Rośliny zielone - mix
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 11 mar 2021, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Rośliny zielone - mix
Cześć
podczytuję forum od dawna, bardzo sobie cenię zgromadzoną tutaj wiedzę i doświadczenia.
W końcu się zarejestrowałam i z tej okazji postanowiłam pokazać kilka swoich ulubionych roślin.
Rośliny hoduję w domu już kilka lat. Zaczęło się od fiołków afrykańskich, potem przyszła kolej na zielone.
Obecnie mam wszystkiego po trochu: od grubosza i skrzydłokwiatu, przez sukulenty i monstery po filodendrony i epipremnum.
Poniżej kilka moich ulubionych, jeszcze przed wiosennymi porządkami: część trafi do większych doniczek i dostanie podpory z hydrolonu lub ze sphagnum.
Od prawej: prawdziwa królowa epipremnum Marble Queen, potem filodendron Micans i epi. Neon
Syngonium Neon Robusta i filodendron Imperial Red (wyhodowane z maleńkiej szczepki).
Epipremnum Happy Leaf, po środku moja pierwsza i ostatnia roślina kolekcjonerska epipremnum Snow Qeen, a po prawej kiedyś kolekcjonerski filodendron Birkin. Ze mną dopiero od kilku miesięcy, paski na liściach w pełnej krasie jeszcze przed nami
I Monstera Deliciosa. Z niepozornej, małej sadzonki z marketu.
podczytuję forum od dawna, bardzo sobie cenię zgromadzoną tutaj wiedzę i doświadczenia.
W końcu się zarejestrowałam i z tej okazji postanowiłam pokazać kilka swoich ulubionych roślin.
Rośliny hoduję w domu już kilka lat. Zaczęło się od fiołków afrykańskich, potem przyszła kolej na zielone.
Obecnie mam wszystkiego po trochu: od grubosza i skrzydłokwiatu, przez sukulenty i monstery po filodendrony i epipremnum.
Poniżej kilka moich ulubionych, jeszcze przed wiosennymi porządkami: część trafi do większych doniczek i dostanie podpory z hydrolonu lub ze sphagnum.
Od prawej: prawdziwa królowa epipremnum Marble Queen, potem filodendron Micans i epi. Neon
Syngonium Neon Robusta i filodendron Imperial Red (wyhodowane z maleńkiej szczepki).
Epipremnum Happy Leaf, po środku moja pierwsza i ostatnia roślina kolekcjonerska epipremnum Snow Qeen, a po prawej kiedyś kolekcjonerski filodendron Birkin. Ze mną dopiero od kilku miesięcy, paski na liściach w pełnej krasie jeszcze przed nami
I Monstera Deliciosa. Z niepozornej, małej sadzonki z marketu.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rośliny zielone - mix
Ładne roślinki, wszystkie mi się podobają, może dlatego że te gatunki mam w swojej kolekcji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Rośliny zielone - mix
Hej!
Witaj w gronie fanów doniczkowców! Te które na razie pokazałaś należą także do moich ulubionych, miło będzie podglądać jak u Ciebie rosną. Bardzo podoba mi się aranżacja na pierwszym zdjęciu, miejsce wyeksponowania epipremnum i pH. Micans naprawdę daje im pokazać swój urok.
W swoim pierwszym poście też przyznałam się do wcześniejszego podglądania forum - i z tego co widziałam to nie tylko ja. Taka chyba nasza droga, poczytać, pooglądać, nabrać chęci i się w końcu ujawnić.
Życzę szybkiego zadomowienia się na forum i liczę na dużo zdjęć!
Witaj w gronie fanów doniczkowców! Te które na razie pokazałaś należą także do moich ulubionych, miło będzie podglądać jak u Ciebie rosną. Bardzo podoba mi się aranżacja na pierwszym zdjęciu, miejsce wyeksponowania epipremnum i pH. Micans naprawdę daje im pokazać swój urok.
W swoim pierwszym poście też przyznałam się do wcześniejszego podglądania forum - i z tego co widziałam to nie tylko ja. Taka chyba nasza droga, poczytać, pooglądać, nabrać chęci i się w końcu ujawnić.
Życzę szybkiego zadomowienia się na forum i liczę na dużo zdjęć!
"- W każdym normalnym człowieku tkwi szaleniec i próbuje wydostać się na zewnątrz - odparł sprzedawca. - Zawsze w to wierzyłem. Nikt szybciej nie wpada w obłęd niż osoba całkowicie normalna."
Moje zielono-białe
Moje zielono-białe
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16175
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Rośliny zielone - mix
Świeżutkie, zadbane, miło popatrzeć.
