Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Druga sprawa to wiotkość tych łodyg. Dodam może, że niektóre mają ponad 1 m wysokości. Jak mogę go wzmocnić i skoro jednak wypuszcza nowe liście, to przesadzić go, czy zostawić tak jak jest. KOrzenie ma raczej w dobrym stanie, bo podlewam podobnie jak storczyki, czyli raz na 2 tygodnie i pilnuję aby ziemia była właśnie sucha.
Żeby stwierdzić w jakim stanie są korzenie trzeba wyciągnąć roślinę z doniczki i sprawdzić ich stan.
Problem tego, że zasychają liście i nie trzymają pionu może leżeć właśnie w słabym systemie korzeniowym.
Istotnym czynnikiem jest tutaj właściwe bardzo przepuszczalne podłoże, bo znając życie w takim nie rośnie. Pewnie został posadzony do samej ziemi. A powinna być mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji około 1:1. Na dnie solidny drenaż z keramzytu, a wielkość doniczki musi być dopasowana pod wielkość bryły korzeniowej. Zamiokulkasy preferują ciasne doniczki więc czeka Cię przesadzenie.
Jeśli chodzi o podlewanie, to zamiokulkasy o tej porze roku podlewamy rzadziej, góra raz na trzy - cztery tygodnie. Co dwa, może być za często.

Co do stosowania kawy i innych domowych wynalazków. Fusy od kawy oprócz zmiany na niekorzystne pH podłoża, może być również przyczyną pojawienia się pleśni. Może i sprawdzają się gdzieś w ogródku, ale w przypadku roślin doniczkowych należy stosować gotowe nawozy mineralne.
W przypadku zamiokulkasa trzeba poszukać nawozu do sukulentów o niższym udziale azotu. Zresztą akurat te rośliny nawozi się sporadycznie, raz na trzy tygodnie w okresie wegetacji, w okresie jesienno-zimowym w zasadzie w ogóle.

Wracając do zakwaszania podłoża, może i zamiokulkasy lubią lekko kwaśne podłoże, ale Gotowa mieszanka ma właściwe pH, nie potrzeba jego zakwaszać, a jeśli już to po uprzednim jego pomiarze (są dostępne w handlu mierniki), a nie w ciemno. Poza tym lepiej używać do tego właściwego nawozu do zakwaszania, którego używa się w określonym stężeniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Beja06
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 14 sty 2021, o 07:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dzięki za info. Korzenie są w dobrym stanie, bo lekko odgrzebywałam i sprawdzałam ich kondycję. Faktycznie może tego żwirku i jest w nim zbyt mało. Zatem doniczkę powinnam tak dobierać jak np. do agapanta. Co do tej kawy to już wyjaśniam co miałam na myśli. Przede wszystkim to fusy suszę i zalewam odstałą wodą i moczę kilka godzin. Potem rozcieńczam i taką miksturą podlewałam kwiaty i warzywa tylko 2 razy w sezonie, a do domowych myślałam, że raz na kilka miesięcy można by podlać. Wiem, że kawa zakwasza i, że może spowodować pleśnienie. Dlatego wolę spytać u lepszego źródła.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Odgrzebywanie z wierzchu korzeni, to też nie jest ich dokładne sprawdzenie, bo skąd wiesz jak wyglądają w środku bryły korzeniowej. Korzenie oglądamy całe, po wyjęciu rośliny z doniczki.
Ale to tak na marginesie, bo i tak trzeba przesadzić do właściwego podłoża. Wszystkie rośliny doniczkowe sadzimy do mieszanki ziemi i żwirku, co ma bardzo istotne znaczenie w przypadku sukulentów.
Natomiast w kwestii wywaru z kawy i innych domowych wynalazków, nie wiem jak to działa na roślinach ogrodowych, bo ich nie uprawiam. Natomiast od kilkunastu lat uprawiam rośliny doniczkowe i wiem, że lepsze są dostępne w handlu dedykowane nawozy o zbilansowanym składzie składników mineralnych.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
CzarnaBegonia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 18 lut 2021, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Cześć,
Bardzo proszę o pomoc! Zauważyłam, że mój zamiokulkas ma czarne plamki, mnóstwo czarnych plamek...
Podejrzewam, że mógł się przeziębić/zmarznąć, ponieważ stoi przy drzwiach balkonowych, które czasami otwieram na chwilę... Tydzień temu tych plamek na pewno nie było, pojawiły się bardzo szybko.
Podlewam, gdy ziemia jest sucha, raczej częściej a mniejszą ilością wody. Od roku dzieli donicę z sansewierią. Od jesieni nic nie nawoziłam, cały czas rósł normalnie, puszczał młode liście.
Proszę o poradę jak mogę teraz mu pomóc...

https://www.fotosik.pl/zdjecie/2f7b3dc393b4d57f
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

To jest objaw zarówno przelania, jak i przemarznięcia.

