Wallota spinosa.(Cyrtanthus elatus )Identyfikacja i dyskusje
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
A ja mam pytanie: wsadziłam walotte do bardzo dużej głębokiej doniczki, część cebul padła i pytanie przesadzić je do mniejszej czy zostawić?
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
Jak pisałam kilka postów wcześniej, vallota lubi mieć ciasno. W za dużej donicy większe jest ryzyko przelania, a tego nie przeżyje. 

Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
Valloty kwitną cudnie
Wciąż mam nadzieję, że moje obdarzą mnie kwiatami pewnego dnia.
Czytałam , że są też Valloty biało-kremowe. Czy ktoś z Was spotkał kiedyś taką Vallotę?

Czytałam , że są też Valloty biało-kremowe. Czy ktoś z Was spotkał kiedyś taką Vallotę?
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
Niestety, nigdzie nie znalazłam kremowo-białej, ale właśnie zakupiłam 3 cebulki czerwonej i zamierzam hodować według Waszych wskazówek. Mam nadzieję, że za niespełna rok zakwitnie
Pozdrawiam
Gosia

Pozdrawiam
Gosia
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
W tym roku zakwitła dopiero w połowie października
-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
Dzisiaj dotarły, najpierw się cieszyłam, ale kiedy zobaczyłam te mikre rozmiary, mina mi zrzedła. Oj będzie trzeba "tuczyć" cebulki, a o kwitnieniu na razie lepiej nie myślećLev779 pisze:Niestety, nigdzie nie znalazłam kremowo-białej, ale właśnie zakupiłam 3 cebulki czerwonej i zamierzam hodować według Waszych wskazówek. Mam nadzieję, że za niespełna rok zakwitnie![]()
Pozdrawiam
Gosia

Gosia
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
Niestety
Masz rację
Też uprawiam Vallotę od takich maleńkich rozmiarów. Przyrasta powoli, bardzo powoli. Może kiedyś zobaczymy kwiaty 



Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
Nie wiem, jaka odmiana waloty Wam się trafiła, ale moja ma właśnie bardzo małe cebulki i drobne liście. I większe nie będą, bez względu na sposób uprawy. Kwitną takie małe, więc może te co macie zaskoczą Was mile
.

-
- 100p
- Posty: 136
- Od: 12 lis 2011, o 04:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
W porównaniu z moimi toż to olbrzym 

Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
Jakiej wielkości jest cebulka? Do czego mogłabyś porównać? Na moje oko, mała nie jest
Ma dobrą doniczkę, Valloty ponoć lubią mieć ciasno w doniczkach.

Ma dobrą doniczkę, Valloty ponoć lubią mieć ciasno w doniczkach.
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
No coś Ty, cebulka jest naprawdę mała, łuski od niej odstają i chyba jakieś maleństwo jest też jeszcze przyklejone . Wielkość coś jak mała dymka. Trudno powiedzieć, żeby miała ciasno, bo waloty mają bardzo słabe korzenie, więc zapasu na pewno ma dużo.
Re: Walota okazała(Vallota speciosa)wymagania,pielęgnacja
To ja mam jakiś oporny egzemplarz. Cebulka jest jak średniej wielkości dymka. I nic 

Re: Wallota spinosa.(Cyrtanthus elatus )Identyfikacja i dyskusje
https://imageshack.us/i/pmGBzvVMj
Ciężko mi określić czy to na pewno Wallota. Ciekawe jest to ze cebulka wystawała, a od jakiegoś czasu zaczeła sie wciągać pod ziemię. Liście długości około 40cm, szerokość 4 cm. Mam ją od dwóch miesięcy. Cebula około 4 cm gruba.
Ciężko mi określić czy to na pewno Wallota. Ciekawe jest to ze cebulka wystawała, a od jakiegoś czasu zaczeła sie wciągać pod ziemię. Liście długości około 40cm, szerokość 4 cm. Mam ją od dwóch miesięcy. Cebula około 4 cm gruba.
Re: Hippeastrum/Amarylis - porady ,uwagi, zapytania cz.2
Dzień dobry.
Jesienią otrzymałem w od znajomej cebulkę z liśćmi. Całą zimę stała w doniczce na parapecie. Podlewałem od czasu do czasu. Nie suszyłem, skoro miała tak piękne, zielone liście.
W lipcu wypuściła piękne pąki i kwiaty.
Te pierwsze już podsychają, ale już następny wychodzi z cebulki. Na zdjęciach w kolejności rozwijania.
Mam pytanie: co zrobić, kiedy ten pierwszy przekwitnie? Czekać aż cała łodyga uschnie czy odciąć? Chyba nie.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Jesienią otrzymałem w od znajomej cebulkę z liśćmi. Całą zimę stała w doniczce na parapecie. Podlewałem od czasu do czasu. Nie suszyłem, skoro miała tak piękne, zielone liście.
W lipcu wypuściła piękne pąki i kwiaty.
Te pierwsze już podsychają, ale już następny wychodzi z cebulki. Na zdjęciach w kolejności rozwijania.
Mam pytanie: co zrobić, kiedy ten pierwszy przekwitnie? Czekać aż cała łodyga uschnie czy odciąć? Chyba nie.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.


