Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu witaj widzę, że bez kwiatów nie da się żyć i ... dzięki temu masz piękne kwiaty na parapetach. Odmiana Gervase ma ciekawa kolorystykę a Marilyn ma podwójny kwiat czy tak się ułożyło do zdjęcia ?
Mimo kłopotów nadal kolekcja dalii rozwija się i dobrze bo oglądając je zapominamy choć przez chwilę o przykrych sprawach.
Dobrze, że zaczęłaś wozić kłącza do blokowej piwnicy bo ta zima pewnie by Ci sporo skasowała. Swoje trzymam na strychu w kartonach- kłącza ułożone warstwami i przesypywane substratem kokosowym. Jak przychodzi "straszny mróz" to wkładam karton w większy karton aby nie znosić do piwnicy.
Może już nie będzie tak mrozić?
Pozdrawiam i dbaj o siebie
Mimo kłopotów nadal kolekcja dalii rozwija się i dobrze bo oglądając je zapominamy choć przez chwilę o przykrych sprawach.
Dobrze, że zaczęłaś wozić kłącza do blokowej piwnicy bo ta zima pewnie by Ci sporo skasowała. Swoje trzymam na strychu w kartonach- kłącza ułożone warstwami i przesypywane substratem kokosowym. Jak przychodzi "straszny mróz" to wkładam karton w większy karton aby nie znosić do piwnicy.
Może już nie będzie tak mrozić?
Pozdrawiam i dbaj o siebie
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Bogusiu moje dalie podobno też już rosną, podobno niektóre już wyszły z pudełka.. To relacja męża, bo ja nadal nie czuję się na siłach, zeby zejść do piwnicy - tzn zeszłabym, ale gorzej byłoby z powrotem
Małgosiu gorzej teraz z zadbaniem o to wszystko. Bo samo to najlepiej zielsko rośnie... Miejmy nadzieję, ze ten sezon będzie łaskawszy.
Krysiu w tym roku mieliśmy trochę zimy i dobrze, że zabrałam dalie ze sobą, bo straty byłyby ogromne. Kolekcja się rozwija faktycznie, mimo że bardzo się hamuję i staram się nie robić nowych zakupów, ale moja silna wola jest taka słaba, że nie zawsze się to udaje....
Marilyn rzeczywiście ma podwójny kwiat. Mam jeszcze czerwoną odmianę z dubeltowym kwiatem.
Ambiance
Double Delicious
Minerva
Małgosiu gorzej teraz z zadbaniem o to wszystko. Bo samo to najlepiej zielsko rośnie... Miejmy nadzieję, ze ten sezon będzie łaskawszy.
Krysiu w tym roku mieliśmy trochę zimy i dobrze, że zabrałam dalie ze sobą, bo straty byłyby ogromne. Kolekcja się rozwija faktycznie, mimo że bardzo się hamuję i staram się nie robić nowych zakupów, ale moja silna wola jest taka słaba, że nie zawsze się to udaje....
Marilyn rzeczywiście ma podwójny kwiat. Mam jeszcze czerwoną odmianę z dubeltowym kwiatem.
Ambiance
Double Delicious
Minerva
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1147
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu przepiękne energetyczne kolorki brawo.
Oj o zdrowie trzeba dbać niooo ,a to prawda kochana że tylko zielsko ma się dobrze i jemu też trzeba czasami pozwolić na szaleństw.
Troszkę odpuszczam perfekcję ,bo i tak jej nie osiągam ,ale nic to
Jedna dalię Kasieńko posadziłam do doniczki o to eksperyment ,potem na działkę ,
reszta chłodzi sie w pudle na balkonie .
Kasieńko oby do wiosny oby więcej słońca było ono dodaje sił .
Zdrówka duuuzo wór cały ogromny życzę .Dbaj o siebie
Oj o zdrowie trzeba dbać niooo ,a to prawda kochana że tylko zielsko ma się dobrze i jemu też trzeba czasami pozwolić na szaleństw.
Troszkę odpuszczam perfekcję ,bo i tak jej nie osiągam ,ale nic to
Jedna dalię Kasieńko posadziłam do doniczki o to eksperyment ,potem na działkę ,
reszta chłodzi sie w pudle na balkonie .
Kasieńko oby do wiosny oby więcej słońca było ono dodaje sił .
Zdrówka duuuzo wór cały ogromny życzę .Dbaj o siebie
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Cudeńka najprawdziwsze, Kasiu, na Twoim parapecie!
Niech kwitną jak najdłużej i cieszą oczy spragnione wiosennych widoków.
Pozdrawiam cieplutko.
Niech kwitną jak najdłużej i cieszą oczy spragnione wiosennych widoków.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kochana jak dbasz o te cuda na parapecie? Moim coś nie pasuje, już ponad rok nie kwitną
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Kasiu piękne parapetowe Ja mam tylko 2 czerwone zwyklaczki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1147
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Kolejny rok zmagań w ogrodzie - 2017
Czy jest tutaj ktoś ? brakuje wizyty właścicielki wątku ,
pięknych foteczek i opisów i relacji z życia .
pięknych foteczek i opisów i relacji z życia .