Cięcie winorośli cz. 1

[--julian--]

Oczywiście, że ciąć, mój już od 2 tygodni przycięty.

[Dorja]

I co ja mam teraz z nią zrobić. Pomocy!

[malopolanin]

Zależy, co to za odmiana i jak zamierzasz ją prowadzić. Na pewno trzeba ciąć, a cięcie zależy od odmiany. Jedne odmiany tnie się krótko, inne wymagają długiego cięcia.

Na samym dole stron, które podlinkuję masz pismem obrazkowym wytłumaczone, co i jak robić w zależności od formy prowadzenia, jaką wybierzesz:

Przykład nr 1

Przykład nr 2.

[Wroniarz]

Młode winorośle wszystkich odmian (roczniaki i dwuletnie ) powinno się się przysypać ziemią na zimę.

Późną jesienią wycinam zbędne części młodych roślin z nadmiarem 2 oczek i kładę na ziemi. Do dziś leżą i czekam z przysypaniem na większe mrozy.

Aby uzyskać próbne owocowanie w przyszłym sezonie wyciąłbym trzy boczne łozy, a pozostałą przyciąłbym na 1,5 metra.

Pomocny może być fragment książki Romana Myśliwica ,,Uprawa winorośli'':
Trzeci sposób cięcia dotyczy krzewów najmocniejszych, które zdarza się, że dorastają w pierwszym roku uprawy nawet 2?3 me-trów wysokości, a na wysokości 1,5 m nad ziemią mają średnicę minimum 6 mm. Na takich krzewach można już w drugim roku uformować nie tylko pień, ale i poziome ramię owocujące. Krzew należy w takim przypadku przyciąć na wysokości 1,2?1,5 m i po przygięciu przywiązać poziomo do nośnego drutu rusztowania. Podczas wegetacji pozwala się na wzrost 4?6 lato-rośli wyrastających z poziomego ramienia, a wszystkie pozostałe usuwamy.

[Dorja]

To Reliance- przynajmniej z metki. Chciałabym owocowy krzew.

[suhr anor]

No dobrze, mamy 100 000 różnych pomysłów na cięcie winogron ale wśród nich nie znajduje dobrej rady na mój problem.
Otóż postawiłem pergole z myślą żeby zarosły winoroślą. Nawet posadziłem już jakieś winogrona, pierwsze poprzedniej jesieni. Jak je ciąć żeby pięknie i szybko zarosły pergole a jednocześnie dawały dorodne owoce i obficie owocowały?

[Dolnoslonzok]

Nie ma szybkiej metody i prostej rady na takie żądanie, niestety. Bez podania nazwy odmiany ciężko Koledze doradzić.

[jurek16a]

Nie spiesz się - jak już masz korzenie to w tym roku pomyśl o pniu, dopiero potem przez kilka lat stworzysz ramiona nośne - stałe

[Wroniarz]

W zależności od wysokości pergoli, siły wzrostu odmiany i zasobności gleby wydłużanie pnia może potrwać od trzech do pięciu lat.

Upraszczając należy prowadzić krzew na jedną łozę zostawiając tylko 4-5 oczek na jej końcu. Na latorośli wyrosłej z najwyższego pąka usuwamy kwiatostany (przeznaczona jest na wydłużanie pnia), na niższych (do wycięcia po sezonie) można zostawić kontrolne gronka.

Obecnie kończę wyprowadzanie trzyletniego Swenson red na 2,5 metra z dodatkowym stałym ramieniem w połowie wysokości. Pomimo dużej siły wzrostu odmiany i nawożenia obornikiem pień ma około 1cm średnicy i wygląda dość mizernie. Wygląda na to że zbyt przeciążałem owocowaniem ( w 2019 3 gronka a w tym 12).

Przydatny może być link :

[jurek16a]

Przy budowie sznura pionowego trzeba trzymać dyscyplinę i nie zmieniać decyzji, aby nie zaczopować kanałów przewodzących soki.

[Dolnoslonzok]

Poniżej przedstawiam niemiecką stronę. Zasada wyprowadzania pnia dla wysokich form jest ta sama.
W roku 2015 posadziłem lokalny klon Chasselas przy domku ogrodniczym. Przez trzy lata wyprowadzałem pień na wysokość 1,80 m i wiosną 2018 r. przystąpiłem do formowania ramion. Pierwsze owocowanie miałem w 2018 r. W roku 2019 wyciąłem niższe piętro ramion, zostawiając wyższe jako kordon na dwa ramiona: https://www.fassadengruen.de/uw/weinreb ... ordon.html
Jak dotąd nie nawoziłem niczym poza popiołem, ale w kolejnych tygodniach tej zimy zamierzam dokarmić krzew.
https://www.fassadengruen.de/uw/weinreb ... rbaum.html
https://www.fassadengruen.de/uw/weinreb ... rgola.html

Zdjęcia z 2018 r.
22 kwietnia 2018 r.- koniec wyprowadzania pnia. Formowanie ramion.





Pierwsze owocowanie 2018:
29 czerwca 2018

[Katarzyna74]

To i ja się odważę zadać pytanie odnośnie cięcia.
Czy mogę już teraz np.jutro przyciąć winogrona(nazwy odmiany nie znam) ,który rośnie na stronie południowej ,przy budynku?Nie zapowiadają mrozów u mnie przez kilka dni.
Zawsze robiłam to w połowie lutego,ale plany mi się pozmieniały .
Kominek produkuje dużą ilość popiołu drzewnego z liściastych-podsypać już teraz ?Czy czekać do wiosny?

[Dolnoslonzok]

Duże winnice tną już od stycznia. Znajomy z hektarem winnicy spod Brzegu też już zaczyna w styczniu, zatem wstrzymałbym się na Twoim miejscu do weekendu, a tym bardziej, że faza Księżyca będzie sprzyjać. Popiół możesz rozsypać i teraz. Cały sezon jesienno-zimowy to u mnie nawożenie popiołem z pelletu.