Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6419
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Chodzi mi o to, czy nie jest za świeży obornik, i nie zaszkodzi roślinom.
Czytałam , ze wiosną stosuje się przerobiony obornik. Ale tak myśle ze do maja to trochę miesięcy jest :roll: to sue zdąży przerobić . Może ktoś ma w tył temacie jakieś doświadczenie :wit

Aniu , Ty byś zrobiła?
Jaki masz na myśli preparat ?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

:wit Asiu , może daj tego obornika mniej .
Podoba mi się ten Bacillus Vip ewentualnie Embest Słomer ,ewentualnie coś
z trichodermą .
Mam zamiar w najbliższych dniach właśnie przygotować ciepłą grządkę . Z tańszych
preparatów może Urynal ?
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6419
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Te dwa preparaty są w dużych opakowaniach i bardzo drogie. Urynal jak wiosłuje w gogle to wyskakuje mi preparat do likwidacji plam na trawniku . To ten? Widzę ze jest dostępny w Castor....
Asia
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Tak , to ten , mam dobry skład .
Ma zawierać ;bacillus subtilis ,bacillus laterosporus , b. licheniformis ,
b.megaterium , b.pumilus , paenibacillus polymyxa .
grzyby ; trichoderma harizanum , t. viride , t. konigli , t. polysporum .
Mam nadzieję , że nie narobiłam błędów .
infantasy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 1 cze 2015, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Nasiona warzyw

Post »

Dzień Dobry, mam jakieś 80m2 warzywniaka. Od 5 lat sadzę na nim ogórki (śremski), pietruszka, seler, marchew, koper, dynia, cukinia, itd. Nie jestem super działkowcem ale zauważam z roku na rok coraz mniejsze i gorszej jakości plony. W poprzednim roku w zasadzie udała się tylko dynia, cukinia, seler i por (ale to udaje się prawie zawsze) Pietruszka - dramat i to już od 2 lat. Tylko nać jako tako. Marchew - ilość plenna ale jakość słaba. Ogórek - zawsze się udawał, ale teraz słabo w plonach. Buraki - nie ważne czy z ręki czy z taśmy mikrusy jak rzodkiewki, a na opakowaniu miały być wielkie jak dynie. Ogród nawożony był obornikiem krowim naturalnym przez wcześniejsze lata. Ostatnio tzw. "krowiakiem" i "kurzakiem" z ogrodniczego sklepu. Założyłem kompostownik i w tym roku będę miał wystarczającą ilość nawozu "zielonego" z kuchni. Może to coś da. Nigdy nie wracałem uwagi na nasiona jakie kupuje (bo zwyczajnie się wszystko udawało), ae teraz tak myślę, że to może tak się dzieje przez niską jakość nasion????? Szczególnie mam tu na myśli pietruszkę i buraki. Co o tym myślicie? Gdzie kupujecie nasiona? Albo jakie polecacie?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5140
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Nasiona warzyw

Post »

Nie zawsze nasiona są temu winne. Jest wiele przyczyn niepowodzeń, jedne z nich, to pozostałości herbicydów jak w glebie i w oborniku. Dużo szkodników i chorób importujemy. Także można mieć dużo pretensji do siebie, brak zmianowania, nieznana zawartość składników pokarmowych w uprawianej glebie. Na przykład: Nawet inna odmiana pomidora wymaga innego nawożenia, a co dopiero gatunek warzyw, które chce się uprawiać. Jedynie coś rodzaju w uprawie ekologicznej można nieco przygotować ziemię uniwersalną i uprawiać choćby bez herbicydów.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6419
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

No i zrobiłam grządki . Na karton i gałązki ,nasypałam obornik, cienką warstwą. Sporo było bobków , ale i słomy też. Posadzę tam cukinie , fasolkę i seler z porem. Zaskoczyło mnie to, ze w ogóle nie było czuć tej kupy ;:oj .
No i dzisiaj nie mogłam się powstrzymać , sypnełam trochę nasion sałaty z tamtego roku ;:173
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
rafalpl85
100p
100p
Posty: 103
Od: 12 paź 2020, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasiona warzyw

Post »

Jeśli kilka lat sadzisz w tym samym miejscu, to nie wiem czemu się dziwisz, że są mniejsze plony, przecież to normalne.
infantasy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 1 cze 2015, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nasiona warzyw

Post »

Proszę Państwa, napisałem, że sadzę kilka lat w tym samym miejscu ale warzywniak ma 80m2. I to nie znaczy, że co roku marchew idzie w marchew a pietruszka w miejsce pietruszki. No błagam. A co do owej "rekultywacji", to nie będzie przesady jak napiszę, że jak moja babcia rzuciła w ogród gwoździe, to i tak wyrosły ogórki. Niestety najbardziej pasuje mi tu coraz słabsza jakość nasion. A przynajmniej tych kupowanych po supermarketach.
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 357
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Aż tak wiosennie już macie??? A było u Was więcej śniegu niż u mnie na Podbeskidziu.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6419
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Tak ;:oj czuć wiosnę, zastanawiam się , czy nie posiać trochę groszku do gruntu. Od pon ma być ponad 15 stopni. Śniegu ani śladu i ziemia rozmarznięta. Wiem, ze to złudne, będzie jeszcze zimno, ale....
Asia
Awatar użytkownika
jan_kow
100p
100p
Posty: 100
Od: 19 maja 2016, o 11:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jasło

Re: Nasiona warzyw

Post »

Nie podważę kol. hipotezy o słabej jakości nasion, ponieważ i takie się zdarzają, ale jak wcześniej wspomniano trzeba brać też pod uwagą inne aspekty problemu. ;:170

Warto zrobić analizę gleby co nie jest dużym wydatkiem, po wtóre jeśli dana działka przez wiele lat jest użytkowana tylko pod kątem uprawy warzyw(pomimo płodozmianu )to bez odpoczynku czy też przesiewu roślinami motylkowymi i przyoraniu dla poprawy struktury i zasobności gleby to pomimo wielu nawożeń w postaci nawozów naturalnych i sztucznych wydolność gleby się znacznie zmniejszy. :wink:

Dodatkowym zagrożeniem na takiej działce może być siedlisko wielu szkodników, które mogą zjadać nasiona zasianych roślin, również niszczą korzenie ( Osobiście mam problem z Turkuciami) ;:1
Pozostają też zarodniki grzybów, które też atakują wysiane nasiona . ;:145 i powodują słabe wschody nasion. ;:222
Pozdrawiam. :)
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasiona warzyw

Post »

infantasy pisze:Proszę Państwa, napisałem, że sadzę kilka lat w tym samym miejscu ale warzywniak ma 80m2. I to nie znaczy, że co roku marchew idzie w marchew a pietruszka w miejsce pietruszki. No błagam. A co do owej "rekultywacji", to nie będzie przesady jak napiszę, że jak moja babcia rzuciła w ogród gwoździe, to i tak wyrosły ogórki. Niestety najbardziej pasuje mi tu coraz słabsza jakość nasion. A przynajmniej tych kupowanych po supermarketach.
Oczekujesz rady to wypadałoby ,abyś się odniósł do sugestii życzliwych osób, co Ci próbują uzmysłowić inne przyczyny. Napisz jakie dawki obornika stosowałes i czy jakieś opryski na chwasty były w ciągu tych kilku lat. Czy wapnowałeś i nawoziłeś nawozami sztucznymi. Uczepiłeś się tych nasion jak baletnica rąbka u spódnicy :wink: . Ja sieję tylko zwykłe nasiona ze sklepu i nie zauważyłam żadnej różnicy w plonach w ciągu ostatnich lat.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”