Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. 4
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2342
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Tak zrobiłem. Teraz od poniedziałku do soboty wg kalendarza księżycowego korzystny okres na szczepienie. Więc będzie następna tura.
-
- 200p
- Posty: 221
- Od: 25 mar 2013, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Cześć. Mam pytanie do bardziej doświadczonych odnośnie szczepienia. Co roku trzymałem zrazy do maja w lodówce i było ok, w zeszłym roku zmieniłem lodówkę i zrazy mi ruszyły (pąki są nabrzmiałe niektóre zaczynają pękać). Czy da się jeszcze je zaszczepić czy raczej już do wyrzucenia? Domyślam się że część z nich nie ruszy ale nawet jak będzie 50/50 że jest opcja przyjęcia muszę spróbować. Jaka metoda przy takich pędach będzie najskuteczniejsza, szpara, przystawka boczna (chip budding) czy stosowanie?
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2342
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Ścięłam tą jabłonkę nad szczepieniem i doszczepiłam dwa zrazy na przystawkę.
Mam nadzieję ,że coś z tego będzie
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3215
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Rosynant Moje efekty szczepienia brzoskwinia nie wiem , czereśnia wczesna jeden zdechł, jeden poprawaka od razu była, a jeden mozliwe, że będzie, różowa jeden poprawka od razu pozostałe dwie chyba będą, biała chyba wszystkie 3 będą. Rossynant złapał, reneta złapała, teraz czekać tylko na stabilizację pogody i wszystko z tego wiadra na szkółkę kreska czerwona złapało, żółta nie wiem, czarna zdechło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 669
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Pierwszy raz szczepiłem i sukces umiarkowany
Z 6 odmian śliwy japońskiej chyba z 2 odmianami się udało. Wydawało się że wszystkie zrazy zaczęły wypuszczać z oczek ale jak widać na zdjęciu ładnie rośnie Putieszestnienica, trochę wypuścił Ozark Premier ale dalej nie rośnie. Pozostałe 4 odmiany zaczęły wypuszczać listki ale po pewnym czasie zaschły.
Na przyszły rok czeka mnie kolejna próba.
Z 6 odmian śliwy japońskiej chyba z 2 odmianami się udało. Wydawało się że wszystkie zrazy zaczęły wypuszczać z oczek ale jak widać na zdjęciu ładnie rośnie Putieszestnienica, trochę wypuścił Ozark Premier ale dalej nie rośnie. Pozostałe 4 odmiany zaczęły wypuszczać listki ale po pewnym czasie zaschły.
Na przyszły rok czeka mnie kolejna próba.
Pozdrawiam Paweł
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
U mnie też poczynione pierwsze szczepienia. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
Na podkładkę poszła nasza stara papierówka ( nie ogarnęłam na czas kwestii podkładek więc tak próbnie) a w szpary poszły gałęzie pozyskane z nieużytków. Są 4 szczepienia - Spartan i Szara Reneta. No zobaczymy.
Na następny rok na pewno się lepiej do tego przygotuję i postaram się wyprodukować jakieś sadzonki na podkładki. Teraz to tak na wariata, ale bym się cieszyła z przyjęcia choć jednego bo te drzewa idą do ścięcia i szkoda odmian.
Na podkładkę poszła nasza stara papierówka ( nie ogarnęłam na czas kwestii podkładek więc tak próbnie) a w szpary poszły gałęzie pozyskane z nieużytków. Są 4 szczepienia - Spartan i Szara Reneta. No zobaczymy.
Na następny rok na pewno się lepiej do tego przygotuję i postaram się wyprodukować jakieś sadzonki na podkładki. Teraz to tak na wariata, ale bym się cieszyła z przyjęcia choć jednego bo te drzewa idą do ścięcia i szkoda odmian.
-
- 200p
- Posty: 221
- Od: 25 mar 2013, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Widzę, że już szczepienia w pełni. Muszę się wybrać po zrazy, bo jakoś nie mogłem się po nie wybrać wcześniej.
-
- 500p
- Posty: 602
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
W połowie marca zaszczepiłem gruszę przez stosowanie. Widzę, że na zrazie zaczynają pęcznieć pączki, nawet bardziej niż na podkładce. Czy mogę mieć nadzieję na sukces? Byłoby to pierwsze szczepienie tą metodą, które mi się udało. Z kożuchówką jeszcze poczekam, za słabo drzewka ruszyły.
-
- 200p
- Posty: 449
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Pewności nie masz to wiem na pewno a dlaczego ? otóż 4 lata temu szczepiłem zrazy gruszy i też fajnie pąki się rozwijały oraz kwiaty nawet zakwitły ale w czerwcu okazało się że szczepiłem na jabłoni a nie na gruszy , dopiero co się wtedy przeprowadziłem i do końca nie wiedziałem które drzewo moje a które niczyje i jaka odmiana , oczywiście w czerwcu wszystkie zaschły
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- 100p
- Posty: 109
- Od: 20 kwie 2018, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, okolice Bydgoszczy
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
W moim przypadku mogę powiedzieć, że niektóre zrazy też "ruszały" z początkiem wegetacji, po czym po pewnym czasie zasychały Na pocieszenie mogę tylko dodać, że zdarzało się to rzadko
-
- 500p
- Posty: 602
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Jak zwykle trzeba czekać. Na szczęście mam pewność, że szczepiłem na gruszy W razie czego zostaje letnia okulizacja.