Pierwsze koty za płoty V
Re: Pierwsze koty za płoty V
Liliowiec na ostatnim zdjęciu przepiękny. I to jest dowód an to że trzeba być cierpliwą. Ja już bym to dawno pewnie wycieła jak bym miała tak długo czekać
Regulamin
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pierwsze koty za płoty V
Ale ciekawa ta pysznogłówka cytrynowa.Taka inna.
Dalijki, lilie, liliowce masz Iwonko bardzo ładne.
Faktycznie prześliczna ta aksamitka od Lucynki. Taka inna.
Jeżówki piękne. Kobea już kwitnie. ciekawa jestem czy moja zakwitnie, czy nie.
Hortensje też piękne. Ech jest, jest co podziwiać.
Nie wiedziałam, że werbenę lepiej wysiewać jesienią. Ja wysiewałam gdzieś w kwietniu. I nic mi nie wyszło.
To gdyby w przyszłym roku pojawiały się siewki. To ja bardzo chętnie przygarnę.
Pozdrawiam cieplutko Iwonko
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pierwsze koty za płoty V
Iwonko kochana, tak bardzo mi smutno, że masz mały kontakt z działeczką, którą tak mocno kochasz.
Na szczęście pomoc syna i Twój wcześniejszy wysiłek dają wspaniałe efekty i kwiatki fantastycznie kwitną.
Nawet kobea, która jest dość kapryśna i lubi, by się nią szczególnie zajmować.
Czytam, że decydujesz się na zabieg chirurgiczny. Jeśli to miałoby Ci pomóc, to nie powinnaś zwlekać. Dzisiaj są już tak niesamowite metody, o jakich jeszcze kilka lat temu nawet się nam nie śniło.
Zdrówka Ci życzę nieustająco i dobrych wieści podczas konsultacji w stolicy.
Na szczęście pomoc syna i Twój wcześniejszy wysiłek dają wspaniałe efekty i kwiatki fantastycznie kwitną.
Nawet kobea, która jest dość kapryśna i lubi, by się nią szczególnie zajmować.
Czytam, że decydujesz się na zabieg chirurgiczny. Jeśli to miałoby Ci pomóc, to nie powinnaś zwlekać. Dzisiaj są już tak niesamowite metody, o jakich jeszcze kilka lat temu nawet się nam nie śniło.
Zdrówka Ci życzę nieustająco i dobrych wieści podczas konsultacji w stolicy.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2544
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Pierwsze koty za płoty V
Liliowiec-pająk super! No i oczywiście dalie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pierwsze koty za płoty V
Iwonko życzę pomyślnej konsultacji i na pewno doktory coś poradzą!
Wiesz róże to w ogóle mają w swojej rodzinie różne grymaśne panienki, jedne po 5 latach rozkwitają i zyskują na urodzie, inne po kilku latach jakoś marnieją, wyradzają się? i wcale nie chodzi o to że dominuje podkładka. Nie może to być miejscówka, bo skoro pasowała, skoro dbam to powinna być zadowolona.
Rusałka urodziwa! a pajączek niezwykłej urody, bardzo lubię ten pokrój liliowców
Spokojnej niedzieli i miłego przyszłego tygodnia
Wiesz róże to w ogóle mają w swojej rodzinie różne grymaśne panienki, jedne po 5 latach rozkwitają i zyskują na urodzie, inne po kilku latach jakoś marnieją, wyradzają się? i wcale nie chodzi o to że dominuje podkładka. Nie może to być miejscówka, bo skoro pasowała, skoro dbam to powinna być zadowolona.
Rusałka urodziwa! a pajączek niezwykłej urody, bardzo lubię ten pokrój liliowców
Spokojnej niedzieli i miłego przyszłego tygodnia
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pierwsze koty za płoty V
Iwonko liliowiec niesamowity, cudny kwiat, warto było czekać.
Delicious Candy to jedna sadzonka?, pięknie kwitnie. Moje resztki tej odmiany przesadziłam w nowe miejsce. Może za rok dorównają kwitnieniem kupionej w tym roku.
Świetnie, że możesz pomidorami się delektować. Dopiero własne pokazują, jaki smak powinny mieć pomidory.
Dobrych więści po konsultacji i dużo zdrowia.
