Rozmnażanie begoni (sadzonki liściowe)- FOTORELACJA
Rozmnażanie begoni (sadzonki liściowe)- FOTORELACJA
Witam wszystkich, na forum często spotykałem się z pytaniem "jak rozmnożyć begonie?" oraz "wystarczy położyć liśći wyrośnie?". Wiele osób w to nie wierzyło i nie wierzy. Dziś pomimo starań moja begonia zrzuciła ostatnie dwa liście (takie minusy zimy...), więc postanowiłem spróbować ją rozmnożyć, aby dalej się nią cieszyć. Przy okazji zrobiłem małą fotorelacje, wszystko robione na szybko, więc przepraszam za jakość zdjęć i otoczenie.
Sadzonki liściowe 1
Do rozmnożenia begoni przez sadzonke liściową potrzebujemy:
- liścia begoni z oderwanym ostrożnie lub odciętym ogonkiem
- noża
- nitki
- donicy z ziemią, oraz warstwą drenażu
1. Zaczynamy od odwrócenia liścia dołem do góry:
2. Nacinamy liść zaraz pod rozgałęzieniami żył, które ma begonia na liściach:
3. Przygotowany w ten sposób liść odwracamy i kładziemy w donicy:
4. Liść begoni mocujemy do ziemi za pomocą nitki, tak aby miejsca, które wcześniej zostały przecięte stykały się z ziemią (tu właśnie powstanąnowe rośliny):
5. Ostatnia czynność czyli podlanie, najlepiej podlewać bardzo lekko i mało od góry, a potem wsadzić donice do pojemnika z wodą, teraz możemy delikatnie docisnąć listek do ziemi i poprawić nitki.
PORADA: Ja używałem donicy i ziemi po sadzonkach sanseweri, która bardzo szybko zmarniała, a ziemia była dobra, jeśli jednak zabieramy się za rozmnażanie begoni to polecam przeciągnięcie kilku nitek przez otwory drenażowe (w taki sposób aby później można było unieruchomić liść za pomocą pociągnięcia nitki na spodzie donicy), dopiero potem sypiemy drenaż i ziemie. (Mam nadzieje, że to w miare jasne...)
Sadzonki liściowe 2
Potrzebujemy:
- liść begoni
- nóż
- donice z ziemią, oraz warstwą drenażu
1. Obcinamy boki liścia tak, aby liść utworzył trójkąt:
2. Liść tniemy na 3 kawałki o mniej więcej takiej samej wysokości. (dobrze jeśli uda nam się przeciąć liść pod rozgałęziami żył).
3. Liście wkładamy do donicy na stojąco (z powodu braku ziemi i złej kondycji liścia nie wkładałem go do ziemi) w ten sposób:
Tak właśnie można rozmnażać begonie. Przepraszam za brzydkie liście, ale to ostatnie, które miałem. Mam nadzieje, że relacja się przyda i pomoże
Tak wygląda roślina, którą rozmnażałem z sadzonki liściowej pod koniec sierpnia, sposobem numer 1:
Przypominam, że ziemia powinna być stale wilgotna (nie mokra) a liście nie powinny być ruszane, to może uszkodzić młode korzenie. Udało mi się w ten sposób rozmnożyć 4 (na 4 które miałem) liście, 2 sstraciłem przez brak cierpliwości - powoli marniały, nic nie było widać, nic się nie zmieniało, więc postanowiłem wyciągnąć i wykorzystać inaczej donice, po wyciągnięciu zobaczyłem korzenie.
Teraz zostało już tylko uzbrojenie się w cierpliwość, podlewanie i trzymanie kciuków. życzę powodzenia.
Jeśli pomimo złego stanu liści roślina się rozmnoży to wrzuce zdjecia. Trzymajcie kciuki ;) Pozdrawiam!
Administracje i moderatorów przepraszam, jeśli wybrałem zły dział.
Sadzonki liściowe 1
Do rozmnożenia begoni przez sadzonke liściową potrzebujemy:
- liścia begoni z oderwanym ostrożnie lub odciętym ogonkiem
- noża
- nitki
- donicy z ziemią, oraz warstwą drenażu
1. Zaczynamy od odwrócenia liścia dołem do góry:
2. Nacinamy liść zaraz pod rozgałęzieniami żył, które ma begonia na liściach:
3. Przygotowany w ten sposób liść odwracamy i kładziemy w donicy:
4. Liść begoni mocujemy do ziemi za pomocą nitki, tak aby miejsca, które wcześniej zostały przecięte stykały się z ziemią (tu właśnie powstanąnowe rośliny):
5. Ostatnia czynność czyli podlanie, najlepiej podlewać bardzo lekko i mało od góry, a potem wsadzić donice do pojemnika z wodą, teraz możemy delikatnie docisnąć listek do ziemi i poprawić nitki.
PORADA: Ja używałem donicy i ziemi po sadzonkach sanseweri, która bardzo szybko zmarniała, a ziemia była dobra, jeśli jednak zabieramy się za rozmnażanie begoni to polecam przeciągnięcie kilku nitek przez otwory drenażowe (w taki sposób aby później można było unieruchomić liść za pomocą pociągnięcia nitki na spodzie donicy), dopiero potem sypiemy drenaż i ziemie. (Mam nadzieje, że to w miare jasne...)
Sadzonki liściowe 2
Potrzebujemy:
- liść begoni
- nóż
- donice z ziemią, oraz warstwą drenażu
1. Obcinamy boki liścia tak, aby liść utworzył trójkąt:
2. Liść tniemy na 3 kawałki o mniej więcej takiej samej wysokości. (dobrze jeśli uda nam się przeciąć liść pod rozgałęziami żył).
