Orzech włoski - uprawa Cz.2
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Trzeba tylko uważać żeby trociny całkiem nie wyschły, ale żeby też nie były zbyt wilgotne. Orzechy są strasznie wrażliwe na nadmiar wilgoci w czasie zrastania. Bardzo łatwo gniją i pleśnieją. Oczko dużo wilgoci nie potrzebuje, bardziej trzeba dbać o korzeń żeby nie wysechł. Najlepiej, żeby korzeń podkładki nie był ogrzewany, a tylko sama zaszczepiona część. Niebezpieczne są krople wody osadzające się na folii, albo ściankach naczynia. Skapując na trociny, powodują gnicie kalusa. W domowych warunkach okulizacja daje przyzwoite efekty bez specjalnego kombinowania. Temperatura powinna przekraczać 20 stopni, ale nie musi być koniecznie 26. W innym terminie przy temperaturze ledwie przekraczającej 20 stopni przyjęć nie ma, przynajmniej mi się nie udało.
-
- 200p
- Posty: 341
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Kozula pozdrawiam czy teraz też szczepisz orzechy? Pytam ponieważ zastanawiam się czy nie wysłać ci teraz zrazów orzech a o którym pisałem w e-mailu mogę poczekać z wysyłką do 14 października.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Teraz tylko z przymusu. Czasem coś się trafia nie w terminie, to chciał nie chciał trzeba zaszczepić. Jednak lepiej razem z wszystkimi, bo wtedy mają zapewnione odpowiednie warunki. Zrazy ze starych drzew przeważnie są zbyt cienkie i słabe i jeśli nie będą mieć dobrych warunków do zrastania, to może nic z tego nie wyjść. Rekordowe zrazy były w zeszłym roku (całe 3 sztuki), przy których zapałka to byk. Jakimś cudem jeden się przyjął, ale żeby z tego zrobić drzewko zdatne do posadzenia, trzeba 2 lata w niego chuchać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3287
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Kozula pokazywałem tego orzecha latem teraz zerwałem, choć nie schodziła zielona łupina, ale byłem ciekawy co to jest, A jak widac skorupa gruba, twarda, orzech maławy, w smaku nijaki z dużą ilością tkanki mieszkowej wokół jądra. Dlatego chciałem dopytać, czy jednokrotny oprysk siekierą i szpadlem, czy dać mu jeszcze szansę. Pierwsze owocowanie tej siewki.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Jeśli nic w tym orzechu nie zachwyca, to szkoda miejsca na niego. Gdyby było upalne lato, można by próbować przeszczepić. Moje tegoroczne oczka pod gołym niebem trafiły na zimno, no i nici z nich.
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Witam
Proszę doradźcie chcę na działkę RODO posadzić orzecha karłowatego metcalfe -czy to dobry wybór.
Drugie pytanie gdzie z internetu u jakiego sprzedawcy sprawdzonego zamówić . że jak zamówię to dostanę to a nie co innego .
Pozdrawiam
Proszę doradźcie chcę na działkę RODO posadzić orzecha karłowatego metcalfe -czy to dobry wybór.
Drugie pytanie gdzie z internetu u jakiego sprzedawcy sprawdzonego zamówić . że jak zamówię to dostanę to a nie co innego .
Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Jeśli ma być mały, to dobry Wrażliwy podobno.
Forumowicz Arotang - Adam Kuźniar, latoś ma mieć. orzechowomi.pl
Swoje mam (i też ok) od Stypuły drzewkaowocowe24.pl
Forumowicz Arotang - Adam Kuźniar, latoś ma mieć. orzechowomi.pl
Swoje mam (i też ok) od Stypuły drzewkaowocowe24.pl
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Rosynant dzięki za odp.
No to się zabieram za zakupy......
Pozdrawiam
No to się zabieram za zakupy......
Pozdrawiam
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Metcalfe ma średnią siłę wzrostu, ale w opisach nie ma ile rośnie docelowo. Hansen jest opisywany jako mały lub karłowy, a wysokość dorosłego drzewa ma wynosić 6 m. Mniejsze będą Minimultiflory, które są skrzyżowaniem Ideała z Hansenem. Wysokość tych odmian powinna być poniżej 6 m, a ile to się okaże za jakieś 25 lat. Drzewa mateczne w tej chwili mogą mieć około 15 lat...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3287
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Czyli raczej nie ma co liczyć, na to, że cechy tej siewki, którą pokazywałem ulegną jakiej zmianie i trzeba go wykopać. Na razie pozostaje pozbierać kilka orzechów z egzemplarzy, które nie rosną aż tak silnie poddać stratyfikacji by wyhodować sobie podkładki do tej październikowej okulizacji
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 17 sie 2020, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Na znaczącą poprawę nie masz co liczyć, trzeb siać dalej lub kupić jakiś szczepiony z pewnego źródła
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3287
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Akurat nie ja siałem, a pewnie ptaki jak znaczną część innych siewek miedzowo-ugorowych. Nawiasem ostatnio tak sobie myślę, że będą w mojej okolicy zagajniki orzecha włoskiego, bo siwek co raz więcej.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 17 sie 2020, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Gdzieś ostatnio czytałem że orzech jest silnie ekspansyjną rośliną i opanowuje coraz więcej terenów. Może właśnie przez ptaki