Mój ogród niepokazowy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

No proszę piękne anturium.
Tofik też musi mieć skąd patrzeć na świat. :D nie dziwię mu się.
Miłego dnia. ;:7
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2701
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie mili goście :wit :wit
Dziś był piękny słoneczny dzień grudniowy, zachęcający do krótkiego spaceru po ogrodzie przy okazji uzupełniania jedzonka w karmnikach :D

Obrazek

Co prawda śniegu niewiele, ale nie znika w zacienionych miejscach
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Izuś dzięki ;:180 prawie wszystkie chryzantemy rosną pod południową ścianą domu oprócz złocistej igiełkowej Sary, która ma też słoneczne ale bardziej przewiewne miejsce.
Grudnika traktuję jako ozdobę świąteczną a jeśli przetrwa i zakwitnie po raz drugi to będzie miła niespodzianka :D

Kasiu witaj w moim wątku, dziękuję za miłe słowa ;:196 Tak, masz rację, sporo mam różnorodnych kwiatów, ale wydaje mi się, że rosną u mnie chaotycznie, bez planu, na zasadzie wciskania nowych nabytków w wolne miejsca. I robi się miszmasz. No cóż, człowiek uczy się całe życie i prawdopodobnie na tym polega zabawa ;:306

Danutko, moje anturium ma już kilka lat i będę je musiała wiosną przesadzić do większej doniczki i nowej ziemi, bo ma coraz drobniejsze kwiatki.

Kochane kobietki, życzę Wam miłego, zdrowego weekendu ;:168 ;:196 ;:167

A na deser kilka dzisiejszych fotek moich ulubienic :tan No jak ich nie sfotografować jak same pchają się w obiektyw ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, no popatrz, u Ciebie i śnieg, i słoneczko, ;:215 a u mnie chmurzyska i chmurzyska. ;:145
Wprawdzie wczoraj poprószyło białym, ale w nocy, a rano już tylko gdzieniegdzie białawe plamy się ostały. ;:222
Przepiękne anturium Ci kwitnie. ;:138 ;:138 ;:138 Ja nie umiem obchodzić się z tą śliczną roślinką. ;:7
Zdrowego, słonecznego weekendu życzę. ;:3 ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3202
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Chryzantemy wyglądają zadziwiająco dobrze nawet w tych niskich temperaturach. W ogóle mróz nie robi na nich wrażenia. Ja po raz pierwszy posadziłam dwie chryzantemy na wiosnę ale zrobiłam błąd, że nie obcięłam ich na krótko, tylko pozwoliłam rosnąć ile chciały. Czy trzeba ciąć chryzantemy?
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2701
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Lucynko dziś u mnie też ani śniegu, ani słońca ;:185
Moje anturium jest trochę zabiedzone, ma chyba ciut za małą doniczkę i mało papu dostawało przez co ma drobne kwiatki. Lubi wilgotne podłoże i ciepło. Ja podlewam deszczówką albo przegotowaną wodą.
Dziękuję Lucynko za życzenia i również życzę Tobie dobrego tygodnia i zdrówka ;:167 ;:168

Kasiu, ja właściwie nie obcinam ani nie uszczykuję chryzantem, choć są takie zalecenia fachowców. Zawsze sie boję, że opóźni się ich kwitnienie i zwłaszcza te późne odmiany nie zdążą zakwitnąć przed zimą. Niskich samokrzewiących odmian właściwie nie trzeba przycinać, bo i tak rosną jako zgrabna kulka. Te średnie można by trochę regulować, ale z wyżej wymienionego powodu tego nie robię. Mam też całkiem wysokie, te które jeszcze kwitną i te muszą być przywiązane, bo mają sporo ponad półtora metra :wink: myślę, że nawet przycięte urosłyby wysokie, bo taka ich natura, tyle, że kwitnienie byłoby opóźnione. A nawet nie przycięte zaczęły kwitnąć pod koniec października ;:108

