Mój ogród niepokazowy
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Ewuniu, dziękuję za miłe słowa ale z przytulaniem Tofika, mógłby być problem on nie jest zbyt przytulaśny Musi sam chcieć a to niezbyt często się zdarza
Lucynko, nie ma problemu, Ines to jedna z tych chryzantem, które fajnie się rozrastają przez odrosty korzeniowe, tak więc łatwo się ją dzieli. Najlepiej ją wsadzić gdzieś przy drabince lub pergoli, aby można ją było przywiązać, bo rośnie wysoka.
Dzięki za życzenia i mizianko nawzajem posyłam dobre myśli dla Ciebie i małżonka Lucynko i głaski dla Misi.
Dzisiejszy dzień chłodny i pochmurny nie sprzyjał spacerom, dlatego wstawię jeszcze kilka wczorajszych fotek.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i życzę miłego, pogodnego dnia
Lucynko, nie ma problemu, Ines to jedna z tych chryzantem, które fajnie się rozrastają przez odrosty korzeniowe, tak więc łatwo się ją dzieli. Najlepiej ją wsadzić gdzieś przy drabince lub pergoli, aby można ją było przywiązać, bo rośnie wysoka.
Dzięki za życzenia i mizianko nawzajem posyłam dobre myśli dla Ciebie i małżonka Lucynko i głaski dla Misi.
Dzisiejszy dzień chłodny i pochmurny nie sprzyjał spacerom, dlatego wstawię jeszcze kilka wczorajszych fotek.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i życzę miłego, pogodnego dnia
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Mój ogród niepokazowy
Witaj Halszko Cichaczem podglądam Wasze ogrody i dzisiaj pospacerowałam po Twoim.Piękny i kolorowy od wczesnej wiosny do późnej jesieni.W tych białych sukienkach też mają swój urok.Zdjęcia są cudowne Też mam czwarty sezon ogródeczek rozmiarem jak Twój,większość roślin też jak u Ciebie,tylko nie mam chryzantem, a one dają tyle kolorów, super.Jeżeli pozwolisz to będę do Ciebie zaglądała
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko przyznaj się tą różyczkę i inne kwiatki maczałaś w cukrze.
Przymrozek u nas też był.Zabrałam do domu lobelię i pelargonie,ale to co zostało to pięknie stoi.Nic nie przymarzło.Chyba mróz nie dotarł na trzecie piętro,i dobrze.
Pięknie pnie się ta biała pelargonia po drabince.
Miłego dnia.
Przymrozek u nas też był.Zabrałam do domu lobelię i pelargonie,ale to co zostało to pięknie stoi.Nic nie przymarzło.Chyba mróz nie dotarł na trzecie piętro,i dobrze.
Pięknie pnie się ta biała pelargonia po drabince.
Miłego dnia.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Mój ogród niepokazowy
Dziękuję Halinko za miłe powitanie ;: 1 67 Moim od roku są piwonie Itoch,tydzięń temu sadziłam tegoroczną dostawę a teraz dopadł mnie wirus cannowy Zakupiłam już sporo odmian, teraz aby bez uszczerbku przezimowały.Mam zamiar wysiać nasionka cann, może coś ciekawego wyjdzie?
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Danusiu no i mnie rozszyfrowałaś nic się przed Tobą nie da ukryć
Ta biała "pelargonia" jak napisałaś to chryzantema i tylko na tamtym zdjęciu wygląda jakby się pięła po drabince. W rzeczywistości po drabince wspinał się powojnik, a chryzantema jest przywiązana do bambusa.
Ja też już posprzątałam pelargonie i doniczkowe hortensje ogrodowe, jeszcze oleander stoi na balkonie. Sama nie wiem czy wstawić go do nieogrzewanego pomieszczenia z oknem czy do piwnicy z małym okienkiem W tym roku spróbuję przechować supertunie, które fajnie kwitły w doniczkach i wiosną zrobię sadzonki ( a może to już trzeba zrobić ) Wszędzie piszą, że wszelkiego rodzaju petunie i surfinie to rośliny jednoroczne ale ja mam chęć zaeksperymentować Może się uda.
Halinko piwonii Itoch nie mam, chociaż podobają mi się, natomiast do cann jakoś nie mam serca. Kiedyś dostałam karpę, ale kiepsko zakwitła, poza tym to wykopywanie jesienią mnie odstrasza. Długo nie mialam też dalii z tego samego powodu, ale w tym roku zostałam obdarowana dwiema karpami i znów zagościły u mnie. Zobaczymy jak długo z nimi wytrzymam Natomiast spróbuję w przyszłym sezonie z daliami z nasion, które dostałam od Lucynki - dzięki Lucynko
Ale to dobrze, że każda z nas lubi inne kwiaty, krzewy i trawy, przynajmniej można podziwiać urozmaicone ogrody
A właśnie, może założysz swój wątek, i pokażesz nam swoje pasje?
