Sadzenie bulw,kiedy,jak

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
niezapominajka567
100p
100p
Posty: 152
Od: 13 mar 2007, o 18:19
Lokalizacja: Poznań

Post »

Jak tam Wasze begonie? Ja miałam 3 bulwy z zeszłego roku i ponieważ miały już spore kiełki więc je wsadziłam 2 dni temu do doniczek( może trochę wcześnie, ale bałam się że tak mocno wykiełkowały :roll: ) No i czekam na przesyłkę z kolejnymi 6 bulwami :lol: Złapałam begoniowego bakcyla :lol: :lol: :lol:
Aneta
Awatar użytkownika
ktoś
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4527
Od: 11 lis 2008, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Post »

Moje begonie poszły spać w tych doniczkach , w których rosły , do chłodnej piwnicy .Jedna już ma kiełek 5 cm nad ziemią . Jutro zostanie podlana i przeniesiona do domu na parapet , aby pędy nie były zbyt mocno wyciągniete z braku światła .
Tak robię z begoniami od 4 lat i bardzo ładnie kwitną ( siedzą w tej samej ziemi , więc latem daję trochę nawozu ) .
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Anetko , moim zdaniem to za wcześnie je posadziłaś . Ja swoje sadzę pod koniec lutego , chociaż sadziłam też i w marcu . Moje też mają duże oczka , pomimo że są schowane w pudle kartonowym i mają tam ciemno . Ja jednak jeszcze nie wysadzam , zbyt wcześnie wysadzone , będą wybujałe i łamliwe , no chyba, że masz w zamiarze uszczykiwać im pędy w celu zagęszczenia , wiem że niektórzy na forum tak robią .
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

Anetko to trochę mnie przystopowałaś z tym sadzeniem :(
a już wiosnę chciałam poczuć choć na parapecie :)
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
zelwi
500p
500p
Posty: 704
Od: 27 cze 2007, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Post »

Czy ktoś rozmnaża begonię poprzez sadzonki pędowe?
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Zawsze sadzę bulwy begonii i gloksynii w styczniu. Potem w miarę rośnięcia uszczykuję. Wcześniej mam za to kwitnące rośliny. A sadzonki z begonii robię tylko wtedy gdy niechcący złamie się która łodyżka. Przyjmują się i na koniec okresu wegetacji wytworzy się mała bulwka. Pokazała bym zeszłoroczne, bo przetrwały uśpienie - ale już wsadziłam , bo miały małe kiełki... :wink:
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
niezapominajka567
100p
100p
Posty: 152
Od: 13 mar 2007, o 18:19
Lokalizacja: Poznań

Post »

Nelu!! Czyli jednak coś będzie z tych moich wysadzonych begonii- a już się wystraszyłam, że urosną takie cienkie pędy i się połamią. W piątek przyszedł kurier z paczką kolejnych bulw :D Czy moczysz je w wodzie przed wysadzeniem? I kiedy im uszczykujesz czubki ( jak są jakiej wielkości?)?
Aneta
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Nic nie moczę- czy to zeszłoroczne bulwy- czy nowo kupione wsadzam jak mają kiełki... Jak już mają ze dwie pary lisci to uszczykuję sam malusieńki wierzchołek wzrostu...
Nie bać się skubania czy cięcia- nie będzie roślina wyciagnięta tylko ładnie ukształtowana...Doniczka musi stać w widnym miejscu- brak światła też może zniekształcić rosnące kwiaty. Ja posadzone i wykiełkowane trzymam na piwnicznym oknie- mają widno, ale nie za ciepło, więc szybko nie idą w górę...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Widzę, że tutaj gorąca dyskusja o begoniach.
Pozwolę sobie przyłączyć się do Was i zapytać:
Mam od północnej strony balkon i tam słoneczko latem zagląda tylko wcześnie rano a potem dopiero pod wieczór, czy tam mogę posadzić begonie?
Ja wiem, że one lubią cień, ale chyba potrzeba im też trochę słońca. Jak zobaczyłam je u Anetki, jakie cudne - zachorowałam na nie. I tak pomyślałam - tyle lat i na tym balkonie nigdy nic mi się nie sprawdziło. Trochę fuksje kiedyś go zdobiły, ale nie było jednak fajnie.
Może w tym sezonie spróbuję.
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Oczywiście, że posadź. Teraz tyle gatunków i odmian- na pewno się udadzą. Bardziej wytrzymałe od tych wiszących są drobnokwiatowe. Ale wiszące też powinny się udać...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
reniazt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 6 wrz 2007, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Mnie marzą się te zwisające. Ale czy wiatr mi ich nie wyłamie?
Pozdrawiam, Renia
W moim ogrodzie cz.1, cz.2, cz.3
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Zwisające są bardzo kruche. Na balkonie musiały by być od wiatru osłonięte. Bo czasem urosną bardzo długie i wiatr majtając może zniszczyć... Co wcale nie oznacza , że tak musi być. Najbardziej majta wysoko...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
dafnebalin
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 sty 2009, o 18:45

Post »

Witam wszystkich .Jestem nowa na tym forum i zupełnie zielona jeżeli chodzi o begonie.W związku z tym chciałabym się dowiedzieć jak podlewacie te piękne kwiaty, czy na podstawek czy bezpośrednio do doniczki ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”