Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
szarybtw
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 30 lip 2020, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Hej
Podpowie ktoś co może dolegać mojej rozsadzie? Pomidory zasilane nawozem organicznym na wzrost. Ostatnio rozsada była przewietrzona.
z 80 sadzonek, z 5-6 wykazało takie właśnie objawy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
wareckiogrodnik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 6 mar 2021, o 01:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warka, Mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Cześć,
Może ktoś podpowiedzieć skąd na liściach takie jasne naleciałości? Na zdjęciu w poście jest przykładowy listek ale te plamy są na prawie każdym krzaczku i czasami nawet dużo bardziej obszerne. Jak mogę temu zaradzić? Z góry dziękuję za pomoc.

Obrazek
Na świecie musi być oczywiście mnóstwo czarów, ale ludzie nie potrafią ich rozpoznać ani ich odprawiać. Może na początek wystarczy mocno uwierzyć, że stanie się coś dobrego i wtedy się spełni. Muszę to wypróbować.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5134
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Takie objawy może powodować zimne powietrze na sadzonkę i bardziej to widać jak rośliny są przegrzane. Tak miałem kiedyś w marcu w ogórkach, gdy pod folią było za gorąco i wietrzyłem chłodnym powietrzem, przy drzwiach tak się zachowały.
Awatar użytkownika
Rowerzysta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 788
Od: 13 maja 2020, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachód

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Witam,

Posadziłem ok 40 sadzonek pomidora. W różnym terminie. Pomidory trzymam w tych samych warunkach, ale jeden sort (ten najwcześniejszy) dziwnie wygląda. U góry liście podwinięte, a na dole zmieniły kolor. Czy to możliwe żebym przesadził z biohumusem ?

Obrazek

Obrazek

pozdrawiam,
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Żeby cokolwiek poradzić to trzeba byłoby podać więcej szczegółów.
Samo zdjęcie nie wystarczy.

To dotyczy wszystkich,którzy borykają się z kłopotami.
Ajsza1990
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 30 kwie 2021, o 11:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Witam wszystkich :)
Jestem nowa na forum jak i w tematach ogrodniczych - w zeszłym roku pierwszy raz posadziłam pomidory w doniczkach, nawet nie wiem jakiej odmiany - nie było ani wielkiego sukcesu, ani sromotnej porażki więc w tym roku rozpoczęłam produkcję swoich sadzonek i mam już dosyć wyrośnięte sadzonki Malinowego Rodeo, Vilmy i Malinowego Kapturka - rozstawione na parapetach wschodnich i południowych.
Ostatnio zauważyłam, że na Rodeo pojawiają się na końcówkach liści brązowe brzegi, jakby przesuszone czy spalone - wszystkie krzaczki podlewam podobnie i codziennie, pikowałam je do ziemi warzywnej już z dawką nawozu półroczną wg producenta więc teraz tylko niedawno zaczęłam dodawać biohumus do wody do podlewania. Pozostałe odmiany rosną zdrowo i zaczynają kwitnąć, a te Rodeo nie dość, że strasznie wiotkie to jeszcze te liście... Co może im dolegać? Będę wdzięczna za radę :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Ajsza 1990

Witaj!

Po pierwsze nie podlewaj codziennie.
Po drugie piszesz,że ziemia ma nawozu na pół roku w/g producenta,to niepotrzebnie dajesz Biohumus.
Poczytaj o Malinowym Retro jaki to pomidor ( być może nie potrzebuje tyle nawożenia jakie dostaje.)

Tutaj masz sporo wiadomości:

https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1034
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Hej. Również mam problem z pomidorami a konkretnie z odmiana k149

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pomidory przez cały czas od wschodu były doswietlane ledami 6000k .
Temperatura w dzień około 21 stopni, w nocy czasami spadała do 13.

Dwa dni temu wystawiłem je do mini tunelu foliowego, dodatkowo podlewalem je dwa razy florovitem uniwersalnym w ilości 3ml/l .
Przebarwienia liści występują już długo. Dodatkowo, spod liści jest fioletowy, najprawdopodobniej spowodowany problemami z pobieraniem fosforu, obstawiam niską temperaturę w nocy.

Przez ostatnie 4 dni pomidory na noc chowam do pomieszczenia gdzie w nocy jest 18 stopni.
Najpierw myślałem o złej jakości ziemi, ale raczej inne rozsady by cierpiały.

Obrazek

Doświetlanie i tak dało bardzo dużo, krzaki nie są wybiegnie tak bardzo, choć w poprzednim roku wyglądały dużo ładniej, również było więcej oświetlenia o 1/5.
Dodatkowo na niektórych liściach powstały przepalenia od ledów, zapomniałem podnieść ich wyżej jak do roboty poszedłem .


Myślałem jeszcze o wirusie mozaiki pepino , ale nasiona dezynfekowalem w roztworze 0,8% nadmanganianu potasu , moczyłem je 15 minut.

Dodatkowo czytając publikacje na temat pomidorów , ryzyko przyniesienia wirusa na nasionach pomidora wynosi do 0,5%
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2021, o 22:09 przez jokaer, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: połączenie postów
Piotr
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

rolnik90!



Popatrz tutaj na zdjęcie blansz i odpowiedź Ani kozuli.
Może masz to samo.

https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 50#p967650
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1034
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Podlewam normalnie, wolę je przesuszyć niż zalać wodą,
Jutro przesadzę je w większe doniczki z inną ziemią.


A jaka jest szansa, że jednak to wirus ?
Piotr
orchidia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 2 sie 2009, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Juszczyna, pow. żywiecki

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Dobry!

Otóż wróciłam z 2tygodniowego urlopu :))
Większość sadzonek ma się wg mnie dobrze.
gorzej z mikro, są wenus aztek, vilma. Zabrakło im wilgoci bo doniczki za małe i spodek tez mały, a i stały w miejscu najbardziej oświetlonym. nie myślałam, że takie mały tyle wody zużyją.
Przywiędły im liście i z boków sie osuszyły.
Łodygi i stożek wzrostu przetrwały ten ciężki czas.
niektóre kwitną, inne mają pąki kwiatowe.
już widzę że nie bedą taką ozdobą jaką chciałam:(
Mam takie pytanie: w jaki sposób wpłynie to na nie?
Jak z nimi teraż postępować? podlane są już:)
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9586
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

rolnik90 , ten k/149 z nasion ode mnie ?
Mam jak co roku k/149, zmian na nim nie zaobserwowałam .
Rośnie już w miejscu docelowym .
Skoro podejrzewasz wirusa to sadzonkę zutylizuj z ostrożności .
Piszesz , że sadzonki bywają przesuszane to w takim podłożu dochodzi
do koncentacji składników pokarmowych i ewentualnie przesolenia podłoża.
Dodatkowo są doświetlane co wzmacnia przypalenia .
To takie moje przemyślenia . Zdjęcie u mnie słabo widoczne . Pod lampami
lepiej nie przesuszać . To mniej więcej tak , jak wystawić nie podlaną roślinę
na słońce .
Złoty środek , nie przelewać , ale i nie przesuszać .
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1034
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.20

Post »

Aniu, nigdy bym nie myślał że zawirusowane nasionka byś mi wysłała :wink:

Przesadze je dziś w inną ziemię i doniczkę i odizoluje. Faktem jest że w tym roku mam ziemię od innego producenta. Czy podczas przesadzania usunąć stara ziemię z korzeni, czy normalnie dać z całą bryła, a korzenie w większych doniczkach się rozrosną ?
Piotr
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”