Żywopłot z grabu

[ewelkacha88]

LukaszNu z tym zakwaszaniem gleby przez korę to bym nie przesadzała. Ona nie zakwasi jej jakoś bardzo . Graby na pewno tego nie odczują żeby miały paść . Ściółkowanie trawą też wprowadzam w życie i póki co z dobrym skutkiem więc myślę, że powinno się sprawdzić. Powodzenia .

[moisofia]

Dzień dobry, chciałabym zakupić około 100cm-120cm graby prowadzone na żywopłot w donicy. Zamieszczam zdjęcia. Na jaką wysokość mam ściąć takie osobniki?:-) Stwierdziliśmy, że wyjmiemy trochę kostki i zrobimy przedogrodek, a że termin na graba kopanego się skończył szukałam w donicach. Co myślicie o tych okazach? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.

[Pan Kleks]

Witam wszystkich Forumowiczów

Zwracam się do Was z grabowym pytaniem. Jestem zdecydowany na to drzewo na żywopłot i kusi mnie żeby posadzić blisko płotu aby przerosło siatkę ogrodzeniową i stworzyło zieloną ścianę. Czy ktoś ma tak u siebie i może podzielić się doświadczeniami? Czy dajecie wtedy najtańsza siatkę... czy w ogóle nie dajecie sitaki? Jak używacie siatki to jak daleko od siatki sadzić?

[gardenista]

Pan Kleks, masz na myśli to, że będziesz przycinał żywopłot za siatką, a nie przed? Bo żywopłot trzeba strzyc przy najmniej 2x w roku.
Chcesz, żeby docelowo nie było widać siatki? Czy raczej, żeby stanowił zwarte zarośla tak, żeby np. duże zwierzę się nie przedostało?

[Pan Kleks]

Pan Kleks, masz na myśli to, że będziesz przycinał żywopłot za siatką, a nie przed? Bo żywopłot trzeba strzyc przy najmniej 2x w roku.
Chcesz, żeby docelowo nie było widać siatki? Czy raczej, żeby stanowił zwarte zarośla tak, żeby np. duże zwierzę się nie przedostało?

dokładnie o to mi chodzi, chce przycinać za siatką (chciałbym żeby częściowo przerósł ogrodzenie i tworzył takie ogrodzenie jak na zdjęciu ).
Tylko zastanawiam się jak daleko od siatki go posadzić...

[gardenista]

Myślę, że przy najmniej 50-70 cm. Przez kilka pierwszych lat będziesz musiał od strony siatki wchodzić i przycinać, żeby się młode grabki zagęściły, a dopiero później przerosną siatkę.

Ja mam posadzone pewnie z ponad metr, ale za siatką jest pole orne sąsiada, więc przycinam od mojej strony.

[Doszkin]

Witam, to moj pierwszy post na tym forum, wczesniej przeczytalem caly watek, chce w tym roku popelnic u siebie zywoplot grabowy. Mam dostep do sadzonek ze szkolki lesnej z okolicy, sa to sadzonki ~50cm 2 letnie. Zalezy mi na scianie gestej i wysokiej ~ 2m a w jednym miejscu 3m. Mam 144mb do obsadzenia i poczatkowo planowalem zywoplot w 2ch rzedach co 25cm ale z tego co piszecie to nie jest to najlepsze wyjscie. Teraz sklaniam sie ku jednemu rzedowi co 30-35 cm. Na chwile obecna zaczalem juz przygotowania, podcinam trawe i usowam ja (siana jesienia 2020) tworzac zaglebienie oraz odcinam borderem na szerokosc 1,25 m od plotu, w to zaglebienie pojdzie 7-10cm sciolki w postaci zrebki drewnianej lisciastej. Mam kilka pytan przy tych zalozeniach:

1. Czy sadzonki 2 letnie nie powinny byc juz wyzsze niz 50cm? I czy takie 50 cm beda sie nadawaly? Zamierzam przycinac zaraz po wsadzeniu do 25cm.
2. Czy moja decyzja o jednym rzedzie i odstepach 30cm jest trafiona przy powyzszych zalozeniach?
3. Jak juz pisalem będę mial wysciolkowany pas o szerokosci 1,25 od ogrodzenia, zywoplot chce ciac od wewnatrz posesji, w jakiej odleglosci od ogrodzenia zaplanowac linie nasadzen?
4. Mam swider do wkretarki szeroki na 8cm i dlugi na 35 cm, czy nasadzenia z jego pomoca to dobry pomysl? wtedy dolki moglbym zasypywac kompostem.

będę wdzieczny za wskazowki.

[gardenista]

Doszkin, znawcą nie jestem, ale się wypowiem Bazując na własnym doświadczeniu
Druga opcja , czyli co 30-35 cm wydaje mi się optymalna. Ja sadziłam w jednym rzędzie, ok. 100m, w trzech rzutach, zawsze na wiosnę i graby ładnie się zagęściły.
Kupowałam sadzonki 2 letnie na all.. z gołym korzeniem. Były właśnie takich rozmiarów jak piszesz - ok. 40 - 50 cm. Podobno im młodsze z gołym korzeniem, tym lepiej i szybciej się przyjmą. Starsze lepiej z doniczek. Mnie przyjęły się praktycznie wszystkie, może z 10 sztuk uschło, ale nie dosadzałam i nie widać tego teraz, kiedy żywopłot jest już wysoki.

Ja mam posadzone ok metr od ogrodzenia, ale zobacz sobie ile będziesz potrzebował miejsca, żeby wejść i podciąć gałęzie, kiedy już będzie docelowej wysokości.
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam jak chcesz ściółkować zrębkami, ale jeśli nie są przekompostowane to nie mieszaj ich z ziemią tylko nasyp na wierzch po posadzeniu grabów. Z ziemią przemieszaj kompost.
Nie wiem jak sprawdzi się świder do sadzenia.... Ja używałam sztychówki.

[Kumcia]

Czekałem 2 tygodnie aż zielsko i trawa zżółkły. Musiałem poprzesadzać rośliny które były wcześniej przed żywopłotem i nie miałem czasu tego przekopać i odchwaścić więc może stąd te moje problemy z chwastami (głównie powój).
Jak zamierzasz przycinać swój żywopłot od strony siatki? czy może pozwolisz mu przerastać siatkę? ja takiego problemu nie mam bo mam mur od sąsiada niczym w Alcatraz stąd przesadzanie roślin i potrzeba zielonej ściany.
Zdjęcia 1,2,3 z sadzenie
Zdjęcie 4 wiosna 2015,
Zdjęcie 5 jesień 2015

Czy pochwaliłbyś się jak ma się Twój żywopłot grabowy od tamtego czasu? Rok temu również posadziłam 2 rzędy grabu 'pod murem' i teraz ciągle zastanawiam się jak ja go będę później przycinała od strony ściany Koleżanka pracująca w branży ogrodniczej mówi że on sobie poradzi ale mi nie daje to spokoju...

[vikii]

Hej
Zagląda tu ktoś kto ma posadzone graby blisko pełnego płotu?
Chodzi mi tu o płot betonowy, drewniany lub inny "pełny" - jak wyglądają rośliny od strony płotu?
W jakiej odległości je sadzić żeby jakiegoś choróbska nie złapały? Trzeba je przycinać od strony płotu?
Czy może z braku światła będą od strony płotu kiepsko rosły i nie trzeba ich będzie z tamtej strony przycinać?

Proszę - podzielcie się Swoimi doświadczeniami przy takim obsadzeniu.

[bald]

Dzień dobry

Graby zakupiłem z gołym korzeniem i posadziłem jesienią 2019 r. Grab wówczas był już przycinany, ale do tej pory nie przeze mnie. Na tę chwilę są to patyki o wysokości 100 - 150 cm. U góry posiada kilka gałązek. Czytałem, że teraz jest dobry okres na cięcie grabu. Czy te kilka gałązek powinienem po prostu skrócić o połowę? Czy więcej/mniej?

[LukaszNu]

Witam,
Czeka mnie powtórne sadzenie grabu. Niestety przy poprzednim razie jak sadziłem to popełniłem błąd i nie zerwałem darni ani ziemi nie przygotowalem. Przez to grab mi zarósł strasznie, chorował i sporo sie odpadów zrobilo.

Teraz postanowilem zrobic to jeszcze raz ale po bożemu. Chciałbym obok starego zerwac darń, nawieźć żyznej ziemi , dobrze spulchnic i posadzić nowy rzędem. A potem z tego starego co jeszcze sie zachowalo przesadze w drugi rzadek nowego. Niestety ten stary tak zarosniety ze nie da rady go ratować tak jak jest.

W związku z tym czeka mnie zakup okolo 200 sadzonek grabu. Znalazłem oferte grabu z mikoryzą. Pytanie czy warto dopłacać (1,50 za sadzonke 40 cm ) za mikoryze, czy sobie darowac ? A moze samemu kupic mikoryze do liściastych i zaaplikowac? Stosowal ktos, warto to zastosować?

Zastanawiam sie tez czy miejsce do sadzenia nie zawieźć jeszcze np. Granulowanym obornikiem. Zmarnowałem rok przez to że zrobiłem to źle wiec teraz chcę to zrobić jak trzeba

[merle]

LukaszNu,
Na twoim miejscu dałbym sobie spokój z sadzonkami z mikoryzą. Zadbaj o dobre, odchwaszczone stanowisko, sciółkę i podlewanie w okresach suszy w pierwszym roku. Z własnego doświadczenia mogę też stwierdzić, że żywopłot z grabu posadzony tylko w jednym rzędzie jest wystarczająco gęsty, łatwiejszy w utrzymaniu.

[merle]

bald
Żywopłot powinien być gęsty od samego dołu. Jeśli sadzonki w twoim żywopłocie to tylko goły pień u dołu i kilka rozgałęzień wyżej, to potrzebne jest radykalne cięcie żeby go wyprowadzić jak należy. Pomocne byłoby załączenie zdjęcia do postu. Z jak dużych sadzonek sadziłeś żywopłot?

[IIIapcIII]

Cześć,
chciałbym Was zapytać o doświadczenia po przycięciu sadzonek grabu.

Przyciąłem moje zasadzone w zeszłym roku graby do 30 cm. Część z nich po przycięciu to po prostu patyk wystający z ziemi bez żadnych pączków, niczego. Po prostu ucinałem główny przewodnik. No i zastanawiam się czy takie kikuty u Was odbiły... , czy zdarzało się, że nie wypuściły żadnych gałązek i usychały...?