Delicious Candy to jedna sadzonka?, pięknie kwitnie. Moje resztki tej odmiany przesadziłam w nowe miejsce. Może za rok dorównają kwitnieniem kupionej w tym roku.
Świetnie, że możesz pomidorami się delektować. Dopiero własne pokazują, jaki smak powinny mieć pomidory.
Dobrych więści po konsultacji i dużo zdrowia.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pierwsze koty za płoty V
Zachwycam się pysznogłówką cytrynową
Że ja jej wczesniej nie widziałam
Daj znać jaka decyzja po konsultacjach
Że ja jej wczesniej nie widziałam
Daj znać jaka decyzja po konsultacjach
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pierwsze koty za płoty V
Iwonko jak zawsze zdjęcia perfekcyjne. Dobrze, że syn pomaga nie tylko w ogrodzie, ale i w kuchni. zawsze to jakieś odciążenie dla Ciebie. Dobrze, że rehabilitacja pomaga, musi być dobrze, my z tych mocnych walecznych, dasz radę
Za odpowiedź w sprawie rozplenicy dziękuję, zrobiłam kłosom zdjęcia, na razie te kuleczki na kłosie są różowo fioletowe, chyba dobrze jarzę że to właśnie są nasionka
Iwonko zadam jeszcze jedno pytanie, rok temu założyłam gałązkom hortensji kołnierzyki, chcę je ukorzenić i wyprowadzić na pniu. Na razie tylko podlewałam, starałam się woreczka, butelki nie ruszać, ale tak mnie ciekawość gnębi sprawdzić czy jest jakiś korzonek. Po jakim czasie można się spodziewać sukcesu, czy lepiej będzie jak odwinę wszystko wiosną.
Za odpowiedź w sprawie rozplenicy dziękuję, zrobiłam kłosom zdjęcia, na razie te kuleczki na kłosie są różowo fioletowe, chyba dobrze jarzę że to właśnie są nasionka
Iwonko zadam jeszcze jedno pytanie, rok temu założyłam gałązkom hortensji kołnierzyki, chcę je ukorzenić i wyprowadzić na pniu. Na razie tylko podlewałam, starałam się woreczka, butelki nie ruszać, ale tak mnie ciekawość gnębi sprawdzić czy jest jakiś korzonek. Po jakim czasie można się spodziewać sukcesu, czy lepiej będzie jak odwinę wszystko wiosną.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Pierwsze koty za płoty V
Wreszcie kończę nadrabianie zaległości forumowych . Ogród ma sie dobrze po mimo wszystko i kwiatki i owady go odwiedzają. Dynia zrobiła Ci psikusa uciekając do sąsiada .Mam nadzieję że zdołasz ją wyciągnąć bo fajny okaz wyrósł. Jeżówki cudnie kwitna ,ale nie tylko one pomidorowe zbiory też superowe Fotki jak zawsze profesjonalne . Iwonko zdróweczka i obyś wkrótce znów cieszyła sie swobodą chodzenia gdzie oczy poniosą, najgorsza jest niemoc
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pierwsze koty za płoty V
Iwonko - no dynia od razu pokrojona w kosteczkę
Zdróweczka!
Zdróweczka!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Pierwsze koty za płoty V
Iwonko,, zaglądam i czekam na relacje i zdjęcia ogrodowe.
Pozdrówki zostawiam
Pozdrówki zostawiam
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Pierwsze koty za płoty V
Witaj Iwonko . Sporo czasu minęło od mojej ostatniej wizyty i raczej nie nadrobię zaległości w jeden dzień ale postaram się być już teraz na bieżąco . Jesień masz pełną koloru i sporo roślin kwitnie w dalszym ciągu - róże, jeżówki, hortensje, dalie . Dynia wrośnięta w siatkę najbardziej mnie zaskoczyła . Przykro czytać o Twoich coraz większych problemach z kręgosłupem . Z całego serca życzę Ci powrotu do zdrowia bo to w życiu jest najważniejsze , tulę i ściskam . Pozdrawiam .
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Pierwsze koty za płoty V
Iwonko dużo zdrowia, siły i optymizmu Po fotki będę zaglądać jak zawsze , a nóż coś ciekawego się pojawi
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa