Mój ogród niepokazowy
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16187
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród niepokazowy
Niesamowicie czyściutki masz ogródek o tej porze roku. Wysprzątalaś go na błysk. Dzięki temu mniej będziesz mieć pracy na wiosnę. Ja mam zawsze w tych ostatnich miesiącach roku mnóstwo rozmaitych śmietków na rabatach, sama nie wiem, skąd się tyle tego bierze.
Siewki berberysów wyglądają obiecująco, same wybrały sobie miejsce, więc nic dziwnego, że wyglądają lepiej od tych wsadzanych przez nas.
Siewki berberysów wyglądają obiecująco, same wybrały sobie miejsce, więc nic dziwnego, że wyglądają lepiej od tych wsadzanych przez nas.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie Zgodnie z prognozami wczorajsza noc przyniosła ujemną temperaturę. Mrozik malowniczo rozprawił się z liśćmi i niektórymi kwiatkami. Co prawda część mniej odpornych na przymrozki okryłam agrowłókniną co je trochę ochroniło przed całkowitą masakrą.
Red są całkowicie odporne na takie przymrozki.
Ines też nie ucierpiały, chociaż nie były okryte.
Żurawki nie boją się mrozu.
Bar szybkiej obsługi otwarty.
Wandziu, dziękuję, ale to pozorny porządek Co prawda na trawniku mąż liście grabi regularnie, ale już na rabatach między roślinami większość leży, bo tam niewygodnie Ptaszki mi czasem robią takie niespodzianki, a to berberys, a to naparstnica, jakiej nigdy nie miałam, a to słoneczniki
Pomagają jak mogą
Dzisiejszy ranek powitał nas słoneczkiem, czego i Wam, wszystkim gościom życzę
Red są całkowicie odporne na takie przymrozki.
Ines też nie ucierpiały, chociaż nie były okryte.
Żurawki nie boją się mrozu.
Bar szybkiej obsługi otwarty.
Wandziu, dziękuję, ale to pozorny porządek Co prawda na trawniku mąż liście grabi regularnie, ale już na rabatach między roślinami większość leży, bo tam niewygodnie Ptaszki mi czasem robią takie niespodzianki, a to berberys, a to naparstnica, jakiej nigdy nie miałam, a to słoneczniki
Pomagają jak mogą
Dzisiejszy ranek powitał nas słoneczkiem, czego i Wam, wszystkim gościom życzę
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko, jak widać na załączonych obrazkach, mróz też potrafi ozdobić roślinki.
Bardzo ładnie prezentują się pocukrowane listeczki żurawki i kwiatek rudbekii.
A chryzantemom lekkie przymrozki szkody nie robią i jeszcze długo będą Cię cieszyły swoimi kolorami, czego z całego serca Ci życzę wraz z życzeniami zdrówka i słoneczka na cały tydzień.
Bardzo ładnie prezentują się pocukrowane listeczki żurawki i kwiatek rudbekii.
A chryzantemom lekkie przymrozki szkody nie robią i jeszcze długo będą Cię cieszyły swoimi kolorami, czego z całego serca Ci życzę wraz z życzeniami zdrówka i słoneczka na cały tydzień.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród niepokazowy
Jakieś ty Halinko masz cudne odmiany chryzantem.
Prześliczne wszystkie. Bardzo mi się spodobały.
Colina i Ines wyróżniam. I Flawia też śliczności
Zdradź gdzie ty takie fajne odmiany kupujesz ??
Nabrałam na takie chęci.
Bardzo ładny karmnik. Robiony czy kupiony ??
Pozdrawiam
Re: Mój ogród niepokazowy
Kurczę jak masz fajnie,nawet ptaszki pomagają.Dla mnie też by mogły udzielić pomocy np. przy kopaniu?
Pogodę mamy fatalną,znowu pochmurno.Wybieram się do miasta,zabrakło "papu"i muszę opłacić za telewizor bo mi jeszcze wyłączą.
Telewizor,telewizorem ale internet.
Jaki fajny,pomysłowy karmnik.(daszek).
Ja też mam widok na brzozy.
Miłego,zdrowego dnia.
Pogodę mamy fatalną,znowu pochmurno.Wybieram się do miasta,zabrakło "papu"i muszę opłacić za telewizor bo mi jeszcze wyłączą.
Telewizor,telewizorem ale internet.
Jaki fajny,pomysłowy karmnik.(daszek).
Ja też mam widok na brzozy.
Miłego,zdrowego dnia.
Re: Mój ogród niepokazowy
Ja jeszcze nie mogę pochwalić się pięknym ogrodem, ale mam nadzieję, że na wiosnę ruszę z pracami i w końcu się doczekam, trzymajcie kciuki. Mam w planach również posadzenie krzewów. Nie wiem, tylko co będzie rosnąć na tej mojej słabej piaszczystej ziemi.
Regulamin
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witajcie wieczorem
Lucynko, bardzo lubię takie zdjęcia robić więc jak widzę rankiem szron na trawniku, to zakładam polar na piżamę i spodnie od dresów i pędzę cykać fotki, żeby słoneczko nie zepsuło efektu Wyobrażam sobie co sąsiedzi o mnie myślą
Za życzenia serdecznie dziękuję bo i zdrówko i słoneczko teraz w cenie i wzajemnie życzę Ci tego samego jak najwięcej
Aniu dziękuję za uznanie dla moich chryzantem, przyznam, że też je baaardzo lubię i to może dziwne, ale czekam na nie od wiosny
Pierwsze kupiłam od forumki jatra parę lat temu, częśc od zibiegi a kilka mam od Izy tu.ja - dzięki Izuś
Karmnik kupiony na ryneczku
Dobrego, zdrowego tygodnia i słoneczka
Danusiu moje ptaszki też nie chcą kopać, ale muszę przyznać, że pędraki chętnie wyjadają na skopanym zagonku.
Danusiu, internet jest najważniejszy, jak Ci chleba braknie, to zjesz naleśniki, ale jak internet wyłączą to klapa
Karmnik kupiłam, a stary przewiesiłam na trochę mniej wyeksponowane miejsce
Pa Danusiu, trzymaj się z dala od wirusów
lenowska - witam nowego gościa
Każdy kiedyś zaczynał swoją przygodę ogrodową i wierz mi, to jest ciężka i nieuleczalna choroba zakaźna
Słabą glebę można wzbogacać mieszając w dołku pod sadzoną rośliną np z obornikiem czy kompostem, albo zastosować hydrożel żeby zatrzymać wilgoć w pobliżu korzeni. Są też rośliny, które nie potrzebują aż tak urodzajnej gleby. Wszystkiego się nauczysz. Tu na forum jest kopalnia wiedzy, którą możesz zgłębiać. jeśli nie znajdziesz odpowiedzi na nurtujace Cię problemy, możesz pytać o wszystko co Cię interesuje (najlepiej w odpowiednich działach) i zawsze dostaniesz fachową poradę. Życzę Ci powodzenia i przyjemności z ogrodowania. Jak już zaczniesz działać, załóż własny wątek, będzie to unikalna dokumentacja powstawania czegoś nowego, oryginalnego, na pewno znajdzie się wiele osób, które będą Ci kibicować, wspierać i motywować Cię. Ja będę na pewno.
Serdecznie Cię pozdrawiam i zapraszam, zaglądaj kiedy tylko będziesz mieć ochotę
Ostatnia róża nie daje za wygraną pomimo przymrozków
Dąbrówka wybrała sobie lokum na kamieniu
Lucynko, bardzo lubię takie zdjęcia robić więc jak widzę rankiem szron na trawniku, to zakładam polar na piżamę i spodnie od dresów i pędzę cykać fotki, żeby słoneczko nie zepsuło efektu Wyobrażam sobie co sąsiedzi o mnie myślą
Za życzenia serdecznie dziękuję bo i zdrówko i słoneczko teraz w cenie i wzajemnie życzę Ci tego samego jak najwięcej
Aniu dziękuję za uznanie dla moich chryzantem, przyznam, że też je baaardzo lubię i to może dziwne, ale czekam na nie od wiosny
Pierwsze kupiłam od forumki jatra parę lat temu, częśc od zibiegi a kilka mam od Izy tu.ja - dzięki Izuś
Karmnik kupiony na ryneczku
Dobrego, zdrowego tygodnia i słoneczka
Danusiu moje ptaszki też nie chcą kopać, ale muszę przyznać, że pędraki chętnie wyjadają na skopanym zagonku.
Danusiu, internet jest najważniejszy, jak Ci chleba braknie, to zjesz naleśniki, ale jak internet wyłączą to klapa
Karmnik kupiłam, a stary przewiesiłam na trochę mniej wyeksponowane miejsce
Pa Danusiu, trzymaj się z dala od wirusów
lenowska - witam nowego gościa
Każdy kiedyś zaczynał swoją przygodę ogrodową i wierz mi, to jest ciężka i nieuleczalna choroba zakaźna
Słabą glebę można wzbogacać mieszając w dołku pod sadzoną rośliną np z obornikiem czy kompostem, albo zastosować hydrożel żeby zatrzymać wilgoć w pobliżu korzeni. Są też rośliny, które nie potrzebują aż tak urodzajnej gleby. Wszystkiego się nauczysz. Tu na forum jest kopalnia wiedzy, którą możesz zgłębiać. jeśli nie znajdziesz odpowiedzi na nurtujace Cię problemy, możesz pytać o wszystko co Cię interesuje (najlepiej w odpowiednich działach) i zawsze dostaniesz fachową poradę. Życzę Ci powodzenia i przyjemności z ogrodowania. Jak już zaczniesz działać, załóż własny wątek, będzie to unikalna dokumentacja powstawania czegoś nowego, oryginalnego, na pewno znajdzie się wiele osób, które będą Ci kibicować, wspierać i motywować Cię. Ja będę na pewno.
Serdecznie Cię pozdrawiam i zapraszam, zaglądaj kiedy tylko będziesz mieć ochotę
Ostatnia róża nie daje za wygraną pomimo przymrozków
Dąbrówka wybrała sobie lokum na kamieniu
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko oj tak ,tak nawet można trochę pogłodować,byle internet był.
Widzę,że chryzantemy jeszcze kwitną.Myślę,że wcześniej nie doceniałam ich,dlatego straciłam moją Clarę.
Pogoda u nas dziś niczego sobie,nawet słońce wychodzi i świeci mi w okno.
Miłego dnia w zdrowiu.
Widzę,że chryzantemy jeszcze kwitną.Myślę,że wcześniej nie doceniałam ich,dlatego straciłam moją Clarę.
Pogoda u nas dziś niczego sobie,nawet słońce wychodzi i świeci mi w okno.
Miłego dnia w zdrowiu.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Witaj Danusiu. Chryzantemy są niezmordowane. Początkowo jak je kupowałam to zwracałam uwagę, żeby wcześnie kwitły, po latach stwierdziłam, że najlepsze są odmiany zakwitające w połowie października i utrzymujące kwiaty przez listopad. Wtedy nie ma już takiego bogactwa kwiatowego (chyba, że się ma dalie ) i wszystkie ochy i achy są dla chryzek
Dzięki za życzenia i Tobie też życzę zdrówka i miłego wieczoru.
U mnie dziś pięknie świeciło słońce przez cały dzień
Aż miło było pochodzić po ogrodzie.
Jeszcze trochę Was pomęczę
Tofik mimo słonecznej pogody większość dnia spędził na kanapie
Po całym dniu leniuchowania i toalecie wyruszy na nocny podbój świata
Dzięki za życzenia i Tobie też życzę zdrówka i miłego wieczoru.
U mnie dziś pięknie świeciło słońce przez cały dzień
Aż miło było pochodzić po ogrodzie.
Jeszcze trochę Was pomęczę
Tofik mimo słonecznej pogody większość dnia spędził na kanapie
Po całym dniu leniuchowania i toalecie wyruszy na nocny podbój świata
Re: Mój ogród niepokazowy
Halinko informuję,że nasionka dotarły.Wielkie dzięki.Nie spodziewałam się,że tak szybko dotrą.A wiesz o tym,że list priorytetowy wysłany po godzinie 15-ej idzie jako zwykły,a więc po piętnastej nie ma co przepłacać.Tak mi powiedział listonosz.Szkoda tylko,że na poczcie nie informują.
Prawdę mówiąc ja bym wolała chryzantemy wcześniej kwitnące bo potem już nie jeżdżę na działkę,ale chyba najlepiej by było mieć takie i takie.Od drogi karczuję krzaczyska gdzie chcę sadzić dalie.
Twój kotek to taki nocny marek?
