaniu płodozmianu. http://www.eioba.pl/a75042/ekoogrodnictwo_plodozmian Naprawdę warto.
Pozdrawiam Andrzej.
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 27 maja 2007, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wielkich Jezior Mazurskich
Płodozmian - cebula po ogórkach?
Witam wszystkich i oczekuje pomocy. W ubiegłym roku na reanimowanym ugorze /kilkakrotnie wysiewane i przekopywane rośliny na zielony nawóz/ posiałam ogórki . Obrodziły pięknie , nie dawałam żadnej chemii i niestety - zaatakował je mączlik. Ale i tak ogórków było dużo i zdążyłam nawet porobić sporo przetworów. Czy w tym roku na tym miejscu mogę posadzić cebulę? Jeżeli nie można to co byłoby najbardziej wskazane. Będę wdzięczna za podpowiedź.
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
TessGa nie będę tworzyć własnych teorii, podam Ci książkowe, z których sama korzystam.
Stanowisko w zmianowaniu i nawożenie:
Cebulę uprawia się na glebach próchnicznych, nawożonych często wysokimi dawkami obornika, w drugim roku po oborniku, po ziemniaku lub ogórku, które pozostawiają nie zachwaszczoną glebę, co ma duże znaczenie przy pielęgnowaniu cebuli.
Tyle cytatu z podręcznika "Warzywnictwo"
[Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne]
Wydaje mi się, że jest to właściwa odpowiedź na Twoje pytanie.
Od siebie dodam, że sadzę cebulę współrzędnie z marchwią. Mają dobre wzajemne oddziaływanie.
Stanowisko w zmianowaniu i nawożenie:
Cebulę uprawia się na glebach próchnicznych, nawożonych często wysokimi dawkami obornika, w drugim roku po oborniku, po ziemniaku lub ogórku, które pozostawiają nie zachwaszczoną glebę, co ma duże znaczenie przy pielęgnowaniu cebuli.
Tyle cytatu z podręcznika "Warzywnictwo"
[Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne]
Wydaje mi się, że jest to właściwa odpowiedź na Twoje pytanie.
Od siebie dodam, że sadzę cebulę współrzędnie z marchwią. Mają dobre wzajemne oddziaływanie.
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1479
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Co po groszku?
Witam mam mały dylemat. Co można posiać teraz na warzywniku po groszku i bobie? by nadal w ogrodzie można było coś pochrupać?
Co po groszku
Może rzodkiewkę , albo jesienną odmianę kalarepki ?
Ja sieję groszek w miejscu , gdzie w lipcu sadzę rozsadę pomidorów , traktując groszek
jako " dostarczyciela " azotu.
Ja sieję groszek w miejscu , gdzie w lipcu sadzę rozsadę pomidorów , traktując groszek
jako " dostarczyciela " azotu.