Ulubione storczyki Art :) cz. 4

[Art]

Czas odświeżyć wątek... Zaległości mam od czerwca, więc od tamtego okresu do teraz będą pochodziły zdjęcia.

Zacznę trochę nietypowo, bo I część (pierwszy post) to będą zdjęcia mojej krewnej Sandry, której kwitnienia nieraz już prezentowałam.
II cz. to moje.

Phal. Jong's Red Son



Phal. Sogo Spot (Super Stupid x Gigantea)





Phal. Yaphon Batman x Lioulin Pretty Dale





Phal. Taisuco Jasper





Phal. 'złota' hybryda - właśnie Mireczka mi podpowiedziała, że to Phal. Masterpiece Dziękuję Miruś



Cattleja hybryda





To tyle różnorodności Sandry. Mam nadz., że nikt nie będzie miał mi za złe, że pokazuję tu nie swoje storczyki, ale...
inaczej kwitłyby sobie wyłącznie w ukryciu

[kasia74]

Asiu piękne te storczyki Sandry. Fajnie że chociaż Ty je nam pokazujesz. Ta ognista cattleya jest super. Phale też niczego sobie. To czekam na cz II z Twoimi kwitnieniami.

[norbert76]

Masakra (pozytywna)
Tyle kwitnących psb jednocześnie u jednej katleji...

Falenopsisy też obfite kwitnienia. Były trzymane na zewnątrz, czy to tylko wystawka żeby zrobić zdjęcia?

[Art]

No i moje

Phal. I-Hsin Cutie Honey
Kotka strażniczka - tylko dlatego grzeczna, że to nie katlejka (byłaby już pokasowana, bo fajnie chrupią liście )







Phal. Yaphon Batman x Lioulin Pretty Dale - ta sama nazwa co u Sandry, a inny kolor. Prawdziwy, to jaskrawa fuksja.
I taki kolor pokazuje mi tel.kom.
Na moim laptopie wychodzi (przepraszam za określenie - wypłukana wołowina )







Phal. celebensis







Dostałam malutki kawałeczek Dendrobium harveyanum od Mireczki. Widać - ofiarowany od , bo zakwitł mi dwoma kwiatuszkami:



Pierwsze kwitnienie młodej roślinki Phal. Piccolo Red, który ma teraz nazwę Phal. Buddah's Treasure 1.7
Było to moje marzenie, które pomogła mi spełnić nasza kochana Martusia



Phal. Yin's Black Eagle, kwitnie non stop. jeden kwiat przekwita, a kolejne pąki już w pogotowiu. I tak kilka miesięcy. Pachnie ładnie





C.d.n.

[Art]

Phal. Happy Fang Sir (mój ulubieniec). Zaczął w korze podupadać, ale kulki czynią cuda...







P.Liu's Triprince Yellow Lip





Phal. LD's Bear King RK4 - kilka ujęć, bo zmienia się w zależności od światła. Super pachnie !









Miłego oglądania

[duju]

Joasiu, piękne kwitnienia. Phal. I-Hsin Cutie Honey piękna odmiana, ja nie mam żadnego w tym kolorze.
Teraz gdy u mnie szaro-buro, aż buzia się uśmiecha sio tych słoneczek.

[x-r-7]

Asiu, cudne kwitnienia i u Ciebie i u Sandry Phalaenopsisy kwitną niesamowicie!!! Ile kwiatów!!! U mnie jednym kwiatkiem zakwitła Cassandra Czekam na więcej. I oczywiście Cattleya- wygląda zjawiskowo- egzemplarz wystawowy

[Art]

Kasiu, najlepsze jest to, że jak wyjeżdżam na jakieś wystawy, to przywożę niektóre egzemplarze x 2.
Wiadomo - dla siebie i dla Sandry. I tak było z tą czerwoną katlejką. Obie przywiezione z Wrocławia.
Tylko że ... moja padła przez jakąś chorobę, a Sandrze kwitnie tak, jak to zobaczyliście

Masakra (pozytywna)
Tyle kwitnących psb jednocześnie u jednej katleji...

Falenopsisy też obfite kwitnienia. Były trzymane na zewnątrz, czy to tylko wystawka żeby zrobić zdjęcia?

Norbert, katleja trzymana na zewnątrz, a reszta - oczywiście, że wystawka do zdjęć.
Inaczej w tle byłyby tony dziecięcych zabawek itp. Nie mówiąc o oświetleniu...

Justynko, zgadzam się z Tobą - żółte kwiaty są bardzo optymistyczne (dlatego mam ich więcej, ale nie wszystkie jeszcze kwitły )

Reniu, tak, tak katlejka Sandry dla mnie też zjawiskowa Na żywo, to miałam właśnie taką minę
Dzięki za miłe słowa

[Piotr=)]

A tu same cuda same perełki u cb podziwiam

[Gandalfwhite]

Witaj.
Kwitnienia jak zwykle zachwycające.
Phal. Happy Fang Sir
P.Liu's Triprince Yellow Lip
Phal. LD's Bear King RK4


ale kocia strażniczka przebija wszystkie

[Art]

Piotrze, Grzegorzu, miło, że tu jeszcze zaglądacie

Phal. violacea Blue Norton x amboinensis flavida





Phal. equestris var alba - utworzył sobie liście w martwym (zalanym) stożku wzrostu + basal keiki (obie rośliny zakwitły)





(Sc.Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' - prawdziwy kolor fuksjowy, czy biskupi (jaskrawy), a na moim laptopie jakiś wyblakły róż







I... znowu Angraecum sesquipedale
Myślałam, że po ostatniej serii kwitnień będzie odpoczywało ze 3 lata, a tu w czasie werandowania na balkonie
równocześnie kolejne 4 pędy
Co ciekawe, wyszły sobie po drugiej stronie rośliny.

[Gandalfwhite]

Witaj.

Angraecum sesquipedale to okaz zdrowia i chęci do życia.
Seria kwitnień nie samowita. Skąd on bierze tyle siły?

(Sc.Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' - pachnie? Kolor ma cudny.

[norbert76]

Ja też od czasu do czasu zaglądam.

Piękny głęboki róż Sc.Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie'. To łatwy w uprawie storczyk?

Angraecum sesquipedale, tutaj też mam pytanie czy częste jak widzę kwitnienie to standard dla tego storczyka czy coś wyjątkowego? Jak to wpływa na wzrost masy zielonej? Z mojego skromnego doświadczenia w uprawie tych roślin, kwitnienie ma wpływ na wzrost falenopsisów. Czy podobnie wygląda to w przypadku tego storczyka?