Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3215
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Adam12222 Spokojnie można próbować szczepić krótkopędy, mniejszy wigor i szansa, ale jak znajdziesz jakiś zamierający zabytek to wyboru innego nie ma.
Zależy jakie wielkie chcesz te jabłonie na A2 będą wielkie, P14 o połowę mniejsze, ale ta ostatnia odrosty produkuje.
leszkat76 próbuj też na początku mojej zabawy w szczepienie myślałem, że to magia bo mi nie wychodziło, ważne by zgrać kambium z kambium i dobrze docisnąć i zawiązać zwykłą folią z woreczka śniadaniowego.
Zależy jakie wielkie chcesz te jabłonie na A2 będą wielkie, P14 o połowę mniejsze, ale ta ostatnia odrosty produkuje.
leszkat76 próbuj też na początku mojej zabawy w szczepienie myślałem, że to magia bo mi nie wychodziło, ważne by zgrać kambium z kambium i dobrze docisnąć i zawiązać zwykłą folią z woreczka śniadaniowego.
-
- 100p
- Posty: 109
- Od: 20 kwie 2018, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, okolice Bydgoszczy
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
leszkat76 nie ma się co zrażać. Jeżeli masz problem, może spróbuj zamówić sobie specjalny sekator do szczepień. Ja w zeszłym roku pierwszy raz szczepiłem zrazy na dwóch gruszach i na śliwce. Też miałem obawy, a skuteczność przyjęć w przypadku śliwy to 50% a przy gruszach 70%. Co najlepsze przy zastosowaniu tego sekatora czy poprzez zwykłe stosowanie nie było żadnych różnic. Tak jak pisał poprzednik grunt to dobranie do siebie idealnie średnic i mocne ściśnięcie. Ja użyłem do tego bardzo mocnej taśmy podobnej do izolacyjnej i pasków okulizacyjnych. Pod koniec sezonu niektóre pąki z których odbiły gałązki miały po 30 cm. Także trzeba próbować. Życzę powodzenia.
-
- 1000p
- Posty: 1231
- Od: 30 maja 2011, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Kamil krutko pędami nie próbowałem jeszcze szczepić , lepiej było by uciąć gałąź i poczekać na lepszy przyrost. A próby na różnych podkładkach robię bo ciekawi mnie jaka będzie odporność drzewek na danych podkładkach bo nawet silna a2 ma problem z pobraniem magnez i ta podkładka ma plamy na liściach. A na przykład niektóre dziki nie mają żadnych chorób np na liściach itp. jestem ciekawy na ile daje odporność podkładka a ile sama w sobie odmiana. Plan też mam taki by szczepic na dzikich jabłonie szlachetne a dziki na m9 i sprawdzić jakie będą owoce dzikich jabłoni i ich smak bo niby podkładka ma też wpływ na to. Jeden z sąsiadów mi opowiadał że dawniej wykopywali dzikie jabłonie i były różne smaki owoców tej samej odmiany na różnych dzikach . Nieraz są przy starych drzewach odrosty korzeniowe dzików i mają jabłka ale ani kształtem ani smakiem antonówki nie przypominają i też niektóre mają plamy na liściach a niektóre nie , czyli wniosek mam taki że jeszcze można znaleźć ciekawe podkładki pod stare drzewa i mieć wpływ na ich wzrost i odporność . Też jestem ciekawy jak by rosły nowe odmiany zaszczepione na dzikich jabłoniach i jaki wpływ będzie miała podkładka na ich zdrowotność np. planów mam sporo i muszę powoli dążyć by to wszystko sprawdzić.
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3215
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Adam12222 Też lubię kombinować, dlatego zaszczepiłem sobie M26 w koronie innej jabłoni, bo chcę spróbować jak smakują jabłka podkładki. Trafiłeś może na takie malutkie czerwone jabłuszka w starym sadzie? Jest to Fredówka skarlająca przewodnia nadają się na cydr. Też lubię sprawdzić jakie siewki jabłoni dają owoce raz znalazłem jabłonkę(jestem pewien, że jest siewką bo rosła w krzakach) , której owoce wyglądały jak Maliniowa Oberlandzka, a smakowały jak czerwona porzeczka i były dość kwaśne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
kubryn84 napisał:
Sekator do szczepień ułatwia pracę (parę drzewek tak zrobiłem), ale pod warunkiem,że ma się grube podkładki i zrazy tak powyżej 8 mm, bo przy cieńszych nie daje rady. Jak nie ma się grubego materiału to ten nóż jest bezużyteczny (rozwala jedną albo i obydwie ścianki w podkładce bo wycina ją w w klin w środku materiału). Dlatego dodatkowo do szczepienia cienkich zrazów przez stosowanie warto mieć szczepaka albo nawet okulizaka lub bardzo dobrze naostrzony nóż.Jeżeli masz problem, może spróbuj zamówić sobie specjalny sekator do szczepień.