Dzisiejsze fotki
koronkowe kwiatostany Kyushu
Jadłodajnia dla ptaszków na starym pniu. Niestety to już chyba ostatni sezon. Pień już spróchniały, pochylony, musiałam go podeprzeć palikami. Trzeba się zastanowić nad innym rozwiązaniem
Życzę wszystkim odwiedzającym miłego weekendu i zdrówka
Ta biała "pelargonia" jak napisałaś to chryzantema i tylko na tamtym zdjęciu wygląda jakby się pięła po drabince. W rzeczywistości po drabince wspinał się powojnik, a chryzantema jest przywiązana do bambusa.
Ja też już posprzątałam pelargonie i doniczkowe hortensje ogrodowe, jeszcze oleander stoi na balkonie. Sama nie wiem czy wstawić go do nieogrzewanego pomieszczenia z oknem czy do piwnicy z małym okienkiem W tym roku spróbuję przechować supertunie, które fajnie kwitły w doniczkach i wiosną zrobię sadzonki ( a może to już trzeba zrobić ) Wszędzie piszą, że wszelkiego rodzaju petunie i surfinie to rośliny jednoroczne ale ja mam chęć zaeksperymentować Może się uda.
Halinko piwonii Itoch nie mam, chociaż podobają mi się, natomiast do cann jakoś nie mam serca. Kiedyś dostałam karpę, ale kiepsko zakwitła, poza tym to wykopywanie jesienią mnie odstrasza. Długo nie mialam też dalii z tego samego powodu, ale w tym roku zostałam obdarowana dwiema karpami i znów zagościły u mnie. Zobaczymy jak długo z nimi wytrzymam Natomiast spróbuję w przyszłym sezonie z daliami z nasion, które dostałam od Lucynki - dzięki Lucynko
Ale to dobrze, że każda z nas lubi inne kwiaty, krzewy i trawy, przynajmniej można podziwiać urozmaicone ogrody
A właśnie, może założysz swój wątek, i pokażesz nam swoje pasje?
Dzisiejsze fotki
koronkowe kwiatostany Kyushu
Jadłodajnia dla ptaszków na starym pniu. Niestety to już chyba ostatni sezon. Pień już spróchniały, pochylony, musiałam go podeprzeć palikami. Trzeba się zastanowić nad innym rozwiązaniem
Życzę wszystkim odwiedzającym miłego weekendu i zdrówka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród niepokazowy
Z jednorocznych dalii na pewno będziesz zadowolona. One nawet wytwarzają karpy, które można potem zimą przechować i doprowadzić w końcu do stanu porządnej pełnowymiarowej karpy. W wątku daliowym forumowicz pokazywał zdjęcie swoich jednorocznych karp, Byłam w szoku.
Zobacz:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 6#p6294846
Zobacz:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 6#p6294846
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Oj, to chyba na sterydach te dalie były
Dzięki Wandziu za link, doczytałam, że ten kolega zasiał dalijki dopiero 1 maja, ja myślałam, żeby je zasiać w marcu. A Ty uprawiałaś dalie z nasion? Jeśli tak, kiedy je siałaś? Widziałam u Ciebie piękne okazy, ale nazwane z czego wnioskuję, że to nie z siewu
Dzięki Wandziu za link, doczytałam, że ten kolega zasiał dalijki dopiero 1 maja, ja myślałam, żeby je zasiać w marcu. A Ty uprawiałaś dalie z nasion? Jeśli tak, kiedy je siałaś? Widziałam u Ciebie piękne okazy, ale nazwane z czego wnioskuję, że to nie z siewu
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród niepokazowy
Siałam w poprzednim sezonie zgodnie z terminem podanym na opakowaniu, nie pamiętam już kiedy to było, chyba koniec kwietnia, na pewno nie w marcu. Siałam w domu do malutkich doniczek, bardzo szybko wzeszły. Potem uszczykiwałam czubki, żeby się rozkrzewiły i po 15 maja powsadzałam sadzoneczki do gruntu.
Nie można wysiewać za wcześnie, bo strasznie się powyciągają ku światłu.
Nie można wysiewać za wcześnie, bo strasznie się powyciągają ku światłu.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Mój ogród niepokazowy
Dziękuję Wandziu za radę i instrukcję.
W takim razie dam sobie na wstrzymanie bo zwykle już w lutym mnie rączki świerzbią
W takim razie dam sobie na wstrzymanie bo zwykle już w lutym mnie rączki świerzbią
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród niepokazowy
Faktycznie, czyściutko i klarownie. Teraz to już nawet trudno będzie sobie jakąś robotę znaleźć w ogrodzie.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Mój ogród niepokazowy
Halszko to dobrze, że każda z nas lubi co innego,bo przy oglądaniu potęgują nasze chciejstwa ,a i ogrody nabierają kolorytu ;:333Do tej pory też miałam ze cztery canny,ale okazało się, że były z wirusem.Wyjątkowo w tym sezonie mnie wciągnęły, zobaczymy czy dam radę, bo zdrowie i wiek już nie ten
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki