Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Te odciśnięte skorupiaki to amonity, dość często występują na naszej Jurze (w końcu kiedyś było tu morze i cała Jura to obszar zbudowany na wapieniu) chociaż te najładniejsze nie tak łatwo znaleźć.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1814
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Fajne, też mam kilka ale jakieś takie słabsze ;)
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1814
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
labeo
Na pewno coś ciekawego znajdziesz, ja tez na to liczę.
Zastanawiam się czy ich nie oczyścić delikatnie i zabezpieczyć malując bezbarwnym werniksem aby je utrwalić ( tak jak zabezpiecza się werniksem obrazy i nie tylko) ???
Choć takie z nalotem mchowym też mi się podobają.
Na pewno coś ciekawego znajdziesz, ja tez na to liczę.
Zastanawiam się czy ich nie oczyścić delikatnie i zabezpieczyć malując bezbarwnym werniksem aby je utrwalić ( tak jak zabezpiecza się werniksem obrazy i nie tylko) ???
Choć takie z nalotem mchowym też mi się podobają.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Do zabezpieczenia bardziej polecałbym specjalne preparaty do kamienia i cegieł. Osobiście nie używałem ale znajomy zabezpieczał cegłę i jest zadowolony. Jak będę miał jakiś piękny amonit (może wybiorę się do któregoś z nieczynnych kamieniołomów wapiennych) to tak go właśnie spreparuję.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Fajne masz "kamyczki" Ewuś, u nas nie na wapieni w ogóle, nie mówiąc nawet o jakichś ciekawych.
Co do impregnacji to my przy remoncie cegły i ścianę gipsową udająca kamienną malowaliśmy jakimś płynem który właśnie miał zapobiec "brudzeniu się". Minęło z cztery czy pięć lat i nie widzę żeby ściany "zaszły" a ceglana jest przy meblach w kuchni.
Co do impregnacji to my przy remoncie cegły i ścianę gipsową udająca kamienną malowaliśmy jakimś płynem który właśnie miał zapobiec "brudzeniu się". Minęło z cztery czy pięć lat i nie widzę żeby ściany "zaszły" a ceglana jest przy meblach w kuchni.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11832
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuś znowu się obkupiłaś. Jak powojnikom spodoba się miejsce, to będzie piękny festiwal kwiatów.
U mnie szafirki wylądowały w donicach, bo te zwykłe mnożyły się w takim tempie, że zarastały sąsiednie byliny. Dwukolorowe i białe pewnie mniej ekspansywne.
Skały wapienne piękne, ładną dekorację stworzyłaś.
Pozdrawiam
U mnie szafirki wylądowały w donicach, bo te zwykłe mnożyły się w takim tempie, że zarastały sąsiednie byliny. Dwukolorowe i białe pewnie mniej ekspansywne.
Skały wapienne piękne, ładną dekorację stworzyłaś.
Pozdrawiam
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1814
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witacie
labeo
Dzięki za radę spróbuję jeszcze dokształcić się w tym temacie.
Na początku planowałam zrobić mały murek przy jednej z rabat i w nim umieścić te amonity ale ten pomysł
pozostał w sferze planów.
Olu
Oprócz kamieni wapiennych podobają mi się też większe otoczaki.
Na zeszłorocznej wycieczce z dzieckiem znalazłam taki jeden fajny kamień ale zrezygnowałam z niego, bo jak by to wyglądało jak bym przytargała go do autokaru . Chyba by wszyscy popukali się w głowę i uznaliby mnie za wariatkę.
Soniu
Wiesz, że roślinne zakupy a szczególnie w dobrej cenie to już u mnie uzależnienie
Ale jak człowiek nie pije, nie pali to przynajmniej od czasu do czasu zrobi sobie przyjemność w postaci zakupu jakiegoś kwiatka.
Szafirki zawsze mi się podobały od czasu , gdy zobaczyłam je po raz pierwszy u teściowej na rabacie.
Był to długi pas niebieskich szafirków, który wyglądał jak dywan.z zielonymi frędzelkami.
labeo
Dzięki za radę spróbuję jeszcze dokształcić się w tym temacie.