Te na pierwszym zdjęciu są chyba dość daleko od okna?
A czy swoje syngonium będziesz formować, czy puścisz na żywioł jako zwisające? Też mam tę różową odmianę, ale na razie maluszek.
Te na pierwszym zdjęciu są chyba dość daleko od okna?
A czy swoje syngonium będziesz formować, czy puścisz na żywioł jako zwisające? Też mam tę różową odmianę, ale na razie maluszek.
Re: Rośliny zielone - mix
Czy to epipremnum na pierwszym zdjęciu to Golden Pothos? Bardzo ładnie wybarwione. Zastanawiam się nad tą odmianą, ale mam miejsce dość daleko od okna i nie wiem czy nie za ciemno. ;)
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 11 mar 2021, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Rośliny zielone - mix
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze
Już zabieram się za odpowiedzi, a potem jeszcze kilka ciekawostek z parapetu.
norbert76 bardzo dziękuję
Sile dziękuję, ale niestety ta ekspozycja zmierza ku końcowi. Każda roślina dostanie swój palik i mam nadzieję, że zaczną się po nim piąć i wypuszczać wielkie liście!
wanda7 są w miarę blisko, na skos od okna, na ścianie która jest oświetlona najdłużej. Niestety parapet i stół przed oknem zajęte ponad miarę, ale w drugiej połowie tego roku planuję przeprowadzkę i wtedy już wszystkie będą mogły mieć tyle słońca ile zapragną, bo mieszkanie będzie miało lepszą ekspozycję niż to obecnie.
Co do Syngonium... Planuję pozwolić mu się piąć, ale jeszcze nie wiem do końca jak. Mam też Syngonium White Butterfly, które jest o wiele bardziej rozrośnięte, ale ciągle tnę je na szczepki, co odwleka decyzję jak je prowadzić.
Olcia609 tak, to Epipremnum Golden Photos, chociaż ja znam je (pewnie pod handlową) nazwą Epi. Neon. Stało na oknie cały rok. Nie doświetlałam w zimie, a słońca było jak na lekarstwo i nie widzę różnicy w wybarwieniu liści.
Strelicja z wątku o Strelicjach już w nowej doniczce i ziemi, na podstawce ze starej doniczki, żeby była jeszcze bliżej okna i słońca. Mam nadzieję, dzięki radom norbert76 doczekać się pięknej rośliny, a może nawet i kwiatów.
Nie mam zupełnie doświadczenia w podlewaniu roślin w tak głębokich donicach. Skąd wiadomo, że już? Nie włożę dłoni aż tak głęboko, ani nie podniosę doniczki, żeby sprawdzić jej wagę. Jak Wy sobie radzicie w takiej sytuacji?
Trzy różne Sansewerie. Kiedy je kupowałam miały taką samą wysokość. Stoją obok siebie na parapecie i jak widać, jednej z nich te warunki odpowiadają nad wyraz
Filodendron Imperial Red już po przeprowadzce do większej doniczki i przymocowany do podpórki ze sphagnum. Zamysł jest taki, żeby wczepił się i wrósł powietrznymi korzeniami w mech. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy.
Epipremnum Marble Queen już przesadzona i owinięta wokół podpory z hydrolonu. Za długo zwlekałam z decyzją co z nią zrobić i ta przeprowadzka była o wiele za późno. Z samej podpory jestem średnio zadowolona... Zamysł oczywiście jest taki, że pod wpływem wilgoci podpory, roślina ma rozwijać korzenie powietrzne i wrastać materiał. Hydrolon przesycha dość szybko, choć faktycznie po zwilżeniu w jednym miejscu wilgoć jest rozprowadzana w miarę równomiernie. Nie chciałam jednak robić tak wysokiej podpory z mchu, bo nie wyobrażam sobie potem wymiany mchu gdyby np. zgnił. Ogólnie nadal nie znalazłam dobrego rozwiązania, a tu jeszcze Filodendron Micans i Epi. Golden Photos czekają w kolejce. Zaraz się przeproszę z palikiem z włókna kokosowego i tyle z tych eksperymentów będzie
Syngonium Red Arrow. Szczepka, która po wielu perypetiach ukorzeniła się i urosła w taki kształt... Bardzo podoba mi się ta roślina i zastanawiam się co z nią teraz zrobić... Czy wymyśleć podporę pod jej dziwny kształt, czy ukorzenić od nowa. Wspaniale widzieć jak puszcza nowe liście.