Parę fotek sprzed dwóch dni ze ;:3
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam serdecznie, milego wieczoru i spokojnej nocy ;:168 ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Niewiele, niewiele ale troszkę białego miałaś :)
I ładnie śnieżek żurawiki przystroił ;:333
Ach te twoje twardzielki chryzantemy. Wciąż piękne ;:63 ;:63 ;:63
Pozdrówki zostawiam ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, nawet odrobina bieli czyni otoczenie jaśniejszym i taki czyściutkim. ;:215
Mam malutkie pytanko - co to jest na pierwszym zdjęciu?
Pozdrawiam cieplutko. ;:3 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16187
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Bardzo słoneczne te Twoje zdjęcia. I jeszcze przecudna złocista chryzantema. ;:173 U nas ostatnio strasznie mało słonka. Chyba zacznę w końcu brać witaminę D3.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2701
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Aniu, Lucynko, Wandziu :wit :wit
Dzięki, że zaglądacie do mnie ;:196
Dziś był piękny, słoneczny, choć z mroźnym porankiem dzień :heja Wg przepowiedni przypisany do marca. Zobaczymy ;:7

Lucynko, na tym zdjęciu jest wilczomlecz groszkowy, przywleczony przed laty przez moją mamcię w roli odstraszacza na krety i nornice. I od tej pory - a to na pewno więcej niż 25 lat - pałęta sie po ogrodzie. To jest roślina dwuletnia, zimozielona, kwitnie w drugim roku, rozsiewa się i roślina mateczna zamiera. Jak mi nie wchodzi w drogę to ją zostawiam, a jak mi zawadza - usuwam. Działania odstraszającego nie stwierdziłam ;:306

Pokażę Wam historię mojego grudnika w kilku odsłonach. Myślę, że to może być już końcówka jego popisów, bo pączki opadają na potęgę, choć uprzedzając Wasze ostrzeżenia zapewniam, że go nie dotykam i nie przelewam, ma rozproszone światło na komodzie w pobliżu dużego okna z drzwiami balkonowymi ;:108 ;:108
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Następnym razem kupię sobie takiego o bardziej intensywnym kolorze.

Miłego wieczoru kobietki, buziaki ;:196
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Halszko, jaki cudny delikatny kolorek ma Twój grudnik! ;:138
Kochana, Ty mu żadnej szkody nie wyrządziłaś. Grudniki mają to do siebie, że nie lubią zmiany miejsca, a Twój ma zmienione - wszak przyniosłaś go ze sklepu do domu i już ma inne warunki. ;:108 Za rok zakwitnie bardziej obficie, oczywiście pod warunkiem, że nie będziesz go przenosić z miejsca na miejsce od momentu, gdy zauważysz zawiązki pączków. :lol:
Moje dwa, które dostałam w prezencie, też zrzucają pąki.
Zdrówka. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Piękny ten grudnik.Taki delikatny.
Tego grudnika którego teraz kupiłam na drugi dzień już nie było.Wszystkie zostały wykupione.Nie dziwię się,że wykupili bo to taki mało spotykany kolor.Mój też zrzucił parę pączków.Na szczęście parę zostało.
Miłego dnia.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2701
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

Witajcie kobietki, Lucynko, Danusiu :wit
Trochę się zaniedbałam wątkowo :oops:
Wczoraj miałam wyjazd, a dziś przy dobrej pogodzie podziałałam trochę w ogródku, ucięłam parę gałązek z iglaków, trochę zeschłych kwiatów hortensji i rozchodników, prysnęłam farbą i wyszło mi coś takiego.

Obrazek
W tej donicy zimują wrzosy i starzec, ale jakoś łyso to wyglądało ;:7

Obrazek
Ta stała pusta po wyrwaniu begonii, komarzycy i bakopy.

Pozdrawiam serdecznie, trzymajcie się zdrowo.
;:cm ;:cm
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród niepokazowy

Post »

jarha pisze: prysnęłam farbą i wyszło mi coś takiego.
No tak, tylko sobie prysnęłaś i już masz lato w donicach ;:138 ;:138 ;:138 Halszko.
A w ogóle to na fantastyczny pomysł wpadłaś. ;:303 ;:303 Wychodzisz do ogrodu, a tam .... kolorowo w donicach! ;:215
Zdrówka. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”