Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
-
- 100p
- Posty: 169
- Od: 26 lis 2016, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Dzięki za rozjaśnienie sytuacji
No niestety tak jak myślałem kolorowo nie jest
Najopłacalniej było by zamówić większą ilość wspólnie (chodzi mi o nasiona). A propos czy siew w przypadku tak nie odpornych gatunków się sprawdza wiadomo że młoda siewka dużo mniej odporna a większość dębów rośnie wolno. W każdym razie trzymam kciuki za wasze okazy. Ja mogę się na razie pochwalić skromnym tegorocznym dobytkiem w postaci kiełkujących Q.ceris i Q.macrocarpa
No niestety tak jak myślałem kolorowo nie jest
Najopłacalniej było by zamówić większą ilość wspólnie (chodzi mi o nasiona). A propos czy siew w przypadku tak nie odpornych gatunków się sprawdza wiadomo że młoda siewka dużo mniej odporna a większość dębów rośnie wolno. W każdym razie trzymam kciuki za wasze okazy. Ja mogę się na razie pochwalić skromnym tegorocznym dobytkiem w postaci kiełkujących Q.ceris i Q.macrocarpa
-
- 200p
- Posty: 353
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Trochę trzeba się natrudzić, żeby dostać to co nas interesuje. Na początku trzeba dużo poczytać o dębach zimozielonych np. stronę internetową International Oak Society , czy amerykańskie fora ogrodnicze. Żeby wiedzieć czego szukać, mi zaieło to 1,5 roku. Znalazienie niektórych gatunków graniczy z cudem, dostępne są tylko w wymianie między ogrodami botanicznymi. Albo są tak rzadkie, że w Europie rosną pojedyńcze sztuki (Q. franchetii strefa 5). Ceny faktycznie są europejskie w Niemczech znalazłem Q. aquifolioides , ale cena 600 euro za 150 cm roślinę jest dla mnie zaporową. Nasiona też są trudne do zdobycia, już teraz jestem zapisany na tegoroczną jesienną dostawę. Po prostu w grudniu niektóre gatunki już były wyprzedane. Siewki roślin wrażliwych sadzę jak mają 2 lata.Do tego czasu trzymam na zewnątrz dopóki temperatura w nocy nie spadnie poniżej -5, póżniej przenoszę do pomieszczenia o temperaturze około 5 na plusie. Siałem jeszcze w tym roku dąb libański z drobnym sukcesem. Wiem że nie wszystko musi się udać, ale zawsze warto próbować. Podam przykład innej rośliny, cała polska literatura podaje, że cypryśnik błotny u nas nie daje płodnych nasion. A mi wzeszły 4 sztuki z szyszki zerwanej we wrocławskim parku. Zawsze warto zaryzykować.
To i owo opuncjowo Marcina
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 26 mar 2019, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Jeśli chodzi o źródło w postaci ogrodów botanicznych (nasiona zbierane właśnie tam) to trzeba być ostrożnym, bardzo łatwo krzyżują się niektóre gatunki. Mimo wszystko można uzyskać rośliny o ciekawym wyglądzie a w dodatku wytrzymałe na mrozy. Niestety tzw. Index seminum rzadko kiedy mają wyjątkowo ciekawe okazy a tez ogrody w większości przesyłają wyschnięte nasiona.
Najlepiej pochodzenia naturalne (co już niestety w ogóle jest trudne ale co ciekawe łatwiej pozyskać nasiona z USA niż z rejonów Kaukazu, Rumuni, Turcji, Iranu, Iraku, ... teraz to już w ogóle).
Warto też się wymieniać tym co się ma (ja zawsze coś tam mam).
Co do szybkości wzrostu, to pewnego rodzaju mit, że dęby wolno rosną. Oczywiście jak porównamy z topolą np. białą to tak rośnie szybciej ale u mnie krzyżówka cerris x libanii na początku przez pierwsze 3-5 lat była mniejsza od jodły kaukaskiej a teraz ją przerosła (przyrosty 1-1.5m rocznie). No i trzeba pamiętać o takich gatunkach jak minima czy pumila, które nigdy nie będą wysokie (to raczej krzew rozmnażający się przez odrosty też sama nazwa na to wskazuje "running oak").
Najlepiej pochodzenia naturalne (co już niestety w ogóle jest trudne ale co ciekawe łatwiej pozyskać nasiona z USA niż z rejonów Kaukazu, Rumuni, Turcji, Iranu, Iraku, ... teraz to już w ogóle).
