Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka - część 1
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
U mnie piękne, ciepłe przedwiośnie. Słonecznie i +12 st. C, a do tego skowronki umilające wesołymi trelami prace w ogrodzie. W przyszłą niedzielę będę nawozić kredą magnezową miejsce na piachu, gdzie w kwietniu posadzę 100 szt. Pinot Blanc i 50 Johanniterów. W listopadzie ściąłem rosnącą tu facelię, a w grudniu przemieliłem glebogryzarką.
A na glinie w części historycznej błoto, że aż.
A na glinie w części historycznej błoto, że aż.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Wczoraj był ważny dzień. Od 2017 r. wyznacznikiem początku wegetacji w moim ogrodzie jest rozwinięcie się pąków agrestu, co wskazuje początek krążenia soków w krzewach owocowych. Wczoraj miało to właśnie miejsce. Identycznie jak w 2017 r., a później o dwa tygodnie niż w latach 2018-2020.
Od poniedziałku wracam do cięcia winorośli. Księżyc będzie sprzyjać.
Od poniedziałku wracam do cięcia winorośli. Księżyc będzie sprzyjać.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
W myśl starego, francuskiego przysłowia "Chcesz mieć dobre wina, tnij na św. Albina" zacząłem wczoraj zasadnicze cięcie winorośli. Na początek uprawa historyczna i Chasslas w formę archet, Riesling prowadzony w gobelet na pniu 25 cm (łozy Rieslinga mają elegancki, prosty pokrój) i Pinot Blanc, u którego zakończyłem rok temu wyprowadzać pień na wys. 50-60 cm i w tym sezonie będę forować ramiona gobelet. Z Pinot Blanc powtórzyła się sytuacja z ubiegłego roku, gdy krzewy cięte 29 lutego, zaczęły płakać w kwadrans po cięciu. Z powodu zapadających ciemności cięcie przerwałem o godz. 18.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Ostro poszedłeś do przodu z robotą Czy wszystkie przycięte płaczą?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Igala, czas goni niemiłosiernie, a jeszcze tyle przede mną. Tak, to, co przyciąłem płacze. Szaleństwo ogarnęło ciętego wczoraj Rieslinga, który zaczął płacz dzisiaj po południu. W ubiegłym roku ciąłem go 29 lutego i zaczął płakać 7 marca.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Płaczą już wszystkie odmiany. A nawet, w godzinę po cięciu wilgotnieją końcówki najpóźniejszych moich odmian, czyli Merlot i Cabernet Sauvignon, a których mam po 3 krzewy z lat 2010-2013. W tym sezonie dosadzam wiosną kolejne krzewy ukorzenione w ubiegłym roku, a wkrótce będę ukorzeniać materiał na kolejne sadzonki tych odmian.
MerlotCabernet Sauvignon
Trzeba naostrzyć sekator, bo już szarpie, co widać na zdjęciach.
MerlotCabernet Sauvignon
Trzeba naostrzyć sekator, bo już szarpie, co widać na zdjęciach.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Wczoraj przyciąłem dla sprawdzenia Chasselas na piachu. Jeden krzew. Ładnie przezimował te -16 tej zimy. Od poniedziałku tnę resztę krzewów tej odmiany.
Zakończyłem też cięcie gobelet i archet (Chasselas na glinie) w uprawie historycznej. Dzisiaj czas na lokalne kultywary poniemieckich krzewów naszej Ziemi Brzeskiej.
Część krzewów ma już uformowane pnie i ramiona, a w Pinot Blanc, widać je w tle Rieslingów, formuję od tego sezonu ramiona gobelet na pniu 50 cm.
Gobelet lubię również za stare drewno, poskręcane z ramionami i pniem pokrytymi łuszczącą się korą. Saint Laurent 2013
Zakończyłem też cięcie gobelet i archet (Chasselas na glinie) w uprawie historycznej. Dzisiaj czas na lokalne kultywary poniemieckich krzewów naszej Ziemi Brzeskiej.
Część krzewów ma już uformowane pnie i ramiona, a w Pinot Blanc, widać je w tle Rieslingów, formuję od tego sezonu ramiona gobelet na pniu 50 cm.
Gobelet lubię również za stare drewno, poskręcane z ramionami i pniem pokrytymi łuszczącą się korą. Saint Laurent 2013
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Święto Rieslinga
13 marca przypada Święto króla win Europy Środkowej, czyli Rieslinga. Pierwsza wzmianka o tej starej odmianie pojawia się w Niemczech 13 marca 1435 r. w dokumencie transakcji zakupu 6 sadzonek winorośli o nazwie ? Riesling?. Do dzisiaj popularna i znana odmiana w Niemczech, Alzacji, Czechach oraz Austrii, jak i w całym świecie winiarskim, nie traci nic ze swojej klasy. Więcej, Riesling zyskuje kolejne miejsca i tereny, ale i powraca tam, gdzie niegdyś już bywał.
