Żółknięcie pączków storczyka
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Żółknięcie pączków storczyka
U moich storczyków zauważyłam, że pączki przygotowujące się do kwitnienia i mające wielkośći główki od zapałki nagle zaczęły żółkąć. Co ja źle zrobiłam?
Reniu, powodów może być kilka, a jeden z nich to ... zbyt niska temperatura
Storczykowa pisze:... ja i bez otwierania okna straciłam trochę pąków, pewnie jest im za zimno. Teraz jest 22-23 stopnie, ale jakiś czas temu było ok. 19 i pąki opadały. 1 to stracił prawie wszystkie, tylko 2 mu zakwitły, ale widzę, że przedłuża pędy, może tym razem będzie miał kwiatki.
Pozdrawiam, Baśka
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
No nie tylko z zimna....U mnie opadają raczej ze zbyt wysokiej temperatury.Mimo ,ze stoją na mokrym keramzycie powietrze jest i tak suche.Na każdym forum na jakim byłam jest ten sam problem.Po prostu taki czas...trudno.U mnie nie tylko małe pąki opadają.Opadają tez takie ,ktore niedlugo powinny się otworzyć.Nie martw się ..storczyk pewnie wypuści boczne odrosty .Wiosna tuz tużwiec i one bedą czuły się lepiej.
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
u mnie też pousychały, mimo że mam ciepło, praktycznie koło kwiatów teraz nie wietrze.
za ciepło, za sucho - na to ja stawiam
za ciepło, za sucho - na to ja stawiam
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Niestety zimą warunki w naszych mieszkaniach nie są zbyt sprzyjające dla storczyków. Szkodzi im wiele czynników, które są na porządku dziennym o tej porze roku: zbyt zimno lub za gorąco, buchający gorąc z kaloryferów, mała wilgotność z którą nie bardzo sobie radzą nawet tacki z keramzytem, zbyt mało światło, zimne powiewy z okiem. Przeważnie jest jeden a często nawet kilka z tych czynników, a to powoduje, że pąki opadają, jeśli zakwitną to kwiaty trzymają się krócej niż latem i słabiej rosną. Pora ta jest również sprzyjająca występowaniu różnych szkodników Oby do wiosny
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2687
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Witajcie !
Od niedawna i ja zaraziłam się tą ( bardzo sympatyczną skądinąd)
chorobą.Zaniepokoiłam się stratą kilku pączków kwiatowych na moim storczyku.Po przeczytaniu wielu Waszych postów i wyeliminowaniu kolejnych ewentualnych przyczyn tego stanu rzeczy ,stwierdziłam ,że być może powodem utraty pąków kwiatowych było bliskie sąsiedztwo mojego storczyka z hypeastrum,wyniosłam więc tego drugiego do innego pomieszczenia i ...następne zawiązki kwiatów rosną.
Jak myślicie czy rzeczywiście to mogło być przyczyną opadania pąków ?
I jeszcze jedno moje zapytanie:dlaczego u mnie się tak dzieje ,że storczyk zakwitający powtórnie ma dużo mniejsze kwiaty od tych z pierwszego kwitnienia.Dodam,że stosuję nawóz przeznaczony dla storczyków zgodnie z sugestiami wielu znakomitych znawców z naszego forum ( 1/4dawki zalecanej ,ale do każdego moczenia)
Od niedawna i ja zaraziłam się tą ( bardzo sympatyczną skądinąd)
chorobą.Zaniepokoiłam się stratą kilku pączków kwiatowych na moim storczyku.Po przeczytaniu wielu Waszych postów i wyeliminowaniu kolejnych ewentualnych przyczyn tego stanu rzeczy ,stwierdziłam ,że być może powodem utraty pąków kwiatowych było bliskie sąsiedztwo mojego storczyka z hypeastrum,wyniosłam więc tego drugiego do innego pomieszczenia i ...następne zawiązki kwiatów rosną.
Jak myślicie czy rzeczywiście to mogło być przyczyną opadania pąków ?
I jeszcze jedno moje zapytanie:dlaczego u mnie się tak dzieje ,że storczyk zakwitający powtórnie ma dużo mniejsze kwiaty od tych z pierwszego kwitnienia.Dodam,że stosuję nawóz przeznaczony dla storczyków zgodnie z sugestiami wielu znakomitych znawców z naszego forum ( 1/4dawki zalecanej ,ale do każdego moczenia)
Serdecznie pozdrawiam Danuta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Danusiu te nasze piękności przy zakupie mają ogromne kwiaty i długaśne pędy. Jakież potem jest nasze zdziwienie, gdy podczas ponownego kwitnienia kwiat jest o wiele mniejszy, a i sam pęd kwiatowy krótszy (przynajmniej o 1/3).