Warto też się wymieniać tym co się ma (ja zawsze coś tam mam).
Co do szybkości wzrostu, to pewnego rodzaju mit, że dęby wolno rosną. Oczywiście jak porównamy z topolą np. białą to tak rośnie szybciej ale u mnie krzyżówka cerris x libanii na początku przez pierwsze 3-5 lat była mniejsza od jodły kaukaskiej a teraz ją przerosła (przyrosty 1-1.5m rocznie). No i trzeba pamiętać o takich gatunkach jak minima czy pumila, które nigdy nie będą wysokie (to raczej krzew rozmnażający się przez odrosty też sama nazwa na to wskazuje "running oak").
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Ciekawy temat. Jak się miewają dęby po minionej zimie?
Z dębów ostrolistnych podobno odmiana 'matteini' jest trochę bardziej odporna na mróz od typu. A jeśli chodzi o problemy z roślinami szczepionymi, to jest na to kilka sposobów: można zrobić odkład powietrzny, albo odkłady boczne, albo zakopać roślinę ok. 20 cm niżej od miejsca szczepienia (ważne by przepuszczalną glebą, albo alternatywnie można w obrębie bryły korzeniowej, przy zakopywaniu ustawić kilka rurek, by dotychczasowe korzenie miały dostęp do powietrza) i po jakimś czasie taka roślina się zakorzeni i będzie rosła już na własnych korzeniach.
Z dębów ostrolistnych podobno odmiana 'matteini' jest trochę bardziej odporna na mróz od typu. A jeśli chodzi o problemy z roślinami szczepionymi, to jest na to kilka sposobów: można zrobić odkład powietrzny, albo odkłady boczne, albo zakopać roślinę ok. 20 cm niżej od miejsca szczepienia (ważne by przepuszczalną glebą, albo alternatywnie można w obrębie bryły korzeniowej, przy zakopywaniu ustawić kilka rurek, by dotychczasowe korzenie miały dostęp do powietrza) i po jakimś czasie taka roślina się zakorzeni i będzie rosła już na własnych korzeniach.
-
- 200p
- Posty: 353
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Turneri niestety już nie rośnie. Zaatakowała go phytophthora. I w sierpniu musiałem go usunąć. Nie wiem tylko, czy on był źródłem zakażenia, bo zachorował mi również 6 letni kasztan jadalny 20 metrów dalej. Myrsynifolia zachowała parę zielonych liści po zimie. Crenata w te największe mrozy zmieniła kolor liści na brąz. Co z nich będzie pokaże przełom maja czerwca. Duże nadzieję wiążę z fusiformis które będą sadzone tej wiosny. Czytałem relacje ogrodników z USA po tym " Teksanskim Armagedonie" i zachowywały się wzorowo. W lutym doszła kolejna sadzonka turneri. Tylko teraz wszystkie sadzonki które docierają do mnie z zewnątrz planuję podawać kwarantannie 3 miesięcznej na innej działce. Żeby nie przywlec znowu jakiegoś patogenu. Bo nie chce znowu stracić zadomowionych roślin.
To i owo opuncjowo Marcina
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 26 mar 2019, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Część lepiej, część gorzej. Zima była bliższa klasycznych ale też duże skoki, -8 a potem słoneczko (w do +20) i wiaterek. Zimozielone tego nie znoszą.
Kilka udanych i kilka nie udanych. Tak naprawdę będzie wiadomo w maju pod koniec (u mnie zaczyna się bardzo późno okres wegetacji, kasztanowce kwitną w chwili gdy np. w Krakowie już przekwitły).
Uszkodzenia głównie liści, pędy wyglądają na zdrowe (jeszcze).
franchetii
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.franchetii.jpg
hypoleucoides
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.hypoleucoides.jpg
ilex (Chorwacja)
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.ilex.jpg
nigra
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.nigra.jpg
rysophylla 'Maya'
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.r ... a_maya.jpg
salicina
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.saliciana.jpg
Zamieniłam zdjęcia na linki do nich.
Zdjęcia były ogromne.
bab...
Kilka udanych i kilka nie udanych. Tak naprawdę będzie wiadomo w maju pod koniec (u mnie zaczyna się bardzo późno okres wegetacji, kasztanowce kwitną w chwili gdy np. w Krakowie już przekwitły).