Od Szczecina przez Gorzów Wielkopolski, Zieloną Górę po Opole i Górę św. Anny, Riesling stanowi od 20 blisko lat największy areał tej odmiany w Polsce. Będąc podstawą wielu winnic komercyjnych, szczególnie między Odrą a Sudetami, znajduje tu dogodne dla siebie warunki glebowe i klimatyczne. Przekłada się to na jakość wina honorowanego medalami nadawanymi winnicom nadodrzańskim i podsudeckim podczas konkursów winiarskich.
Riesling jest silnie związany ze śląską ziemią. Pierwsza, pisana wzmianka o Rieslingu na Śląsku pochodzi z końca XV w. i jest młodsza zaledwie o 43 lata od poświadczenia go we wspomnianym, niemieckim dokumencie. W opracowaniu "Winnice na Przedgórzu Sudeckim. W sprawie uprawy winorośli na średniowiecznym Śląsku." (D. Adamska, K. Chrzan, A. Pankiewicz, Wrocław 2017) stwierdzono, na podstawie zachowanego do dziś w archiwum w Brnie listu, że jeden ze świdnickich winiarzy pisze w roku 1478 do winiarza z Moraw o przesłanie mu 100-200 sadzonek "reyseln", co ma oznaczać właśnie Rieslinga.
Warto zatem, aby wspierać i zachęcać nie tylko dużych, ale i mniejszych winiarzy do uprawy tej wymagającej, ale jakże szlachetnej winorośli. Tym bardziej, że w świetle dowodów śląskiej historii Riesling jawi się nam jako odmiana regionalna.
W swojej uprawie historycznej posiadam ledwie 20 krzewów z lat 2010-2014, jednak w tym roku dosadzam 15-20 szt. własnokorzeniowych, by za rok dosadzić na piachu 100-200 szt. Rieslinga w uprawie przerobowej. Może za dwa lata dosadzę kolejne,by osiągnąć liczbę 400 krzewów na piachu, gdzie mam najlepszą lokalizację w swojej uprawie- lekka gleba, przewiewny teren i nasłonecznienie nawet w październiku do godziny 18. Pierwsze wina z Rieslinga mam za sobą. Te z roku 2018, mimo błędów, zachowało jednak kwasowość i aromaty właściwe Rieslingowi, co mnie cieszy i upewnia, by powiększać areał tej starej odmiany w mojej winnicy. Dodatkowo, dzielna postawa Rieslinga w fatalnym, mokrym sezonie 2020 upewniła mnie, co do jego wartości.
13 marca przypada Święto króla win Europy Środkowej, czyli Rieslinga. Pierwsza wzmianka o tej starej odmianie pojawia się w Niemczech 13 marca 1435 r. w dokumencie transakcji zakupu 6 sadzonek winorośli o nazwie ? Riesling?. Do dzisiaj popularna i znana odmiana w Niemczech, Alzacji, Czechach oraz Austrii, jak i w całym świecie winiarskim, nie traci nic ze swojej klasy. Więcej, Riesling zyskuje kolejne miejsca i tereny, ale i powraca tam, gdzie niegdyś już bywał.
Od Szczecina przez Gorzów Wielkopolski, Zieloną Górę po Opole i Górę św. Anny, Riesling stanowi od 20 blisko lat największy areał tej odmiany w Polsce. Będąc podstawą wielu winnic komercyjnych, szczególnie między Odrą a Sudetami, znajduje tu dogodne dla siebie warunki glebowe i klimatyczne. Przekłada się to na jakość wina honorowanego medalami nadawanymi winnicom nadodrzańskim i podsudeckim podczas konkursów winiarskich.
Riesling jest silnie związany ze śląską ziemią. Pierwsza, pisana wzmianka o Rieslingu na Śląsku pochodzi z końca XV w. i jest młodsza zaledwie o 43 lata od poświadczenia go we wspomnianym, niemieckim dokumencie. W opracowaniu "Winnice na Przedgórzu Sudeckim. W sprawie uprawy winorośli na średniowiecznym Śląsku." (D. Adamska, K. Chrzan, A. Pankiewicz, Wrocław 2017) stwierdzono, na podstawie zachowanego do dziś w archiwum w Brnie listu, że jeden ze świdnickich winiarzy pisze w roku 1478 do winiarza z Moraw o przesłanie mu 100-200 sadzonek "reyseln", co ma oznaczać właśnie Rieslinga.
Warto zatem, aby wspierać i zachęcać nie tylko dużych, ale i mniejszych winiarzy do uprawy tej wymagającej, ale jakże szlachetnej winorośli. Tym bardziej, że w świetle dowodów śląskiej historii Riesling jawi się nam jako odmiana regionalna.
W swojej uprawie historycznej posiadam ledwie 20 krzewów z lat 2010-2014, jednak w tym roku dosadzam 15-20 szt. własnokorzeniowych, by za rok dosadzić na piachu 100-200 szt. Rieslinga w uprawie przerobowej. Może za dwa lata dosadzę kolejne,by osiągnąć liczbę 400 krzewów na piachu, gdzie mam najlepszą lokalizację w swojej uprawie- lekka gleba, przewiewny teren i nasłonecznienie nawet w październiku do godziny 18. Pierwsze wina z Rieslinga mam za sobą. Te z roku 2018, mimo błędów, zachowało jednak kwasowość i aromaty właściwe Rieslingowi, co mnie cieszy i upewnia, by powiększać areał tej starej odmiany w mojej winnicy. Dodatkowo, dzielna postawa Rieslinga w fatalnym, mokrym sezonie 2020 upewniła mnie, co do jego wartości.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2131
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Riesling-etymologia nazwy.
