Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 924
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Zapewne gdy są pierwsze objawy to już jest za późno ;:224
Z innymi szkodnikami lepiej "idącymi" na chemię nie ma aż takiego problemu. Oprysk i problem z głowy na dłuższy czas. Z tego co tu czytam opryski przeciw tej ćmie trzeba robić często, regularnie a i to nie gwarantuje zdaje się 100% sukcesu w walce.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
mamiroma4
500p
500p
Posty: 544
Od: 24 sie 2015, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie K-Koźle

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Dobrze ,że już zimo ....jest czas do wiosny by kupić feromon dla samca ćmy oraz coś na mszyce.
Pozdrawiam wesoły Romek
Moja oaza :D
Z prądem rzeki...płyną tylko zdechłe ryby.
Awatar użytkownika
Adrian139
200p
200p
Posty: 218
Od: 30 paź 2018, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

basiaamatorka pisze:Bobiczek - no właśnie , że tak robi.
To znaczy z jaja wylęga się gąsienica, powiedzmy w końcu września, objada się i rośnie, wreszcie jest gotowa do przekształcenia się w motyla - to oczywiście trwa trochę czasu. Przypomnij sobie historię o jedwabnikach - to właśnie kokony są produktem na jedwab, a sam kokon to forma przejściowa pomiędzy gąsienicą a motylem. Jak już nasza ćma jest gotowa do przekształcenia, przyczepia się do jakiejś gałązki wewnątrz krzaka bukszpanu, owija się oprzędem szczelnie i tam trwa przemiana. Potrzebuje do tego odpowiedniej , plusowej , temperatury. Tymczasem robi się zimno, więc przemiana jest wstrzymana - do wiosny. Taki oprzęd to coś wielkości ziarna owsa, zielonkawe, da się znaleźć, iskając krzak jak najdokładniej. Gdyby było porządne zimy z minus 25 to by wymarzły, ale zim nie ma.
Powodzenia w szukaniu.
to pewnie przez to u mnie ćma przyszła dopiero końcem lata bo była pierwsza zima bez chociaż jednej nocy z temperaturą poniżej -20
Pozdrawiam
Zapraszam do mojego wątku - Owocowy śródziemnomorski i egzotyczny ogród
zapraszam do zakupu moich roślin tanio i dobra jakość https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 34&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
bobiczek
50p
50p
Posty: 99
Od: 5 mar 2014, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Sobota i niedziela ma przebiegać z nocną temperaturą nawet poniżej - 20 stopni.
Mam nadzieję że nie przetrwają takiego mrozu złożone jaja oraz zawiązane już z nich kokony.
Jedyna korzyść z takiego mocnego mrozu (mam nadzieję)
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7984
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Wiesz, ze o tym samym pomyślałam! I nie tylko ćma bukszpanowa ale i inne gratisy z Azji, które do mrozu nienawykłe . Muszka plamoskrzydla, biedronka azjatycka, szerszenie azjatyckie - bardzo niebezpieczne nawet dla człowieka. Czy coś pominęłam? Oby ich wymrozilo! Przynajmniej taki pożytek z mrozu byłby.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Oby tak było, choć eksperci podają info, że ćma jest odporna, bo się tak zamufikuje w środku, że mróz jej i jaj nie sięga.

Krakowską działkę mi opustoszyła, szczyciłam się że mam na wsi bukszpany nie tknięte, a tu nagle się pojawiła i żre. Jesienią pryskałam wszelkim mozliwym sposobem a teraz krzewy zjedzone. Jeden wykopałam i spaliłam i widzi mi się, że z resztą będzie tak samo.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7984
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Na naszym osiedlu spółdzielnia wycięła wszystkie bukszpany, na działkach też większość działkowiczów zrobiła to samo Są jednak uparciuchy, którzy desperacko próbują ratować krzewy. I opryskują i na klęczkach przy bukszpanie wybierają gąsienice jedna po drugiej :roll:
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

U nas jak się ćma zaczęła to spółdzielnia nie zezwoliła na posiadanie bukszpanów w podblokowych ogródkach wcale tylko był w zasadzie nakaz wycięcia i zbierała specjalna sekcja mpo w wory. Niektórzy się kłócili i walczyli ale nie było wyboru.
Za to na działkach - hulaj dusza! Dlatego ja odpusciłam jak widzę co ludzie wyprawiają, pierw trzymają chore krzewy do oporu a jak już jest tak szpetny że strach na niego patrzeć to bach za płot. ;:223
Awatar użytkownika
basiakam
Przyjaciel Forum - weteran
Przyjaciel Forum - weteran
Posty: 112
Od: 17 sie 2006, o 18:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