Na początku planowałam zrobić mały murek przy jednej z rabat i w nim umieścić te amonity ale ten pomysł
pozostał w sferze planów.
Olu
Oprócz kamieni wapiennych podobają mi się też większe otoczaki.
Na zeszłorocznej wycieczce z dzieckiem znalazłam taki jeden fajny kamień ale zrezygnowałam z niego, bo jak by to wyglądało jak bym przytargała go do autokaru . Chyba by wszyscy popukali się w głowę i uznaliby mnie za wariatkę.
Soniu
Wiesz, że roślinne zakupy a szczególnie w dobrej cenie to już u mnie uzależnienie
Ale jak człowiek nie pije, nie pali to przynajmniej od czasu do czasu zrobi sobie przyjemność w postaci zakupu jakiegoś kwiatka.
Szafirki zawsze mi się podobały od czasu , gdy zobaczyłam je po raz pierwszy u teściowej na rabacie.
Był to długi pas niebieskich szafirków, który wyglądał jak dywan.z zielonymi frędzelkami.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuś jeśli autokarem by jechali inni ogrodnicy to by zrozumieli
U mnie na dzialce budowlanej masa otoczaków, jak coś kopiemy to odkładam, może się przydadzą, jeść nie wołają. Za to wapieni niestety zero.
U mnie na dzialce budowlanej masa otoczaków, jak coś kopiemy to odkładam, może się przydadzą, jeść nie wołają. Za to wapieni niestety zero.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2202
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Cześć a propos tego kamienia w autokarze,pomyśleli by że to kara od dzieci,coś pani przeskrobała... Teraz tak myślę że w ciekawym i pięknym miejscu mieszkacie ja mogę z ziemi wykopać jedynie kawałek rudy żelaza za mało na kopalnie
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1814
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Olu
U mnie na działce te wapienie to tylko w jednej, północnej części działki występują.
Dobrze mieć na działce jakikolwiek materiał kamienny bo zawsze coś z nich można wykombinować.
Masz rację, jeść to to nie woła.
Jolu
Czasami człowiek nie docenia tego co ma obok siebie a nóż widelec będzie zapotrzebowanie na ten surowiec i staniesz się potentatem żelazowym.
W końcu przemysł musi się rozwijać.
Olu
U mnie na działce te wapienie to tylko w jednej, północnej części działki występują.
Dobrze mieć na działce jakikolwiek materiał kamienny bo zawsze coś z nich można wykombinować.
Masz rację, jeść to to nie woła.
Jolu
Czasami człowiek nie docenia tego co ma obok siebie a nóż widelec będzie zapotrzebowanie na ten surowiec i staniesz się potentatem żelazowym.
W końcu przemysł musi się rozwijać.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Właśnie trochę kombinuje z wykorzystaniem kamienia wapiennego (mam już ścieżkę, teraz buduje taras dla roślin).
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1814
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
labeo
Widziałam, widziałam u Ciebie, bardzo fajny ten Twój taras.
A to widoki z ostatniej wizytacji mojego ogródka.
Róże dalej kwitną , tworzą pączki.
A tu powojnik JP2 ten co uratowałam go gdy stał jako wysuszony patyczek w markecie.
Mam nadzieję, że do końca się rozwinie .
a tu maleńki pączek Westerplatte ale nie wiem czy zdąży się rozwinąć i pokaże swój pierwszy kwiat.
a tutaj pierwiosnek
i violette parfume z hortensją bukietową
labeo
Widziałam, widziałam u Ciebie, bardzo fajny ten Twój taras.
A to widoki z ostatniej wizytacji mojego ogródka.
Róże dalej kwitną , tworzą pączki.
A tu powojnik JP2 ten co uratowałam go gdy stał jako wysuszony patyczek w markecie.
Mam nadzieję, że do końca się rozwinie .
a tu maleńki pączek Westerplatte ale nie wiem czy zdąży się rozwinąć i pokaże swój pierwszy kwiat.
a tutaj pierwiosnek
i violette parfume z hortensją bukietową