3. Liście wkładamy do donicy na stojąco (z powodu braku ziemi i złej kondycji liścia nie wkładałem go do ziemi) w ten sposób:
Tak właśnie można rozmnażać begonie. Przepraszam za brzydkie liście, ale to ostatnie, które miałem. Mam nadzieje, że relacja się przyda i pomoże
Tak wygląda roślina, którą rozmnażałem z sadzonki liściowej pod koniec sierpnia, sposobem numer 1:
Przypominam, że ziemia powinna być stale wilgotna (nie mokra) a liście nie powinny być ruszane, to może uszkodzić młode korzenie. Udało mi się w ten sposób rozmnożyć 4 (na 4 które miałem) liście, 2 sstraciłem przez brak cierpliwości - powoli marniały, nic nie było widać, nic się nie zmieniało, więc postanowiłem wyciągnąć i wykorzystać inaczej donice, po wyciągnięciu zobaczyłem korzenie.
Teraz zostało już tylko uzbrojenie się w cierpliwość, podlewanie i trzymanie kciuków. życzę powodzenia.
Jeśli pomimo złego stanu liści roślina się rozmnoży to wrzuce zdjecia. Trzymajcie kciuki ;) Pozdrawiam!
Administracje i moderatorów przepraszam, jeśli wybrałem zły dział.
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Ja zamiast nitek - stosuję cienkie druciki miedziane (ściągnięta izolacja) w kształcie litery "U". Raczej dłuższe - tak ze 3 cm i wbijam to naokoło liścia a także w pobliżu tych przecięć (na nerwach liścia). Myślę, że tak jest szybciej i praktyczniej.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
To proste Zrobiłem dla Ciebie kolejną fotorelacjealedra7 pisze:ale nie rozumiem jak mamy przyczepic listek za pomocą nitki?
Przyczepianie liścia do ziemi za pomocą nici:
1. Potrzebujemty donice i nić:
2. Przez otwór drenażowy przekładamy nitke:
3. Przekładamy nić przez kolejne otwory:
4. Nić najlepiej zaczepićna czymś, potem wsypujemy warstwe drenażu i ziemie:
5. Teraz kładziemy na ziemi liść (na zdjęciu zostanie on zastąpiony przez mój palec), dzięki temu, że nasze nitki wystają z otworów drenażowych możemy przymocować liść do ziemi przez pociągnięcie nici pod donicą w dół.
Ciekawy pomysł podał również Karpek. Jego pomysł na pewno jest mniej pracochłonny i ciekawy. Co więcej nić po jakimś czasie ulegnie rozpadowi, a drut nie. Dziękuję Ci za podsunięcie nowego pomysłu.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Bardzo mi się podoba sposób z nitką. Ja, jako krawcowa-amatorka, nici mam pod dostatkiem, natomiast z drucikami byłby kłopot. Uważam,że nie ma możliwości szybkiego przegnicia nitki, bo teraz są zazwyczaj z czegoś sztucznego, a jeśli nawet przegnije, to do tego czasu chyba wytworzą się korzonki.
Waleria
Ciesze się, że kilku osobą sie podoba, ciesze sie również z tego że został podsunięty pomysł z drucikiem. Mam nadzieje, że ktoś kiedyś skorzysta i rozmnoży Dzięki temu begonie. Jestem jednak ciekawy czy ktoś kiedyś próbował rozmnożyć begonie tak jak fiołka ? wkładając do ziemi ogonek z listkiem? jeśli tak to prose napisać czy się udało Z góry dzięki. Pozdrawiam Karol.
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Podczas przyszpilania drucikiem liścia begoni z ok. 2 cm ogonkiem - wsadziłem ten ogonek do ziemi, właściwie w celu "zakotwiczenia" tego liścia.
Nowe młode begonie wyrosły w miejscach przecięcia nerwów ale także jedna "wybiła" właśnie z tego ogonka - więc chyba można.
Mam tylko jedną begonię rex (żona niespecjalnie je lubi) i odmładzam ją co roku, ponieważ co roku przez zimę strasznie marnieje - w ten sposób, że obrywam końcówkę rośliny z ok. 5-cio centymetrowym "pieńkiem" i wkładam bezpośrednio do nowej ziemi do doniczki. Co roku odżywa...
Nowe młode begonie wyrosły w miejscach przecięcia nerwów ale także jedna "wybiła" właśnie z tego ogonka - więc chyba można.
Mam tylko jedną begonię rex (żona niespecjalnie je lubi) i odmładzam ją co roku, ponieważ co roku przez zimę strasznie marnieje - w ten sposób, że obrywam końcówkę rośliny z ok. 5-cio centymetrowym "pieńkiem" i wkładam bezpośrednio do nowej ziemi do doniczki. Co roku odżywa...
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Szymonambar222
- 500p
- Posty: 574
- Od: 28 gru 2008, o 08:23
- Lokalizacja: Podhale
Dodam inny sposób na przytwierdzenie liścia do ziemi, a właściwie nacięć (bo o chodzi o nie) - trzeba je obciążyć KAMYKAMI. Położone w pobliżu nacięć, przycisną przecięty nerw do ziemi i pomogą w ukorzenieniu. Fotorelacji nie dam, bo nie umiem jeszcze wklejać zdjęć, ale chyba wiadomo, o co chodzi.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
Ja ukorzeniłam juz 4 liście rożnych begonii tak, jak można ukorzenić inne rośliny - po prostu liść z ogonkiem (nie pęd) wsadziłam do wody i voila! Po kilku dniach były zawiązki, potem duże mocne korzenie
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie