Rzodkiewka (Raphanus sativus)Rzodkiew zwyczajna.cz.1

[przemek1136]

No nie powiem skusiłyście mnie dziewczyny do wysiewu rzodkiewki na listki. Ponieważ nasiona moich rzodkiewek Rondar F1 i Charito F1 są zaprawiane do zabawy wziąłem nasiona odmiany Lada. Dzisiaj trafiły na wacik a prawdopodobnie jutro o ile wykiełkują trafią do skrzynki balkonowej-oczywiście w mieszkaniu.

[Telimenka]

Przemek Wyczytałam ,że odm. Charito F1 i Lada zalecane do uprawy od III-IX. Jeżeli wysiewałeś ich latem to napisz proszę jakie są efekty ? Czy latem lepiej posiać je na stanowisku zacienionym czy bez różnicy. Ja kupiłam właśnie odm. Lidka- też zalecana do uprawy od wczesnej wiosny do późnej jesieni.

[Sukulencik36]

Miałam odmianę Lidka w ub roku, posadziłam zaraz po zimnych ogrodnikach,ładnie wzeszła lecz zaatakowały mi ją glizdy białe

[Telimenka]

Na szkodniki robiłam eksperyment. Podlewałam gnojówką z pomidorów. Na inne z rodziny kapustowatych (kalafior, kapusta)to działa jak podlewałam pod korzeń to śmietka się nie pokazała. Ale rzodkiewka ma krótki okres wegetacji i część jadalna bezpośredni kontakt z ziemią, więc mam spore obawy przed bakteriami. W sumie rzodkiewkę podlewałam tą gnojówką do czasu jak zaczęła zawiązywać zgrubienia. Potem już tylko czystą wodą z nadzieją, że się te bakterie wypłuczą. Robaków nie było, ale dzieciom ani nikomu tych rzodkiewek nie dałam do zjedzenia (sama zjadłam ). Bezpieczną ochroną jest bariera przed owadami z cienkiej agrowłókniny lub specjalnej siatki. I na tej metodzie się skupię w tym roku.

[Sukulencik36]

Słyszałam właśnie o tej agrowłókninie. Może też spróbuję. ;)

[Teresa Pszczola]

A czy rzodkiew taką wielką, grubaśną i długą jak w supermarketach sprzdają
to można siać u nas? Bo to japońska Dajkon czy tak? Czy w Polsce jest jakaś tego typu?

[fridka27]

Ja w tym roku ponownie spróbuję wysiać rzodkiewkę i zawalczę o nią z małymi paskudami, które w zeszłym roku mi ją całą pożarły - pchełki. Przykryję agrowłókniną i poczekam. Bo chyba nic lepszego na te małe stworki nie ma przy tak krótkiej wegetacji, jaką ma rzodkiewka? Mam nadzieję, że w tym roku wygram tą walkę Planuję kilka odmian ale teściowa zachwala Carmen a nigdy jej nie miałam więc w tym roku będzie po raz pierwszy.

[Telimenka]

Teresa Pszczola Bez problemu można kupić nasiona rzodkwi białej i posiać (pewnie taka długa jak w sklepie to nie urośnie ). Tutaj jest wątek o niej viewtopic.php?f=42&t=91916&start=17
fridka27 Carmen jest OK -moja ulubiona pozycja, ale dłużej dorasta. Warto posiać równocześnie jeszcze odmiany o wydłużonym kształcie Opolanka , Mila, Silesia-one są wcześniejsze. Ja do tej pory kupowałam nasionka właśnie takie dla amatorów, dostępne w pobliskim sklepie. Ale marzy mi się wejść o poziom wyżej i zaszaleć z nasionami dla profesjonalistów

[fridka27]

Dziękuję Telimenka za radę. Skorzystam i dokupię którąś z tych, które mi poleciłaś. A co myślicie o tych kolorowych rzodkiewkach tzn. żółtych, białych, fioletowych. Pic na wodę czy warto kupić? Co roku miałam najzwyklejszą rzodkiewkę jaka wpadła mi lub mężowi w rękę ale w tym roku chcę siać nieprzypadkowe odmiany rzodkiewki.

[kulka79]

Z kolorowych wysiewam też odm. Malaga i Zlata, obie polecam. Smaczne i ładnie wyglądają w sałatkach.

[Teresa Pszczola]

Dzięki Telimenka
Zatapiam się w lekturę.

[przemek1136]

Nasiona rzodkiewki Lada już w podłożu. Ponieważ nie wszystkie zmieściły się w skrzynce balkonowej te co zostały trafiły do doniczki chryzantemowej.
Padło pytanie o odmianę Charito F1. Wiosną jej nie próbowałem bo mam sprawdzoną Rondar F1 i dodatkowo wysiewałem końcówkę nasion Avatar F1 ale przypomniałem sobie o Charito F1 w czerwcu. Wysiałem 3 rządki, każdy po 1,5 długości. Niestety stanowisko było lekko zacienione a dodatkowo nie założyłem siatki ochronnej i łagodnie mówiąc szału nie było. W tym roku już się postaram trochę bardziej.

[Telimenka]

A co myślicie o tych kolorowych rzodkiewkach tzn. żółtych, białych, fioletowych. Pic na wodę czy warto kupić?

Chociaż dominują u mnie czerwone to również sieję inne kolorki.

Zlata i Sopel lodu są bardziej ostre w smaku. Miałam jeszcze Malagę (fioletową) i Śnieżkę (białą, okrągłą).