I skromny Fiołek Afrykański w moim ulubionym kolorze
Już zabieram się za odpowiedzi, a potem jeszcze kilka ciekawostek z parapetu.
norbert76 bardzo dziękuję
Sile dziękuję, ale niestety ta ekspozycja zmierza ku końcowi. Każda roślina dostanie swój palik i mam nadzieję, że zaczną się po nim piąć i wypuszczać wielkie liście!
wanda7 są w miarę blisko, na skos od okna, na ścianie która jest oświetlona najdłużej. Niestety parapet i stół przed oknem zajęte ponad miarę, ale w drugiej połowie tego roku planuję przeprowadzkę i wtedy już wszystkie będą mogły mieć tyle słońca ile zapragną, bo mieszkanie będzie miało lepszą ekspozycję niż to obecnie.
Co do Syngonium... Planuję pozwolić mu się piąć, ale jeszcze nie wiem do końca jak. Mam też Syngonium White Butterfly, które jest o wiele bardziej rozrośnięte, ale ciągle tnę je na szczepki, co odwleka decyzję jak je prowadzić.
Olcia609 tak, to Epipremnum Golden Photos, chociaż ja znam je (pewnie pod handlową) nazwą Epi. Neon. Stało na oknie cały rok. Nie doświetlałam w zimie, a słońca było jak na lekarstwo i nie widzę różnicy w wybarwieniu liści.
Strelicja z wątku o Strelicjach już w nowej doniczce i ziemi, na podstawce ze starej doniczki, żeby była jeszcze bliżej okna i słońca. Mam nadzieję, dzięki radom norbert76 doczekać się pięknej rośliny, a może nawet i kwiatów.
Nie mam zupełnie doświadczenia w podlewaniu roślin w tak głębokich donicach. Skąd wiadomo, że już? Nie włożę dłoni aż tak głęboko, ani nie podniosę doniczki, żeby sprawdzić jej wagę. Jak Wy sobie radzicie w takiej sytuacji?
Trzy różne Sansewerie. Kiedy je kupowałam miały taką samą wysokość. Stoją obok siebie na parapecie i jak widać, jednej z nich te warunki odpowiadają nad wyraz
Filodendron Imperial Red już po przeprowadzce do większej doniczki i przymocowany do podpórki ze sphagnum. Zamysł jest taki, żeby wczepił się i wrósł powietrznymi korzeniami w mech. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy.
Epipremnum Marble Queen już przesadzona i owinięta wokół podpory z hydrolonu. Za długo zwlekałam z decyzją co z nią zrobić i ta przeprowadzka była o wiele za późno. Z samej podpory jestem średnio zadowolona... Zamysł oczywiście jest taki, że pod wpływem wilgoci podpory, roślina ma rozwijać korzenie powietrzne i wrastać materiał. Hydrolon przesycha dość szybko, choć faktycznie po zwilżeniu w jednym miejscu wilgoć jest rozprowadzana w miarę równomiernie. Nie chciałam jednak robić tak wysokiej podpory z mchu, bo nie wyobrażam sobie potem wymiany mchu gdyby np. zgnił. Ogólnie nadal nie znalazłam dobrego rozwiązania, a tu jeszcze Filodendron Micans i Epi. Golden Photos czekają w kolejce. Zaraz się przeproszę z palikiem z włókna kokosowego i tyle z tych eksperymentów będzie
Syngonium Red Arrow. Szczepka, która po wielu perypetiach ukorzeniła się i urosła w taki kształt... Bardzo podoba mi się ta roślina i zastanawiam się co z nią teraz zrobić... Czy wymyśleć podporę pod jej dziwny kształt, czy ukorzenić od nowa. Wspaniale widzieć jak puszcza nowe liście.
I skromny Fiołek Afrykański w moim ulubionym kolorze
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rośliny zielone - mix
Jeśli chodzi o paliki, to co miałbym doradzić, to musisz uwzględnić pewną rzecz.
Jeśli rośliny miałyby się wczepić w palik, masz filodendrona Red Imperial i Epipremnum, to dobrze od razu dobrać docelową wysokość palika.
Filodendron ma mniejsze przyrosty niż Epipremnum, ale jeśli roślina się wczepi w palik, co nie musi się tak stać, ale w takiej sytuacji najlepiej wybrać od razu odpowiednią wysokość, bo przy zmianie na dłuższy będziesz musiała odrywać wczepione korzenie powietrzne.
Dla Filodendrona w ogóle dałbym i tak wyższy palik, przynajmniej dwa razy. Mój filodendron, ma już około metra wysokości i właśnie muszę zmienić na dłuższy.
Osobiście używam albo palików w oplocie z włókna kokosowego oraz mam też parę pnączy na drabinkach.
Jeśli rośliny miałyby się wczepić w palik, masz filodendrona Red Imperial i Epipremnum, to dobrze od razu dobrać docelową wysokość palika.
Filodendron ma mniejsze przyrosty niż Epipremnum, ale jeśli roślina się wczepi w palik, co nie musi się tak stać, ale w takiej sytuacji najlepiej wybrać od razu odpowiednią wysokość, bo przy zmianie na dłuższy będziesz musiała odrywać wczepione korzenie powietrzne.
Dla Filodendrona w ogóle dałbym i tak wyższy palik, przynajmniej dwa razy. Mój filodendron, ma już około metra wysokości i właśnie muszę zmienić na dłuższy.
Osobiście używam albo palików w oplocie z włókna kokosowego oraz mam też parę pnączy na drabinkach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 11 mar 2021, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Rośliny zielone - mix
Wszystkie podpórki, które mam można będzie przedłużyć w miarę wzrostu roślin.
Czy palik z włókna kokosowego zwilżasz? Zastanawiam się czy to naprawdę robi różnicę roślinie, czy wcale nie trzeba się tym martwić, żeby podpora była wilgotna i nie ma to wpływu na rozrost rośliny.
Na drabince mam tylko Hoję jak na razie.
Czy palik z włókna kokosowego zwilżasz? Zastanawiam się czy to naprawdę robi różnicę roślinie, czy wcale nie trzeba się tym martwić, żeby podpora była wilgotna i nie ma to wpływu na rozrost rośliny.
Na drabince mam tylko Hoję jak na razie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rośliny zielone - mix
Nie ma potrzeby zwilżać palika. Roślina będzie normalnie rosła nawet bez wypuszczania korzeni powietrznych. Wystarczy ją co jakiś czas, w miarę wzrostu przywiązywać jakimś np. sznurkiem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 11 mar 2021, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Rośliny zielone - mix
To chyba się przeproszę z palikiem kokosowym jeszcze poobserwuje te przymocowane do palików z mchem.
Bo czytałam, że jak roślina będzie się wczepiać powietrznymi korzeniami w podporę, to będzie puszczać większe liście i nie uzyska się takiego efektu na suchym paliku, tylko właśnie na mokrym.
Bo czytałam, że jak roślina będzie się wczepiać powietrznymi korzeniami w podporę, to będzie puszczać większe liście i nie uzyska się takiego efektu na suchym paliku, tylko właśnie na mokrym.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19071
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Rośliny zielone - mix
Nie, po prostu wystarczy sam sznurek. Chodzi oto, żeby roślina tylko "czuła", że ma podparcie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 100p
- Posty: 161
- Od: 11 mar 2021, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Rośliny zielone - mix
Paliki kokosowe w takim razie wracają do łask z piwnicy
Bardzo dziękuję
Bardzo dziękuję
Re: Rośliny zielone - mix
Co do podlewania dużych donic. Mam większość roślin w dużych lub bardzo dużych (nawet po 10l), bo latem wystawiam je na balkon i jak były w mniejszych to niestety ziemia wysychała bardzo szybko i praktycznie wszystkie były do reanimacji wieczorem dochodził też wiatr i przewracanie.
Niestety zimą trzeba bardzo uważać żeby nie przelać. Mi się zdarzyło Aktualnie wymieniłam ziemię w praktycznie wszystkich, zgodnie z cennymi wskazówkami Norberta - na bardziej przepuszczalną. Zobaczymy jak sprawdzi się latem w wysokich temperaturach i na dużym słońcu. Zimą rośliny podlewałam małą ilością wody, tak żeby była wilgotna tylko górna warstwa podłoża, a kolejne podlewanie dopiero jak przeschnie na "długość palca" że tak to ujmę ;) w praktyce wychodzi to raz na 10-14 dni.
Niestety zimą trzeba bardzo uważać żeby nie przelać. Mi się zdarzyło Aktualnie wymieniłam ziemię w praktycznie wszystkich, zgodnie z cennymi wskazówkami Norberta - na bardziej przepuszczalną. Zobaczymy jak sprawdzi się latem w wysokich temperaturach i na dużym słońcu. Zimą rośliny podlewałam małą ilością wody, tak żeby była wilgotna tylko górna warstwa podłoża, a kolejne podlewanie dopiero jak przeschnie na "długość palca" że tak to ujmę ;) w praktyce wychodzi to raz na 10-14 dni.