-
- 100p
- Posty: 109
- Od: 20 kwie 2018, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, okolice Bydgoszczy
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Zgadzam się z Twoją wypowiedzią całkowiciegarom pisze:kubryn84 napisał:Sekator do szczepień ułatwia pracę (parę drzewek tak zrobiłem), ale pod warunkiem,że ma się grube podkładki i zrazy tak powyżej 8 mm, bo przy cieńszych nie daje rady. Jak nie ma się grubego materiału to ten nóż jest bezużyteczny (rozwala jedną albo i obydwie ścianki w podkładce bo wycina ją w w klin w środku materiału). Dlatego dodatkowo do szczepienia cienkich zrazów przez stosowanie warto mieć szczepaka albo nawet okulizaka lub bardzo dobrze naostrzony nóż.Jeżeli masz problem, może spróbuj zamówić sobie specjalny sekator do szczepień.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2343
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Ja używałam do szczepień noża z wymiennymi ostrzami .
Jest naprawdę ostry , ale nigdy nie miałam w ręku szczepaka
więc nie wiem czy taki jest dobry
Druga sprawa to termin szczepienia, znalazłam w necie,
że od 1 do10 kwietnia . I zastanawiam się czy to taka
żelazna zasada , czy może zależy jednak od pogody też.
Bo ja czekałam do tego 10 i bałam się przekroczyć no i
nie w każdej podkładce kora odchodziła.
Jest naprawdę ostry , ale nigdy nie miałam w ręku szczepaka
więc nie wiem czy taki jest dobry
Druga sprawa to termin szczepienia, znalazłam w necie,
że od 1 do10 kwietnia . I zastanawiam się czy to taka
żelazna zasada , czy może zależy jednak od pogody też.
Bo ja czekałam do tego 10 i bałam się przekroczyć no i
nie w każdej podkładce kora odchodziła.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3822
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Może macie zdanie na temat maszynki do szczepienia? Są takowe w sieci pokazane. Jak to się sprawdza do szczepienia cienkich zrazów, do 5mm?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Leszkat76: Z tym 1-10 kwietnia jako terminem szczepienia to chyba przesada jeśli chodzi o stosowanie. Przez stosowanie szczepi się zrazy wtedy gdy są w uśpieniu. Jak pąki zaczynają nabrzmiewać to już trochę za późno. No chyba,że ktoś szczepi inną metodą to wtedy ten termin jest ok np. przez kożuchówkę, do której potrzebne są soki w zaszczepianej podkładce by łatwiej korę odciągnąć. Okulizacja to przez cały sezon wiosenno-letni jest możliwa, chociaż najlepiej w lipcu i sierpniu (podobno). Sam szczepie tylko przez stosowanie więc najczęściej jest to luty, chociaż w 2020 roku szczepiłem już pod koniec stycznia bo paki zaczynały ruszać.
-
- 1000p
- Posty: 1231
- Od: 30 maja 2011, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Kamil prawdę ci napiszę że w jednym miejscu są niedużych rozmiarów jabłonie ale jakie tam są jabłka nie mam pojęcia muszę w tym roku przypilnować .
Tu mam zaszczepiona odmianę prawdopodobnie Spartan na na dzikiej jabłoni nn.
A tu niżej jak dobrze pamiętam papierówka
Pąki kwiatowe?
Szczepione wysoko z metr trzydzieści , szczepy mają 2 lata , teraz będzie trzeci.
Tu mam zaszczepiona odmianę prawdopodobnie Spartan na na dzikiej jabłoni nn.
A tu niżej jak dobrze pamiętam papierówka
Pąki kwiatowe?
Szczepione wysoko z metr trzydzieści , szczepy mają 2 lata , teraz będzie trzeci.
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3215
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Dzika jabłoń w sensie Malus silvestris, czy po prostu nie zidentyfikowana siewka jabłoni domowej?
Ładne szczepieni, papierówka ma jeden pąk na krótkopęd, jeszcze został czopek po zeszłorocznym przycięciu, który trzeba usunąć.
Ładne szczepieni, papierówka ma jeden pąk na krótkopęd, jeszcze został czopek po zeszłorocznym przycięciu, który trzeba usunąć.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Teraz też już chyba ruszają . To znaczy że już powinno się o tym myśleć?garom pisze:Sam szczepie tylko przez stosowanie więc najczęściej jest to luty, chociaż w 2020 roku szczepiłem już pod koniec stycznia bo paki zaczynały ruszać.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 736
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Najwięcej udanych szczepień miałam szczepiąc w styczniu, prawie 100%, późniejsze szczepienia nie były już takie udane
ania1590