Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny Cz.1

[norbert76]

Wciornastki. Zrób oprysk Mospilanem, możesz też jednocześnie podlać.

[Shadows]

Dziękuję. Brałem pod uwagę wciornastki, ale patrząc na ich zdjęcia w google stwierdziłem, że to nie one, ponieważ "moje" nie mają skrzydełek i nie są widoczne gołym okiem, no może największe osobniki, ale to też jest ledwo plamka nie większa jak 0.3mm i pod mikroskopem też nie widać skrzydełek. Oczywiście ten rząd zawiera kilka tysięcy gatunków, więc...

Niestety nie posiadam Mospilana, ale mam Polysect 005SL, poradzi sobie? Też niektórzy piszą, że zwalcza wciornastki. Ewentualnie Ortus 05SC, ale ten chyba tylko na przędziorka.
Jeżeli nie to szybko kupię Mospilan.

Jeszcze raz dzięki za pomoc i proszę jeszcze o info w sprawie powyższej chemii.

[norbert76]

To są wciornastki, innej opcji nie ma. Na ostatnim zdjęciu to larwa tego szkodnika.
https://www.google.com/search?q=wciorna ... th8-lUeSWM

Polysect i Mospilan to jedno i to samo. Ten drugi bardziej się opłaca gdyż jest w większym stężeniu, tzn. mniej go bierzesz do roztworu niż w przypadku Polysectu.

[Shadows]

W takim razie pryskam Polysectem, bo ten posiadam w domu.

Na ostatnim zdjęciu widać osobnika na preparacie przygotowanym przez córkę, już na szkiełku mikroskopowym, wcześniejsze prosto z liścia.

Bardzo dziękuję za pomoc, zabieram się do działania.

[fushi]

Dziękuję za odpowiedź Norbercie, na pewno zajmę się zmianą podłoża I doniczki jak uporam się z tymi gagatkami. Zastanawiam się tylko czy to aby na pewno wciorniastki? znalazłam dziś na liściu coś takiego:

wydaje się że jest większe niż wciorniastki? Wygląda jak malutka gąsieniczka.

[norbert76]

Gąsienica jakaś, zbierz ją po prostu ręcznie i obejrzyj dokładnie czy nie ma więcej. Chemią lać nie ma potrzeby.

[Aishaq]

Proszę o identyfikację szkodnika znajdującego się na marancie i kalatei. Na spodzie liści (i tylko tam) wzdłuż nerwów są maleńkie białe kuleczki. Liście żółkną i usychają. Nie widzę, by się te kulki ruszały.

[norbert76]

Przędziorki.
Zrób dwa opryski, drugi dokładnie po upływie tygodnia, preparatem: Sanium, Floramite albo Magus.

Profilaktycznie zrób oprysk wszystkim pozostałym roślinom, które masz w tym samym pomieszczeniu.

[Aishaq]

Dziękuję za szybką odpowiedź.
Z tego co czytam, to przędziorki mają pajęczynę - a tego u mnie nie ma. Są ich różne odmiany?

[norbert76]

Żadna odmiana. Pajęczynki pojawiają się w bardzo zaawansowanym stadium inwazji, wtedy w zasadzie szanse na uratowanie rośliny spadają praktycznie do zera.
Te białe kulki, to larwy i jajeczka tych szkodników.

[Kszyh00]

Pytanie techniczne - jak jest z trwałością mospilanu, tj. stoi rozrobiony w wodzie już ze 2~3 miesiące - czy nadaje się jeszcze do użycia, stał w chłodnym pomieszczeniu schowany przed światłem. Zostało mi z letnich oprysków i zastanawiam się czy zużyć ten, czy kupić świeży. Muszę skutecznie pozbyć się wełnowców ze storczyka.

[norbert76]

Zrób nowy roztwór.

[Kszyh00]

I jeszcze jedno - jak się ma polysect na wełnowce względem mospilanu?
(Wiem że są podobne - substancja czynna ta sama, ale inne stężenia itp.)

[norbert76]

Różnica między Polysectem, a Mospilanem jest tylko taka, że ten drugi jest bardziej wydajny jeśli chodzi o ekonomię. Finalnie oba roztwory, które przygotujesz będą miały takie samo stężenie substancji czynnej, tylko Mospilanu dajesz mniejszą ilość do wody.
Oprysk:
Polysect - 10 ml/litr wody,
Mospilan - 1 mg/2,5 litra wody.

Teraz rozumiesz?

[Kszyh00]

Tylko ekonomia? E tam. Po co mi ekonomia? Polysect odmierzać jak dla mnie dużo wygodniej, niż szpatułko-łyżeczkami aptekarskimi kombinować z tym niebieskim proszkiem.