Liliowce - uprawa z nasion
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3841
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Witam. Może macie doświadczenia z rozmnożeniem liliowca z keiki? Na jednej roślinie na pędzie kwiatowym wyrosły zaczątki rozetek liści. Późnym latem odciąłem ten pęd i wsadziłem do pojemnika. Wiosną zobaczę czy się ukorzenił.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 200p
- Posty: 216
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Liliowce - uprawa z nasion
seedkris - niestety nie pomogę - jestem początkująca.
Coś ostatnio temat liliowców zamarł. Szkoda, bo mi też przydałoby się kilka rad np. gdzie umieścić malukie siewki - czy do zimna czy do chłodu je dać?
Dziś obsadziłam ostatnią dziurkę skiełkowanym nasionkiem.
Pierwszy kiełek pojawił się 29.01 ostatni 11.02 (zostały jeszcze 2szt nie skiełkowane)
Z 15szt jakie dostałam 10szt wypuściło kiełki, 3szt wyrzuciłam (były miękkie) i 2szt jeszcze się zastanawiają czy wypuścić kiełka czy zgnić
Z tego co zauważyłam rosną swoim tempem - ten z 29.01 wcale nie jest największy - największy jest z 7.02 - nie mam zielonego pojęcia dlaczego
Coś ostatnio temat liliowców zamarł. Szkoda, bo mi też przydałoby się kilka rad np. gdzie umieścić malukie siewki - czy do zimna czy do chłodu je dać?
Dziś obsadziłam ostatnią dziurkę skiełkowanym nasionkiem.
Pierwszy kiełek pojawił się 29.01 ostatni 11.02 (zostały jeszcze 2szt nie skiełkowane)
Z 15szt jakie dostałam 10szt wypuściło kiełki, 3szt wyrzuciłam (były miękkie) i 2szt jeszcze się zastanawiają czy wypuścić kiełka czy zgnić
Z tego co zauważyłam rosną swoim tempem - ten z 29.01 wcale nie jest największy - największy jest z 7.02 - nie mam zielonego pojęcia dlaczego
Pozdrawiam, Aneta:)
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Nigdy nie próbowałam rozmnażać z keiki - nawet mi to głowy nie przyszło. Nawet nie wiem czy jakieś u mnie były czy nie. Musisz poekperymentować - tylko potem zdaj nam relację
vikii do zimna to nie - delikatne jeszcze są. Jeśli będą mieć ciepło, to trzeba je też dobrze doświetlić. Najlepiej jakby miało nieco chłodniej na razie, żeby trochę spowolnić wzrost do wiosny. A co do różnic we wzroście - to się ciesz Nie będą wszystkie takie same.
vikii do zimna to nie - delikatne jeszcze są. Jeśli będą mieć ciepło, to trzeba je też dobrze doświetlić. Najlepiej jakby miało nieco chłodniej na razie, żeby trochę spowolnić wzrost do wiosny. A co do różnic we wzroście - to się ciesz Nie będą wszystkie takie same.
-
- 200p
- Posty: 216
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Kasiu - dziękuję
Piszesz, że różne będą - to już się cieszę.
Te liliowce to jajeczka niespodzianki - nic o nich nie wiem, bo nie wiem kto był darczyńcą i a tym samym nie mam zielonego pojęcia co z nich wyrośnie.
Mam tylko nadzieję że ich nie zamorduję , bo w tym roku morderstwa mi wyjątkowo dobrze wychodzą
Piszesz, że różne będą - to już się cieszę.
Te liliowce to jajeczka niespodzianki - nic o nich nie wiem, bo nie wiem kto był darczyńcą i a tym samym nie mam zielonego pojęcia co z nich wyrośnie.
Mam tylko nadzieję że ich nie zamorduję , bo w tym roku morderstwa mi wyjątkowo dobrze wychodzą
Pozdrawiam, Aneta:)
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Ja poprzestałam na wysiewie dwóch partii nasion - może kiedyś do tego wrócę, jak znajdę ciekawych rodziców. To moje siewki z jednej partii - kwiaty są różne, ale także różnią się wysokością, czego tutaj nie widać. Niektóre dochodzą do 1 metra, a jedno maleństwo nie ma 40 cm - chociaż kwiat wcale nie jest miniaturowy. viewtopic.php?p=6285588#p6285588
Druga partia zapowiada się pospolicie, ale to tylko 5 sztuk i pewnie w tym sezonie już wszystkie zakwitną.
