Borówka amerykańska - 12 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6963
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

:wit Cześć Kalo ;:3 A nie jet to przypadkiem zmiana pH ?
Asia
trybik
50p
50p
Posty: 64
Od: 5 lis 2019, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

nie jestem specjalista od borówek , mam na polu glinę , więc zrobiłem jak koledzy tu wcześniej już pisali wykopałem spory dół wsypałem dwa 80 litrowe worki ziemi pod borówkę i ją posadziłem , borówka potrzebuje 20 litrów wody tygodniowo , mam linię kroplująca i gdy jestem włączam aby podlewać, ponadto kupuję nawóz do borówek i zgodnie z etykieta zasilam raz na miesiąc , może nie ma zatrzęsienia owoców ale mam na swoje potrzeby
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1305
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Dla jednej sztuki ? Bogato.
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Zrozumiałbym włączanie linii kroplującej jak Cię nie ma. Ale gdy jesteś to przecież można podlać konewką i to z rozpuszczonym nawozem i to jak kolega wspomniał dla 1 krzaczka borówki?
Andrzej997
500p
500p
Posty: 568
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

a wodę w linii kroplującej jak zakwaszasz :?:
jagusia111

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Zakwaszanie wody w linii kroplującej jest bardzo proste. Nie wiem jak akurat trybik to robi, ale są dwa sposoby. Pierwszy to woda z beczki i zakwaszenie w beczce, drugi to dokupienie takiego, nie wiem oczywiście jak to fachowo się nazywa ;:306 , smoka, który wkłada się do wiaderka z rozpuszczonym nawozem i on jak włączona jest woda do linii kroplującej zasysa równocześnie ten roztwór z wiaderka. Prościej nie umiem tego wytłumaczyć ;:oj .
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Inżektor, a pokażesz ten jak masz zrobione tą linie kroplującą. Na jakiej wysokości masz beczkę i czy kroplowniki zwykle czy z kompensacją ciśnienia.
jagusia111

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Jeśli do mnie skierowane to pytanie to nie pokażę bo ja tego już nie mam. Dawno temu stosowaliśmy to przy podlewaniu tuneli foliowych. Z beczki to to chyba nie pójdzie. Wtedy ciągnęło się wodę pompą ze stawu i szło bezpośrednio na linie kroplujące. Musi być chyba dość spore ciśnienie żeby to zadziałało. Z kranu z wodociągu myślę że by poszło. Stosowało się wtedy zwykłe węże kroplujące wersja najtańsza.
Andrzej997
500p
500p
Posty: 568
Od: 21 lut 2020, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

A jakby tak posadzić borówkę w namiocie foliowym?
Stawiamy wiadro/beczkę z wodą i niech sobie paruje. Para wodna jak deszczówka czyli neutralna, woda paruje i skrapla się na ściankach tunelu, spływa do gleby i paruje - obieg zamknięty - energia ze słońca.
Kwasowość wody nie ma znaczenia, zero urządzeń - nie ma co się popsuć - problem z wietrzeniem tunelu, ale wodę można w beczce uzupełniać.
Namiot zapobiega wyjadaniu owoców przez ptaki. :?:
jagusia111

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Ha ha żeby był obieg zamknięty to musi być zero wietrzenia. Jak nie będzie wietrzenia to choroby grzybowe zapewnione. A jeszcze bardziej podstawowy problem to brak owadów zapylających itd. itd.
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

jagusia111
Ja mam puszczone kroplowniki z gardeny po dwa na każdy krzak z kompensacją ciśnienia i wydatku wody 2 l na godzinę. Zaczynają kąpać przy 0.5 bar tylko szkoda mi dziurawić beczkę na testy. W upalne dni włączam kroplowniki a jak trzeba to z beczki daje zakwaszoną wodę.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2561
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Z moich spostrzeżeń, borówkę oblatują trzmiele. Trzmiele do foliaka jak najbardziej można wykorzystać.
Pozdrawiam Lucyna
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

Jakoś nie za bardzo mogę ogarnąć sens podlewania jednym czy dwoma kroplownikami krzewów o tak rozległym a
jednocześnie dość płytkim systemie korzeniowym jak borówka. Jeżeli krzew jest dość duży i ma przykładowo średnicę 1,5 m, to główna masa korzeni również zawiera się w kole o podobnej średnicy czyli na powierzchni ok. 1,8 m2. Jaką część tego obszaru mogą nawodnić 2 kroplowniki , 5-10%? i ile wody z tych 4l/h jest do wykorzystania przez krzew jeżeli jego korzenie nie wrastają głębiej niż 30-35 cm i niemal cała woda ucieka poza ich zasięg?? To już lepiej dać wąż nawadniający tzw. rozsiąkowy i zrobić nim ze 3 kółka wokół krzaka.
Awatar użytkownika
tomur
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 4 sie 2019, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Staszów
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

kaLo pisze:Jakoś nie za bardzo mogę ogarnąć sens podlewania jednym czy dwoma kroplownikami krzewów o tak rozległym a
jednocześnie dość płytkim systemie korzeniowym jak borówka. Jeżeli krzew jest dość duży i ma przykładowo średnicę 1,5 m, to główna masa korzeni również zawiera się w kole o podobnej średnicy czyli na powierzchni ok. 1,8 m2. Jaką część tego obszaru mogą nawodnić 2 kroplowniki , 5-10%? i ile wody z tych 4l/h jest do wykorzystania przez krzew jeżeli jego korzenie nie wrastają głębiej niż 30-35 cm i niemal cała woda ucieka poza ich zasięg?? To już lepiej dać wąż nawadniający tzw. rozsiąkowy i zrobić nim ze 3 kółka wokół krzaka.
Możesz podesłać link do takiego systemu/węża o którym piszesz?
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 889
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Borówka amerykańska - 12 cz.

Post »

ROSARIUM pisze:Jakieś lekarstwo na mojego chandlera? Sadzony na jesień, bardzo słaby przyrost, zero kwiatów noi ten kolor. Mam 10 borówek wszystkie traktuje tak samo i ładnie rosną, tylko z ta jest problem. Ziemia rodzima zmieszana z kwaśna i ściółkowanie korą, w tym roku posypalam go malutka ilością nawozu.
Takie zmiany pojawiają się przy niedoborach spowodowanych różnymi czynnikami jak susza, złe podłoże , szkodniki glebowe itp. Mogą to być także wirusy typu mozaikowa rozetowatość lub czerwona pierścieniowa plamistość.
Co zrobić? Na początku sprawdzić system korzeniowy bo czasami taki krzew można wyrwać lub wyłamać bo Chandler może mieć uszkodzoną szyjkę korzeniową. Czasami w borówkach korzenią się pobliskie drzewa zabierając wodę i składniki i krzew może przez to wyglądać nieciekawie. Na wirusy nie ma lekarstwa ale można taki krzew wiosną wyciąć całkiem na 10 cm. W skrajnym przypadku należy taki krzew usunąć by nie narażać innych.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”