Przede wszystkim zamiokulkasy w okresie jesienno-zimowym podlewamy sporadycznie, raz na 3 - 4 tygodnie małą ilością wody. Więc mamy pierwszy błąd.

Drugim pewnie jest zbyt mało przepuszczalne podłoże. Zamiokulkasy, jak i inne sukulenty sadzimy do mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji około 1:1. Oczywiście doniczka z odpływem, a na dnie drenaż z keramzytu.

Trzecia sprawa, zamiokulkas wymaga ciasnej doniczki i najlepiej żeby rósł osobno.

Trzeba przesadzić, korzenie oczyścić ze starego podłoża, sprawdzić dokładnie ich stan oraz zwłaszcza bulw. To co będzie oczywiście miękkie, pogniłe, wycinasz i obsypujesz sproszkowanym węglem.
Posadzić do suchej wyżej wymienionej mieszanki, nie podlewać przez jakieś 2 tygodnie. Zrobić oprysk preparatem grzybobójczym. Nie otwierać okna w pobliżu rośliny dopóki nie zrobi się cieplej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Lock
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 16 mar 2018, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Zamioculcas - choroba świeżego pędu

Post »

Witam serdecznie.

Zakupiłem w Obi jakiś miesiąc temu Zamioculcasa. Po zakupie nie podlewałem go przez 2 tygodnie. W tym czasie zauważyłem, że świeży pęd, który nie jest jeszcze rozwinięty ma przy podłożu małą dziurkę, jakby zasuszoną. Tydzień temu podlałem go pierwszy raz, a ta dziurka zaczęła się powiększać i zrobiła się czarna. Zakupiłem więc środek grzybobójczy (Magnicur Energy), ale nie spryskałem całości, tylko za pomocą nasączonej szmatki przetarłem to miejsce. Czy powinienem usunąć ten pęd i przesadzić roślinę? Czy da się go jakoś uratować i zabezpieczyć to miejsce?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Przede wszystkim to powinieneś przesadzić do właściwego przepuszczalnego podłoża, co zresztą trzeba było zrobić od razu po zakupie.
Podłoże mieszanka ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji około 1:1. Doniczka niewiele większa od obecnej z odpływem i wsypujesz drenaż z keramzytu.
Po przesadzeniu odczekujesz tydzień z podlaniem.

Fragment ze zmianami do wycięcia i posypania cynamonem. Nie ma potrzeby używać w tym wypadku preparatu przeciwgrzybicznego.

Poczytaj też wątek, do którego przeniosłem Twój post.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Alicja-2021
100p
100p
Posty: 118
Od: 26 lut 2021, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Przesadzanie

Post »

Dzień dobry, czy ktoś mógłby mi doradzić w kwestii przesadzania roślin? Mam Zamiokulkasa, który rósł sobie w wysokiej doniczce o rozmiarze 19. Mam doniczkę w rozmiarze 25 i 27 i się zastanawiam czy mogę go do której przesadzić, czy są one zdecydowanie za wielkie?
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Korzystając z wyszukiwarki trafiłabyś do tego wątku, z którego od razu byś się dowiedziała, że Zamiokulkasy preferują ciasne doniczki, więc obie odpadają. Jeśli rósł w 19-tce, a bryła korzeniowa jest mocno przerośnięta, to sadzisz do 20-tki, czyli o cm większej od dotychczasowej.
Pamiętaj o bardzo przepuszczalnym podłożu, czyli mieszanki ziemi i żwirku w proporcji około 1 :1, a na dno wsyp drenaż z keramzytu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Alicja-2021
100p
100p
Posty: 118
Od: 26 lut 2021, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dziękuję bardzo Norbercie. Korzenie są dość spore, dlatego sądziłam, że w tej 25 będzie mu dobrze. Ok, w takim razie kupię 20. Dziękuję. A czy one preferują wysokie doniczki, a czy takie miskowate też mogą być?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

To nie jest palma, więc zwykła tradycyjna doniczka.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Alicja-2021
100p
100p
Posty: 118
Od: 26 lut 2021, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dziękuję Norbercie. Będę wdzięczna jeszcze za odpowiedź odnośnie monstery. Zadałam pytanie chyba w dobrym miejscu. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dostałaś odpowiedź...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Kuciar
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 3 paź 2011, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Bardzo rozległy temat. Moje zamiokulkasy pokladaja sie ...czego im moze brakowac?
Obrazek
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2021, o 23:22 przez norbert76, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Na tym forum obowiązuje przestrzeganie poprawnej pisowni, a więc proszę używać wszystkich polskich liter.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19265
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Przyczyny są typowe: nieprawidłowe podłoże, doniczka oraz podlewanie. Wszystko masz w wątku, wystarczy przeczytać chociażby kilka, kilkanaście ostatnich stron.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”