Uszkodzenia głównie liści, pędy wyglądają na zdrowe (jeszcze).
franchetii
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.franchetii.jpg
hypoleucoides
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.hypoleucoides.jpg
ilex (Chorwacja)
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.ilex.jpg
nigra
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.nigra.jpg
rysophylla 'Maya'
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.r ... a_maya.jpg
salicina
https://reichel.pl/forum/2021.03.29/q.saliciana.jpg
Zamieniłam zdjęcia na linki do nich.
Zdjęcia były ogromne.
bab...
-
- 200p
- Posty: 353
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Mała aktualizacja wątku. Myrsynifolia wypadła całkowicie. Crenata przy pierwszym mrozie traci liście. I jej przyrost na rok to tak z 10cm. Bo tylko tyle nieprzemarza. Turner numer 2 jest pół zimozielony, na zdjęciu przyrost wrześniowy widać że po pierwszym mrozie jest przypalony.
Rhysophylla maya na razie bez problemów po mrozie - 15.
Najlepiej daje sobie radę fusiformis to już druga zima w gruncie.
Z nim mam największe nadzieję. Amerykanie dają mu odporność do strefy 5.
Rhysophylla maya na razie bez problemów po mrozie - 15.
Najlepiej daje sobie radę fusiformis to już druga zima w gruncie.
Z nim mam największe nadzieję. Amerykanie dają mu odporność do strefy 5.
To i owo opuncjowo Marcina
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 26 mar 2019, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Miło słyszeć, że pojawiają się dęby zimozielone. Jakie źródło fusiformis ? Pytam bo to gatunek bliski do virginiana i ogólnie są z nim niejasności w określaniu a różnica w określeniu mrozoodporności do pozostałych w tej grupie (Virentes) gigantyczna, reszta to w zasadzie 8 i wyżej. Ja mam z nim kłopoty ale może to wina zbyt kwaśnej gleby. On się zalicza do niewielkiej grupy dębów lubiących gleby wapienne (muszę stanowisko przygotować, to samo z macrocarpa ... nie chce rosnąć) .
-
- 200p
- Posty: 353
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Fusiformis jest z Sendemana. Ogólnie to przez te parę lat nauczyłem się jednego, że z dębami nigdy nic nie wiadomo. Jest bardzo duże zamieszanie, poprzez to że często hybrydyzują.W Stanach znajduje się arboretum Starhill Forest, które specjalizuje się w dębach. Jego kolekcja jest uznawana za referencyjną, a właściciel był prezesem International Oak Society. (to stowarzyszenie które gromadzi miłośników dębów z całego świata) Zgromadzili grubo ponad 100 gatunków. Znajdują się w środkowym Illinois w strefie 5 Usda. Właśnie oni piszą że fusiformis u nich daje radę. W lokalizacji nadmorskiej, może mieć problemy. Naturalnie rośnie na suchym Płaskowyżu Edwardsa i w Górach Kwarcowych. Nad samą Zatoką Meksykańską rośnie klasyczna virginiana.
To i owo opuncjowo Marcina
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 26 mar 2019, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Tak, dlatego padło pytanie. Pytanie jakie źródło było Sandemana. Wiele z nich to zbierane w ogrodach botanicznych Francji. Z drugiej może to właśnie dać ciekawe hybrydy (sporo z nich udało się z takich nasion właśnie wyhodować).