W Niemczech do dzisiaj trwa spór o pochodzenie nazwy Rieslinga. Niektóre teorie mówią o pochodzeniu nazwy od winorośli retyckiej (Retycja to dawny teren plemion podbitych przez Rzymian między obecną Szwajcarią, Włochami, Niemcami, Austrią a Liechtensteinem.). Teoria ta nie znalazła jednak potwierdzenia. Sprawy wyjaśnienia pochodzenia nazwy podjął się prof. Jürgen Udolph, językoznawca międzynarodowej sławy z Lipska. W swojej pracy
?Woher hat der Riesling seinen Namen?? ustalił on, na podstawie żmudnego wywodu językowego o sylabach, umlautach, itp., a analizując zapisane formy nazwy Rieslinga od wieku XV do XIX, że rdzeniem nazwy Riesling jest słowo ?reuss?, co oznacza sadzę. Odnosić się to ma do czarnych kropek, które pokrywają owoce Rieslinga. W miarę dojrzewania kropki te powodują ciemny nalot na jagodach przypominający sadzę.
Poniżej przedstawiam zapisy nazwy Rieslinga na przestrzeni wieków, a pochodzą one z cytowanej wyżej pracy prof. Udolpha.
?(?)1435 Rießlingen
1453 rueßelinge
1464 ruesseling
1477 rissling
1490 rüszlinge
1494 ruszling
1511 rissling
1546 Rissling
1552 Riesling
1562 roehslingstöcke
1565 riszling
1577 Rißling
16. Jh. rüszling
1658 Rischling
1660 ryssling
1672 Rißling-Holz
1703 Rußling
1747 Rußling
18. Jh. rieslinge, riszlinge
1803 Rüßlinge
1868 Rischling(?)?.
Zdjęcia moje.
W Niemczech do dzisiaj trwa spór o pochodzenie nazwy Rieslinga. Niektóre teorie mówią o pochodzeniu nazwy od winorośli retyckiej (Retycja to dawny teren plemion podbitych przez Rzymian między obecną Szwajcarią, Włochami, Niemcami, Austrią a Liechtensteinem.). Teoria ta nie znalazła jednak potwierdzenia. Sprawy wyjaśnienia pochodzenia nazwy podjął się prof. Jürgen Udolph, językoznawca międzynarodowej sławy z Lipska. W swojej pracy
?Woher hat der Riesling seinen Namen?? ustalił on, na podstawie żmudnego wywodu językowego o sylabach, umlautach, itp., a analizując zapisane formy nazwy Rieslinga od wieku XV do XIX, że rdzeniem nazwy Riesling jest słowo ?reuss?, co oznacza sadzę. Odnosić się to ma do czarnych kropek, które pokrywają owoce Rieslinga. W miarę dojrzewania kropki te powodują ciemny nalot na jagodach przypominający sadzę.
Poniżej przedstawiam zapisy nazwy Rieslinga na przestrzeni wieków, a pochodzą one z cytowanej wyżej pracy prof. Udolpha.
?(?)1435 Rießlingen
1453 rueßelinge
1464 ruesseling
1477 rissling
1490 rüszlinge
1494 ruszling
1511 rissling
1546 Rissling
1552 Riesling
1562 roehslingstöcke
1565 riszling
1577 Rißling
16. Jh. rüszling
1658 Rischling
1660 ryssling
1672 Rißling-Holz
1703 Rußling
1747 Rußling
18. Jh. rieslinge, riszlinge
1803 Rüßlinge
1868 Rischling(?)?.
Zdjęcia moje.
Re: Winorośle i winogrona Dolnoslonzoka
Wracam po przerwie i widzę że robota u Ciebie ostro idzie do przodu. Ja zamówiłem sztobry, przyjdą w tym tygodniu. Postawiłem na odmiany przerobowe : Solaris, Seyval oraz Leon Millot. Mam nadzieję że się u mnie sprawdzą. Żałuję dziś że nie zdecydowałem się na Rieslinga, ale nie mogłem znaleźć u nikogo w ofercie tej odmiany. A LM konkurował u mnie z Regentem ale ze względów estetycznych wybrałem jego, przynajmniej tak mi się wydaje, że jest atrakcyjny dla oka.
Wybrałem kilka odmian deserowych, mam nadzieję że się sprawdzalą, osoba od której je kupiłem uprawia je tylko w gruncie bez osłon, oby i u mnie się udały. Mianowicie chodzi o Aloszenkin, Krasotka, Ataman, Lilla, Kordianka.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Wybrałem kilka odmian deserowych, mam nadzieję że się sprawdzalą, osoba od której je kupiłem uprawia je tylko w gruncie bez osłon, oby i u mnie się udały. Mianowicie chodzi o Aloszenkin, Krasotka, Ataman, Lilla, Kordianka.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam Patryk ^^