Pogoda u nas jak na razie pochmurna.Dziś siedzę w domu.Nigdzie nie idę.
Miłego dnia i jeszcze raz dziękuję.
Prawdę mówiąc ja bym wolała chryzantemy wcześniej kwitnące bo potem już nie jeżdżę na działkę,ale chyba najlepiej by było mieć takie i takie.Od drogi karczuję krzaczyska gdzie chcę sadzić dalie.
Twój kotek to taki nocny marek?
Pogoda u nas jak na razie pochmurna.Dziś siedzę w domu.Nigdzie nie idę.
Miłego dnia i jeszcze raz dziękuję.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Danusiu dzięki za info o liście, ja wysłałam go w sobotę, to gdyby liczyć od rana w poniedziałek, to powinien dojść już we wtorek ale poczta coś ostatnio działa na zwolnionych obrotach. Ostatnio zwykly list szedł równo tydzień Jak wysyłam paczkę to wolę korzystać z inpostu.
Tofik to rzeczywiście prowadzi nocny tryb życia, wieczorem stoi pod drzwiami od balkonu i prosi, zeby go wypuścić. Zbiega po schodkach, po chwili wraca, i tak z 10 razy Czasem wraca na noc do domu, a niekiedy wchodzi przez okienko do piwnicy i tam nocuje na legowisku ze starej narzuty.
Danusiu, dostaniesz różne, jakie będziesz chciała.
Dziś u mnie był mroźny ranek.
Miłego dnia Danusiu, przesyłam słoneczko
Nie wstawiamy tak wielkich zdjęć, zmniejszyłam.
Iwona
Tofik to rzeczywiście prowadzi nocny tryb życia, wieczorem stoi pod drzwiami od balkonu i prosi, zeby go wypuścić. Zbiega po schodkach, po chwili wraca, i tak z 10 razy Czasem wraca na noc do domu, a niekiedy wchodzi przez okienko do piwnicy i tam nocuje na legowisku ze starej narzuty.
Danusiu, dostaniesz różne, jakie będziesz chciała.
Dziś u mnie był mroźny ranek.
Miłego dnia Danusiu, przesyłam słoneczko
Nie wstawiamy tak wielkich zdjęć, zmniejszyłam.
Iwona
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1815
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko
Chryzantemki pięęęękne, kolorki bajeczne.
Róża wygląda jakby była zaczarowana w krainie lodu.
Tofik cuuuuudny , chciałoby się go poprzytulać.
Chryzantemki pięęęękne, kolorki bajeczne.
Róża wygląda jakby była zaczarowana w krainie lodu.
Tofik cuuuuudny , chciałoby się go poprzytulać.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko, bardzo ładnie Twoje chryzantemy wytrzymują przymrozkowe noce, a i różyczka odnosi się do nich lekceważąco, kwitnąc sobie w najlepsze.
Pocukrowany kwiatek różany prześlicznie się prezentuje!
Zauroczyła mnie ta chryzantema, więc jeśli jest to możliwe, to zaznacz, proszę, chętnie przygarnę jej kawalątko.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/027c47ed6602ed0b
Moja Misia była dzisiaj na działce. Całe dwie godziny. I całe dwie godziny przeleżała zakopana pod kocem. Jednak domowy kotek woli ciepełko, jest więc nadzieja, że zaprzestanie miaukania przy drzwiach wyjściowych.
Twój Tofik to nocny marek, moja kota w nocy śpi ze mną jak dziecko.
Mizianko dla Tofika, zdrówka dla wszystkich mieszkańców domu i ogrodu.
Pocukrowany kwiatek różany prześlicznie się prezentuje!
Zauroczyła mnie ta chryzantema, więc jeśli jest to możliwe, to zaznacz, proszę, chętnie przygarnę jej kawalątko.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/027c47ed6602ed0b
Moja Misia była dzisiaj na działce. Całe dwie godziny. I całe dwie godziny przeleżała zakopana pod kocem. Jednak domowy kotek woli ciepełko, jest więc nadzieja, że zaprzestanie miaukania przy drzwiach wyjściowych.
Twój Tofik to nocny marek, moja kota w nocy śpi ze mną jak dziecko.
Mizianko dla Tofika, zdrówka dla wszystkich mieszkańców domu i ogrodu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.