-
- 200p
- Posty: 353
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Już nie pamiętam czy było dokładnie podane miejsce zbioru żołędzi. Ja uważam, że w dębach nigdy nic nie wiadomo, nawet te nasze robur i petrea się krzyżują. Co do zbierania nasion w arboretach to jest normalna rzecz. Nawet ostatnio zastanawiałem się nad zakupem mexicana od sprzedawcy z Niemiec i otwarcie pisał że nasiona pochodzą z arboretum na południu Francji. Wachałem się właśnie z powodu, że mogło dojść do wymieszana pyłku. Sądzę że ta zima będzie dobrym testem dla moich dębów. Najniższa temperatura jaką do tej pory miałem wynosiła - 22. I to była temperatura na najbliższej stacji imgw mierzone na wysokości 2m. Na pewno przy gruncie było mniej. Zobaczymy co przeżyje i w jakim stanie
To i owo opuncjowo Marcina
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Z krzyżowaniem się robur z petraea to nie jest taka prosta sprawa jak się wydaje. Aby doszło do skrzyżowania roślin dwóch gatunków to muszą one kwitnąć w tym samym czasie, co u wymienionych dębów rzadko się zdarza, tu musi być specyficzny przebieg pogody, np. po długiej zimie następuje szybkie ocieplenie itp. Można jeszcze dodać, że dąb bezszypułkowy obecnie jest bardzo rzadkim drzewem, gdyż gatunek ten porastał kiedyś suchsze gleby, które przeznaczono sto lub więcej lat temu pod monokulturowe lasy sosnowe. Osobiście nigdy w lesie tego drzewa nie spotkałem, dawny kolega z technikum leśnego znalazł kiedyś jedno drzewo, większość polaków prawdopodobnie tego dębu nigdy nie widziało... Z dębów zimozielonych tej zimy testuję dwie formy ostrolistnego, malutki rotundiolia, rysophylla 'maya', dwie formy nigra, turneri, myrsiniolia. Dębowi myrsiniolia dzieci oberwały liście, więc gdy tylko gleba rozmarznie, to go wykopię i przeniosę do domu, gdyż w innym przypadku raczej nie da rady się zregenerować (w zeszłym roku młode liście wypuścił dopiero w lipcu). Do tej pory u mnie było -10 stopni w listopadzie przez dwie noce, a w styczniu -14 stopni w jedną noc (przy bardzo małej ilości śniegu), oraz -12 stopni przez kilka nocy i jeden dzień, ziemia zamarznieta przez prawie 3 tygodnie, a także wystąpił szybki spadek temperatury od +4 do -8 stopni. Zobaczymy wiosną co przeżyło. W poprzednich zimach jednoroczne siewki różnych gatunków marzły, albo słońce na przedwiośniu je wykańczało.
Roman
-
- 200p
- Posty: 353
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Dąb Turnera (Quercus x Turneri) pseudo turneri
Właśnie z tym jest problem, że większość Polaków nawet niewie że mamy 3 rodzime gatunki dębów. Dla nich to po prostu dąb. Co do petrea, to w mojej okolicy drzewostan jest w tak dobrej kondycji, że wyznaczono pierwsze drzewa mateczne w tutejszej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. https://staszow.radom.lasy.gov.pl/aktua ... ypulkowego
Wszystko zależy w jakim zakątku naszego kraju się znajdujemy. Krzyżówki się zdarzają. Ja nigdy nie przywiązuje uwagi do tego, co sprzedawca pisze o pochodzeniu nasion, bo już się przekonałem że z tym różnie bywa. Co do krzyżówek to kiedyś czytałem,o rhysophylla maya, że nie jest czysta gatunkowo. Tylko musi mieć w sobie geny jakiegoś bardziej odpornego gatunku. Przypuszczalnie tak jest bo Zehra która też jest siewką rhysophylla i jest dosyć odporna ma w sobie geny bodajże falcata o ile pamiętam. Dla mnie nie jest ważne co ktoś napisze o pochodzeniu, ale to czy wytrzyma w mojej lokalizacji. Dołączam zrzut ekranu z wykresem IMGW dla mojej okolicy z najniższą temperaturą tej zimy.
Nawet jeśli stracą liście i wiosną odbiją to będzie sukces. A jeśli nic z tego to zawsze zostają mi z zimozielonych Magnolie Grandiflory.
Wszystko zależy w jakim zakątku naszego kraju się znajdujemy. Krzyżówki się zdarzają. Ja nigdy nie przywiązuje uwagi do tego, co sprzedawca pisze o pochodzeniu nasion, bo już się przekonałem że z tym różnie bywa. Co do krzyżówek to kiedyś czytałem,o rhysophylla maya, że nie jest czysta gatunkowo. Tylko musi mieć w sobie geny jakiegoś bardziej odpornego gatunku. Przypuszczalnie tak jest bo Zehra która też jest siewką rhysophylla i jest dosyć odporna ma w sobie geny bodajże falcata o ile pamiętam. Dla mnie nie jest ważne co ktoś napisze o pochodzeniu, ale to czy wytrzyma w mojej lokalizacji. Dołączam zrzut ekranu z wykresem IMGW dla mojej okolicy z najniższą temperaturą tej zimy.
Nawet jeśli stracą liście i wiosną odbiją to będzie sukces. A jeśli nic z tego to zawsze zostają mi z zimozielonych Magnolie Grandiflory.
To i owo opuncjowo Marcina