Druga partia zapowiada się pospolicie, ale to tylko 5 sztuk i pewnie w tym sezonie już wszystkie zakwitną.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Witam gorąco wszystkich miłośników liliowców. Widzę, że temat liliowców powoli nabiera życia, widać, że wiosna zbliża się powoli W kwestii pytania seedkris. Keiki nie często występują na liliowcach. Tylko niektóre odmiany mają zdolność wytwarzania keików, a to zależy od tego jakie liliowce botaniczne brały udział w tworzeniu odmiany. Keiki liliowców dość łatwo ukorzeniają się pod warunkiem, że nie były ucięte, tylko odłamane z tzw. piętką. Taką sadzonkę można włożyć początkowo do wody i poczekać aż wypuści korzonki, następnie posadzić do gruntu lub doniczki. Można także od razu wsadzić do podłoża tylko to dłużej trwa i do czasu ukorzenienia sadzonka powinna być przetrzymana w dość ciepłych warunkach. Nie ma pewności, że sadzonka pozostawiona na zimę w warunkach polowych wytworzy korzenie.seedkris pisze:Witam. Może macie doświadczenia z rozmnożeniem liliowca z keiki? Na jednej roślinie na pędzie kwiatowym wyrosły zaczątki rozetek liści. Późnym latem odciąłem ten pęd i wsadziłem do pojemnika. Wiosną zobaczę czy się ukorzenił.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 6 paź 2019, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Pozdrawiam wszystkich
We wrześniu posadziłem do doniczki sadzonkę z keiki liliowca "TigerEye Spider", bez moczenia, tylko do ziemi i pod paprocie gdzie było dość widno, ciepło i wilgotno. Została tak na zimę, bez okrycia. Zobaczymy czy coś pokaże się wiosną.
Mam też ponad 1000 skatalogowanych nasion z popularnych odmian, które jeszcze czekają na zimnym strychu w kartonie. Myślałem o wysianiu wprost do gruntu, może na podwyższonej grządce. Widziałem rady na YouTube żeby siać je punktowo po kilka nasion, ponoć tak im dobrze. To w sumie mogłoby ułatwić późniejsze sprawdzenie ile nasion wzeszło. Na jesień mogłyby już być rozsadzone.
We wrześniu posadziłem do doniczki sadzonkę z keiki liliowca "TigerEye Spider", bez moczenia, tylko do ziemi i pod paprocie gdzie było dość widno, ciepło i wilgotno. Została tak na zimę, bez okrycia. Zobaczymy czy coś pokaże się wiosną.
Mam też ponad 1000 skatalogowanych nasion z popularnych odmian, które jeszcze czekają na zimnym strychu w kartonie. Myślałem o wysianiu wprost do gruntu, może na podwyższonej grządce. Widziałem rady na YouTube żeby siać je punktowo po kilka nasion, ponoć tak im dobrze. To w sumie mogłoby ułatwić późniejsze sprawdzenie ile nasion wzeszło. Na jesień mogłyby już być rozsadzone.
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Ja nasiona wysiewam na parapecie, po wcześniejszym moczeniu przez jedną dobę w wodzie. Zwykle robię to w lutym, a do tego czasu nasiona przechowuje w lodówce w szufladzie na warzywa. Nie wszystkie wschodzą, ale wystarczająco dużo, żeby szybko stać się posiadaczem dużej ilości tych kwiatów. Jeśli masz 1000 szt. nasion to musisz mieć kawał pola, żeby je wysadzić. Zakwitną po ok. 3 latach. Nie warto zadawać sobie tyle trudu, aby się przekonać, jak zakwitną, bo ze "zwyklaczków" cudów nie będzie... Będą podobne do rodziców. Warto nabyć parę ładnych odmianowych roślinek i te zapylać - wyjdą ciekawsze odmiany przy mniejszym nakładzie pracy i czasu.