u Mojego sąsiada ćma zeżarła do cna.Nie wycinał.Odbija.Ja raz chyba w sierpniu spryskałam żywołołt,zaraz odbił.Potem pilnowałam czy są gąsienice nie było to dałam spokój .Jedne krzewy wycięłam.O dziwo od pnia coś tam listki widać pojedyńcze..Zaglądam do sąsidów co nie wycinali,i odżywają,a były zeżarte do cna.Może warto ratować piękne egzemplarze?Czekam z psikaczem ,niechno tylko gąsieniczki się pokażą.
Basia
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Ja w ubiegłym roku nie robiłam oprysku, nie było wielkich strat.
Za to zimą mimo mrozów zeżarły mi czubki.pędów. ;:oj
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 630
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Ja swoich bukszpanów mocno pilnowałam w zeszłym roku. W maju zauważyłam szybko powiększające się dziury w liściach i krzakach. Niestety, tak lało, że nie dało się zrobić oprysku od razu, więc trochę szkód zdążyły paskudy narobić. :evil:
Jak tylko pogoda pozwoliła, opryskałam Lepinoxem. Kosodrzewina też została nim potraktowana, bo po raz kolejny borecznik prawie ją zeżarł. :(
Później jeszcze raz robiłam oprysk- latem i wygląda na to, że nie ma wielkich szkód. Pewnie zimne i mokre lato nie ułatwiło im życia.
Zobaczymy co będzie za kilka tygodni. Kolejne porcje Lepinoxu mam w zapasie.
A czy ktoś próbował wiosennych oprysków Promanalem?
Pozdrawiam,Vivien333
Awatar użytkownika
basiakam
Przyjaciel Forum - weteran
Przyjaciel Forum - weteran
Posty: 112
Od: 17 sie 2006, o 18:48
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Chyba teraz nie warto pryskać.Jaja widać.Chyba trzeba być w gotowości ,jak tylko się zacznie ruszać to lać .I tak na okrągło.Zaraza już z nami do końca świata zostanie.Oprysk chyba tylko na gąsieniczki działa.
Basia
dziadzia47
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 19 mar 2021, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

I u mnie pojawił się ten "motylek" - tak nazwał ją wnuczek.
Późnym latem zauważyłem kilka gąsienic - poczęstowałem je decisem. Pomogło: bukszpany przeżyły bez widocznych ubytków. Mam problem, bo dwa trzdziestoletnie krzewy rosną przy brzegu oczka wodnego, w którym pływają karasie i nie bardzo jest jak je opryskiwać.
Czy ktoś może mi powiedzieć, czy Lepinox jest szkodliwy dla ryb?
Awatar użytkownika
dukra13
200p
200p
Posty: 269
Od: 23 sie 2007, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ćma bukszpanowa(Cydalima perspectalis)

Post »

Przez kolejne 2 lata stosowałam Lepinox i jeśli chodzi o bezpieczeństwo tego środka, to mimo zapewnień producenta o małej szkodliwości produktu, to mam mieszane odczucia. Oczywiście dla człowieka jest chyba bezpieczny, chociażby z racji, że nie jemy bukszpanów, ale po oprysku zanika życie biologiczne w krzakach. . Zawsze mam w bukszpanach pająki i inne "robactwo". Mało tego rok w rok miałam miodówkę bukszpanową, nigdy nie robiłam na nią oprysku, tylko w czerwcu lub w lipcu przycinałam krzaki i w ten sposób się jej pozbywałam. W tamtym sezonie miodówka była sporadycznie. oprysk robiłam w tamtym roku 2 razy. Po pierwszym razie po jakimś czasie pojawiły się pająki, ale po 2 oprysku znikły.
To są moje spostrzeżenia, oczywiście trudno coś wnioskować po 2 latach, ale ciekawa jestem waszych obserwacji. Boję się poza tym, że Lepinoxem wytrujemy chociażby ćmy.
djkrulik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 5 kwie 2021, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Inwazja ćmy bukszpanowej?

Post »

Witam, ostatnio w moim domu pojawił się bukszpan który stał w kuchni w wazonie przez około tydzień, następnie zdecydowaliśmy się go wyrzucić ze względu na bardzo złą kondycję rośliny. Po następnych 2-3 dniach na lodówce bądź ścianie zauważamy pojedyncze włochate centymetrowe gąsienice, łącznie znaleźliśmy ich już z 8. Jedna w szafce ze szklankami, jedna na lodówce na drugim koncu kuchni, no ogólnie chyba zdążyły się rozejść. Z mojej amatorskiej analizy wynika, że jest to larwa ćmy bukszpanowej (Załączam zdjęcie w razie mojego błędu) no i właśnie tutaj rodzi się moje pytanie. Zdecydowana większość wątków na różnych forach mówi o ćmach bukszpanowych w ogrodach, a my mamy je w kuchni. Czy coś przeszkodzi im w przekształcaniu w ćmy w warunkach kuchennych? Nie mamy pojęcia co robić, internet mówi tylko, że to nowy rodzaj problemu i należy stosować jakieś preparaty ogrodowe - w ogrodzie. Jak można się ich pozbyć, i czy mogły zaatakować różne produkty spożywcze?
https://scontent.fwaw5-1.fna.fbcdn.net/ ... e=60905D18
https://scontent.fwaw5-1.fna.fbcdn.net/ ... e=6090FD16
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”