Doniczkowe u Anety

[zielonajagoda]

kasia74 dziękuję za miłe słowa, a mieszkam koło Kłodzka
Ciągle dokupuje jakieś zieloności, jak nie do domu, to do ogródka, więc będę co jakiś czas pokazywać

Witam sąsiadkę mieszkam niedaleko. Piękne roślinki. Cudowna monstera, też mi się marzy, ale na razie nie mam dla niej miejsca, bo osiąga spore rozmiary. Zamiokulkas niby jedna z najmniej problematycznych roślin, ale u mnie też nie chce rosnąć. Będę zaglądać

Ooo, dziewczyny, to się może w lecie umówimy w Wojsławicach na kawę i spacer, byle nie w niedzielę bo tam wtedy zawsze tłumy ludzi.

[kasia74]

Kawa i spacer też bym chciała. Ja co prawda mam 2 h drogi ale może też by się udało podjechać. Wszystko zależy w jakim terminie miało by być to spotkanie. Dajcie znać jak coś ustalicie.

[anetq092]

Anetta , zielonajagoda Dziękuję, staram się je pielęgnować jak potrafię.
Annau Dziękuję, monstera to moje oczko w głowie, prezent od Męża na mieszkanie, cieszy mnie jej każdy nowy liść, choć cały czas myślę, gdzie ja ją potem dam, taką wielką.
kasia74 Może kiedyś takie spotkanie wypali.

Kilka nowych zdjęć

Ten duży kwiat to hibiskus, moja mama kiedyś "ukradła" szczepkę i ma w domu duży okaz, ten tutaj jest od niego również ze szczepki Kwitnie na czerwono, jednak ja się jeszcze kwiatów nie doczekałam
Obok są różne wysiane kwiaty m.in.koleusy i szczawik.




Sundavilla z zeszłego roku, udało mi się ją przezimować, teraz dochodzi do siebie po ataku mączlika, wypuszcza czerwone kwiaty



A to moje przedszkole

[Smerfy]

Hehe mieszkanie za małe by mieć ich więcej a tu co rusz to inna roślinka
Ja ciągle myślę żeby sprawić sobie właśnie pileę i ten epipremnum neon wpadł mi w oko. O trzykrotce też marzę ale w wersji nanouk.
Asparagus miała kiedyś moja mama. Całe dzirciństwo go pamiętam a potem nagle... uschnął całkowicie.
Na palmę areca też poluję

Podobają mi się te zwisające doniczki w tych białych plecionkach.

[Maciek13]

Gratuluję Ci przezimowania sundavilii, mnie się nie udało. To piękna roślinka.

[anetq092]

Smerfy mogę Ci w przyszłości wysłać szczepkę pileii, tylko muszę poczekać aż wypuści coś nowego A te kwietnik takie trochę pokraczne, robiłam je sama

Maciek13 nie wiem jakim cudem mi się udało to zimowanie, no ale jest, troszkę chorowała, mam nadzieję że teraz latem odbije i będzie piękna

[anetq092]

Okazy, które lato spędzą na zewnątrz

Oleander


Żółta kanna



Nowa Sundavilla



Szczawik




Aksamitki



Mój debiut pomidory

[enia9]

A to moje przedszkole

Dużo piękności do podlewania, a w przedszkolu kto jest?

[anetq092]

Dziękuję (tylko nie wiem komu ) za piękny link do mojego wątku w opisie

enia9 są tu kaktusy, szczepka grudnika, adenium, kwiaty ogrodowe, które nazywają się żywe pochodnie, zapomniałam ich fachowej nazwy... Znajdzie się też szczawik i rojniki

Ciężko idzie z tym przedszkolem, cieszyłam się że wzeszło jedno adenium i niestety umarło

Próbuje tu również ukorzenić jeden listek fiołka i dwie hoje, ale te stoją jak zaklęte

[enia9]

Może w końcu ruszą;
moje oleandry też stoją jak zaklęte, przyniosłam z suszarni na balkon i tylko liście gubią....robią sie jak papier i opadają...

[anetq092]

Ja mam oleander po raz pierwszy, mam nadzieję że zakwitnie, a potem uda mi się go przezimować.

[Anetta]

Oleandry są bardzo łatwe w uprawie, to twarde sztuki i na zasuszenie i przelanie.

[enia9]

ale chyba wolą świeże powietrze niż blokowy balkon, u mnie po zimie stoją, ani drgną, oprócz zrzucania liści....