Jest bardzo ekspansywna, w mieście na glinie pod balkonem zarosła cały ogródek zagłuszając wszystko...wyrywam na potęgę, a ona jeszcze szybciej się rozrasta...dziad_Jag pisze:Konwalia nie jest inwazyjna w sensie zarastania, ale ma własne gusta co do miejsca. I potrafi wędrować naprawdę szybko. Posadziłem w jednym miejscu, i po roku nie było śladu, natomiast pięknie urosła dwadzieścia parę metrów dalej. Co do głębokości to kłącza nie potrafiły pokonać betonowej wylewki pod ogrodzenie sięgającej ok. 20 cm w głąb.
Konwalia majowa (Convallaria majalis )
Re: Konwalia
-
--julian--
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Konwalia majowa (Convallaria majalis )
U mnie rozrasta się strasznie powoli, prawie wcale. Może to i dobrze?
-
wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Konwalia majowa (Convallaria majalis )
Może masz bardziej suchą ziemię. U mnie też raczej rośnie w jednym miejscu, ale widziałam ogródek w okolicy, gdzie rzeczywiście zarasta podwórko.
-
Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12630
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Konwalia majowa (Convallaria majalis )
Skoro maj, to i konwalie…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
W jaki sposób mogę pozbyć się konwali, żeby wyglądały że uschły?
Witam
Czy jest jakiś sposób na pozbycie się konwalii w taki sposób, żeby nie było widać w tym ingerencji człowieka? Normalnie to bym skosił, ale mieszkamy u teściowej i ona nie pozwala ruszać kwiatków w ogrodzie. W ogrodzie bawią się małe dzieci i dlatego usuwam trujące rośliny, już pozbyłem się Wilczego łyka, Ostrokrzewu i paru innych ale zwykle kończy się to aferą. Czy możecie coś doradzić?
Czy jest jakiś sposób na pozbycie się konwalii w taki sposób, żeby nie było widać w tym ingerencji człowieka? Normalnie to bym skosił, ale mieszkamy u teściowej i ona nie pozwala ruszać kwiatków w ogrodzie. W ogrodzie bawią się małe dzieci i dlatego usuwam trujące rośliny, już pozbyłem się Wilczego łyka, Ostrokrzewu i paru innych ale zwykle kończy się to aferą. Czy możecie coś doradzić?
-
Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12630
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Konwalia majowa (Convallaria majalis )
Mogę doradzić, abyś przestał niszczyć teściowej ogródek. Urządzać ogródek wedle własnego uznania będziesz jak zamieszkasz na swoim.
Na jej miejscu chyba bym Cię już spakował i wystawił za furtkę. Dziwię się, że jeszcze tego nie zrobiła.
Z wyrazami współczucia dla teściowej,
LOKI
Na jej miejscu chyba bym Cię już spakował i wystawił za furtkę. Dziwię się, że jeszcze tego nie zrobiła.
Z wyrazami współczucia dla teściowej,
LOKI
-
tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Konwalia majowa (Convallaria majalis )
Wybacz MateDom, ale źle trafiłeś 
To jest forum miłośników roślin, a nie niszczycieli. Loki ma rację. Ja też bym nie zniosła takich użytkowników jak Ty w swoim ogrodzie. Poza tym po co usuwać rośliny? Nawet te trujące. One rzadko są trujące w całości. Najczęściej trujące są owoce lub nasienniki. Konwalii wystarczy ściąć kwiaty po kwitnieniu i nie problemu.
Dzieci należy edukować od małego, że nie wszystko nadaje się do jedzenia lub zabawy. Mam na myśli nie tylko rośliny... Przemyśl to wszystko jeszcze raz...
To jest forum miłośników roślin, a nie niszczycieli. Loki ma rację. Ja też bym nie zniosła takich użytkowników jak Ty w swoim ogrodzie. Poza tym po co usuwać rośliny? Nawet te trujące. One rzadko są trujące w całości. Najczęściej trujące są owoce lub nasienniki. Konwalii wystarczy ściąć kwiaty po kwitnieniu i nie problemu. Dzieci należy edukować od małego, że nie wszystko nadaje się do jedzenia lub zabawy. Mam na myśli nie tylko rośliny... Przemyśl to wszystko jeszcze raz...