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 6 paź 2019, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Lista moich krzyżówek. To też bardziej metoda = zapylanie co popadnie, zobaczymy co z tego wyjdzie. Myślę że wysieje te nasiona, ma to też być próba, co wyjdzie i jakie metody lepiej stosować, część siewek można już wykluczyć na etapie samego wzrostu, czy ktoś robił coś podobnego?
Jesienią kupiłem kilka nowszych odmian, jak przetrwały zimę to też będzie co zapylać.
Applique X Purple People Eater
Altissima X Black Arrowhead
Altissima X Ballyhoo
Altissima X Heavenly Angel Ice
Altissima X Originale
Altissima X Tigereye Spider
Ballyhoo X Serene Madonna
Beautiful Edgings X Black Arrowhead
Beautiful Edgings X Heavenly Angel Ice
Beautiful Edgings X Originale
Beautiful Edgings X Serene Madonna
Beautiful Edgings X Tigereye Spider
Big Yellow Taxi X South Seas
Big Yellow Taxi X Thin Man
Black Arrowhead X Originale
Black Arrowhead X Beautiful Edgings
Black Arrowhead X Heavenly Angel Ice
Heavenly Angel Ice X Originale
Heavenly Angel Ice X Beautiful Edgings
Kanarek X Applique
Kanarek X Big Yellow Taxi
Kanarek X Kardynał Wyszyński
Kanarek X Purple People Eater
Kanarek X Thin Man
Kanarek X Storm Damage
Kanarek X South Seas
Kanarek X Mazur
Kanarek X Marta
Kardynał Wyszyński X South Seas
Kardynał Wyszyński X Mazur
Kardynał Wyszyński X Purple People Eater
Mazur X Applique
Mazur X Purple People Eater
Mazur X Thin Man
Mazur X South Seas
Mazur X Kardynał Wyszyński
Mazur X Storm Damage
Molokai X Purple People Eater
Molokai X Kanarek
Originale X Heavenly Angel Ice
Originale X Serene Madonna
Originale X Black Arrowhead
Serene Madonna X Beautiful Edgings
Serene Madonna X Tigereye Spider
Serene Madonna X Heavenly Angel Ice
Serene Madonna X Originale
South Seas X Purple People Eater
South Seas X Kardynał Wyszyński
South Seas X Molokai
South Seas X Thin Man
South Seas X Kanarek
Spacecoast Pink Lady X South Seas
Spacecoast Pink Lady X Kanarek
Spacecoast Pink Lady X Thin Man
Spacecoast Pink Lady X Kardynał Wyszyński
Spacecoast Pink Lady X Molokai
Storm Damage X Kardynał Wyszyński
Wild and Wonderful X Kardynał Wyszyński
Wild and Wonderful X Storm Damage
Wild and Wonderful X Thin Man
Wild and Wonderful X Molokai
Jesienią kupiłem kilka nowszych odmian, jak przetrwały zimę to też będzie co zapylać.
