Ponieważ to mój pierwszy post - chciałbym się przywitać
. Samo forum przeglądam już od dłuższego czasu i znalazłem dużo informacji ale też dużo wątpliwości. Dlatego też zwracam się z prośbą o pomoc.Chciałem założyć żywopłot obronny. Na terenie działki znajduje się mały las plus polanka dlatego bardzo zależałoby mi na ładnym wkomponowaniu się w krajobraz.
Chciałbym aby był to żywopłot nieformowany (takie podobają mi się bardziej), z koniecznością cięcia jak najrzadziej (ponad 200 metrów) oraz liściasty, wysokość ... do 3m.
Wytypowałem następujących kandydatów:
- ałycza,
- tarnina,
- głóg,
- dzika róża.
Teren: w większości nasłoneczniony (strona wschodnia i północno wschodnia), w części zacieniona (około 50 m będzie już w rzadkim lasku, od strony północnej).
Co do tarniny - słyszałem, że potrafi być ekspansywna ale raczej jestem do niej przekonany, głóg - planuję drzewka owocowe i bałem się choroby ale spróbuję.
Mam wątpliwości co do dzikiej róży i ałyczy. Mam doświadczenia z żywopłotem z ałyczy i wiem, że potrafi stworzyć mur nie do przejścia ale obawiam się, że pozostawienie jej nieformowanej zrobi z niej drzewa a jej przyrosty są... niesamowite
. Co do dzikiej róży - tutaj z kolei obawiam się, że będzie za niska.Czy moglibyście podsunąć mi inspiracje odnośnie innych ciernistych roślin, które stworzyłyby zwarty żywopłot i jednocześnie ładnie wkomponowały w krajobraz?
Z góry dziękuję!