Powodów może być kilka. Po pierwsze wyrastają najczęściej w szklarni, a to już nie są warunki domowe. Takiego dobrobytu jak tam we własnym domku im nie zapewnimy.
Kolejny powód, bardzo prozaiczny. Kwiaty do sprzedaży są w większości sztucznie pędzone. Nasza pielenacja już nie taka (inne papu ), zatem kwiatuszek wyrasta mniejszy.
Brak odpowiednich składników pokarmowych i pewnie jeszcze cała masa innych powodów.
Aż taka mądra w tym temacie nie jestem, więc resztę może kto inny dopowie.
W każdym razie jakie by nie były, są dla nas cudowne .
Powodów może być kilka. Po pierwsze wyrastają najczęściej w szklarni, a to już nie są warunki domowe. Takiego dobrobytu jak tam we własnym domku im nie zapewnimy.
Kolejny powód, bardzo prozaiczny. Kwiaty do sprzedaży są w większości sztucznie pędzone. Nasza pielenacja już nie taka (inne papu ), zatem kwiatuszek wyrasta mniejszy.
Brak odpowiednich składników pokarmowych i pewnie jeszcze cała masa innych powodów.
Aż taka mądra w tym temacie nie jestem, więc resztę może kto inny dopowie.
W każdym razie jakie by nie były, są dla nas cudowne .
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Bardzo dziękuję za tyle wyczerpujących odpowiedzi.
Moje strorczyki mam juz kolejny sezon. Tylko, że w ubiegłej zimy, to one nie miały żadnych pędów do kwitnienia i dlatego też nie bylo problemu z żółknięciem pąków kwiatowych.
Faktycznie po przeczytaniu Waszych postów, doszłam do wniosku, że mogło im zaszkodzić chłodniejsze powietrze przy otwieraniu okna, albo też za niska wilgotność.
A tak wyglądały wcześniej:
Moje strorczyki mam juz kolejny sezon. Tylko, że w ubiegłej zimy, to one nie miały żadnych pędów do kwitnienia i dlatego też nie bylo problemu z żółknięciem pąków kwiatowych.
Faktycznie po przeczytaniu Waszych postów, doszłam do wniosku, że mogło im zaszkodzić chłodniejsze powietrze przy otwieraniu okna, albo też za niska wilgotność.
A tak wyglądały wcześniej:
LANA ma rację.
Przynosimy do domu pieknego storczyka,robimy mu foty w pełnej krasie i wystawiamy na forum.Zdjęcia sa obłędnie piękne,a storczyk utrzymany wzorcowo.Tylko ,ze zapominamy iż to nie nasza zasługa.Producenci robią wszystko aby zachęcić nas do kupna .Kwiaty są pędzone jak tylko mogą być,kwiaty piękne ,duże,kolorowe.Trafiaja do nas i sie okazuje ,ze storczyk jest przenawozony ,albo mało odporny na choroby.Sztuką jest utrzymac storczyka w takiej lub podobnej kondycji przez parę lat.To nie lada wyczyn kiedy ktoś wstawia fotkę pieknego storczyka z dopiskiem MAM GO 5 LAT (lub więcej)
Przynosimy do domu pieknego storczyka,robimy mu foty w pełnej krasie i wystawiamy na forum.Zdjęcia sa obłędnie piękne,a storczyk utrzymany wzorcowo.Tylko ,ze zapominamy iż to nie nasza zasługa.Producenci robią wszystko aby zachęcić nas do kupna .Kwiaty są pędzone jak tylko mogą być,kwiaty piękne ,duże,kolorowe.Trafiaja do nas i sie okazuje ,ze storczyk jest przenawozony ,albo mało odporny na choroby.Sztuką jest utrzymac storczyka w takiej lub podobnej kondycji przez parę lat.To nie lada wyczyn kiedy ktoś wstawia fotkę pieknego storczyka z dopiskiem MAM GO 5 LAT (lub więcej)
- miaaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1498
- Od: 12 lut 2008, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Kochani myślałam, że tylko u mnie taka plaga żółknących i odpadających pączków, a tu widzę, że jednak nie jestem sama Poopadało mi mnóstwo nowo zawiązanych pączków - u falenopsisów (dendrobia się trzymają) już się zaczynałam niepokoić ale to chyba taka kiepska pora początkowo myślałam, że to wina miejsca. ale storczyki trzymam na różnych oknach w domu i w mieszkanku studenckim, i we wszystkich (miejscach) - jak plaga - wystąpiło żółknięcie nowo zawiązanych pąków
Mam jeszcze jeden problem - nowe pędy u niektórych falenopsisów- urosły bardzo niskie, wręcz karłowate co może być powodem tego ???
Mam jeszcze jeden problem - nowe pędy u niektórych falenopsisów- urosły bardzo niskie, wręcz karłowate co może być powodem tego ???