Applique X Purple People Eater
Altissima X Black Arrowhead
Altissima X Ballyhoo
Altissima X Heavenly Angel Ice
Altissima X Originale
Altissima X Tigereye Spider
Ballyhoo X Serene Madonna
Beautiful Edgings X Black Arrowhead
Beautiful Edgings X Heavenly Angel Ice
Beautiful Edgings X Originale
Beautiful Edgings X Serene Madonna
Beautiful Edgings X Tigereye Spider
Big Yellow Taxi X South Seas
Big Yellow Taxi X Thin Man
Black Arrowhead X Originale
Black Arrowhead X Beautiful Edgings
Black Arrowhead X Heavenly Angel Ice
Heavenly Angel Ice X Originale
Heavenly Angel Ice X Beautiful Edgings
Kanarek X Applique
Kanarek X Big Yellow Taxi
Kanarek X Kardynał Wyszyński
Kanarek X Purple People Eater
Kanarek X Thin Man
Kanarek X Storm Damage
Kanarek X South Seas
Kanarek X Mazur
Kanarek X Marta
Kardynał Wyszyński X South Seas
Kardynał Wyszyński X Mazur
Kardynał Wyszyński X Purple People Eater
Mazur X Applique
Mazur X Purple People Eater
Mazur X Thin Man
Mazur X South Seas
Mazur X Kardynał Wyszyński
Mazur X Storm Damage
Molokai X Purple People Eater
Molokai X Kanarek
Originale X Heavenly Angel Ice
Originale X Serene Madonna
Originale X Black Arrowhead
Serene Madonna X Beautiful Edgings
Serene Madonna X Tigereye Spider
Serene Madonna X Heavenly Angel Ice
Serene Madonna X Originale
South Seas X Purple People Eater
South Seas X Kardynał Wyszyński
South Seas X Molokai
South Seas X Thin Man
South Seas X Kanarek
Spacecoast Pink Lady X South Seas
Spacecoast Pink Lady X Kanarek
Spacecoast Pink Lady X Thin Man
Spacecoast Pink Lady X Kardynał Wyszyński
Spacecoast Pink Lady X Molokai
Storm Damage X Kardynał Wyszyński
Wild and Wonderful X Kardynał Wyszyński
Wild and Wonderful X Storm Damage
Wild and Wonderful X Thin Man
Wild and Wonderful X Molokai
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Skoro już zadałeś sobie tyle trudu - warto wysiać i poczekać, co z tego wyrośnie. Może akurat coś ładnego? Mam nadzieję, że za 3 lata pokażesz, które zakwitły najładniej.
Samo zapylanie, wysiewanie i oczekiwanie na rezultaty, to wielka frajda - trzeba tylko mieć cierpliwość... Bardzo życzę Ci świetnej zabawy i pięknych okazów. I nie zniechęcaj się, bo to jest wielka satysfakcja dla ogrodnika, gdy zrobi coś od A-Z i w dodatku mu się uda stworzyć coś ciekawego.
Samo zapylanie, wysiewanie i oczekiwanie na rezultaty, to wielka frajda - trzeba tylko mieć cierpliwość... Bardzo życzę Ci świetnej zabawy i pięknych okazów. I nie zniechęcaj się, bo to jest wielka satysfakcja dla ogrodnika, gdy zrobi coś od A-Z i w dodatku mu się uda stworzyć coś ciekawego.
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 6 paź 2019, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Dziękuję za wsparcie
Jak na razie każdy etap był bardzo satysfakcjonujący, szczególnie podczas zapylania gdy stoi się nad roślinami z notesem i zapisuje krzyżówki. Pytania rodziny czemu tyle się modlę nad kwiatkami bezcenne
Spodziewam się, że pewnie część nasion odpadnie na starcie, niektóre rośliny przesadzałem podczas tworzenia nasienników, czego absolutnie nie powinno się robić. Przez to część nasion nie jest całkowicie wykształcona, ale przy tej ilości to nie byłby aż taki problem.
Na pewno zamierzam się dzielić postępami w uprawie i zachęcam wszystkich do tego samego. Szczególnie do chwalenia się wynikami ciężkiej pracy w postaci kwitnących roślin.
Jak na razie każdy etap był bardzo satysfakcjonujący, szczególnie podczas zapylania gdy stoi się nad roślinami z notesem i zapisuje krzyżówki. Pytania rodziny czemu tyle się modlę nad kwiatkami bezcenne
Spodziewam się, że pewnie część nasion odpadnie na starcie, niektóre rośliny przesadzałem podczas tworzenia nasienników, czego absolutnie nie powinno się robić. Przez to część nasion nie jest całkowicie wykształcona, ale przy tej ilości to nie byłby aż taki problem.
Na pewno zamierzam się dzielić postępami w uprawie i zachęcam wszystkich do tego samego. Szczególnie do chwalenia się wynikami ciężkiej pracy w postaci kwitnących roślin.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3841
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Liliowce - uprawa z nasion
Witam. Moje kejki zastawione w doniczce, przeniosłem do domu na parapet. Spod zeschłych listków zaczęły wyrastać zieloniutkie listki 2 roślin. Pęd na którym były zbutwiał przez zimę ale nowe zaczęły wzrost. Teraz mają 5cm, to jeszcze mikrusy.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris