Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?

[zielonamalina]

W Krakowie tak było wczoraj. Od nocy burze i kolejne ulewy. Już straciłam rachubę...

[Smerfy]

Wczoraj prawie cały czas na radarze siedziałam. Od 20:00 do prawie 1 w nocu burza za burzą. Mamie tunel foliowy porozrywało ale krzaki pomidorów całe.
A dziś od rana widziałam że Kraków i całe okolice to tak samo burza za burzą.
Teraz chyba Bieszczady coś tam mają.
Jutro ma być upał a w sobotę i niedzielę znowu powrót burz

[jokaer]

Wczoraj cały dzień słychać było przewalające się burze dalej i bliżej.
Nawałnice przyszły do mnie wieczorem i w nocy.
Z uwagi na to, że podwórko jest wyżej od domu, ratowałam ganek przed zalaniem
Jeszcze nie byłam oglądać drogi w lesie.

[Dolnoslonzok]

Nie ma tygodnia bez nawałnicy znad Czech. Poza tym lżejszy deszcz co dwa dni. Trudno utrzymać uprawę w zdrowiu. Ale co tam, jaka tragedia u Niemców.
U mnie w ogrodzie w Dolinie Nysy Kłodzkiej od 2015 r. obserwuję kolczaka zbrojnego. W północnych Czechach siał panikę od 2010 r., skąd przewędrował do nas dolinami rzecznymi i przełęczami sudeckimi. Od 2017 roku było go pełno. Z każdym rokiem jest go coraz więcej. W ubiegłym roku był już we Wrocławiu, pod Oławą, w Lewinie Brzeskim i Brzegu, w tym w Opolu. W tym sezonie tereny między Wro a Opolem należą już do niego. Rok temu spędziłem miesiąc na leczeniu antybiotykowym po jego ugryzieniu. W tym roku ugryzienie poza spuchnięciem i ropniem przeszło już łagodniej. Coraz więcej osób znajomych miało z nim kontakt. Niektóre są już po ugryzieniu.
Na zdjęciach samiec, samica urywa się w kokonie wielkości gołębiego jajka i jest bardziej krępa, masywna.

[Igala]

30C i mniej duszno, da się oddychać. Dzis jak na razie spokojniej Wczoraj był koszmar, burze (naliczyłam 8) od 6 rano do 1ej w nocy, niektóre elektryczne (bezdeszczowe) ale wyładowania straszne.... Przerażająca ta tragedia w Niemczech.

[Ebabka]

Smaży i tyle, w cieniu 34, w słońcu 46, a słońce nie ostre, niebo lekko przydymione. U mnie poważniejsze burze były jednej nocy i też bez szaleństw, ale deszczu wlało po kokardkę. Pada w nocy, a w dzień grzeje, tylko ostatnia noc była bez deszczu i cicha. Na mapach widać gorąc na Podlasiu.
https://mapy.meteo.pl/

[Szczurbobik]

Wczoraj gorąco i parno 30 C, dzisiaj ni stad n z owąd temperatura spadła do 21C. Cały dzień lało, wieczorem parówa i mgła jedna wielka.

[enia9]

Dziś 23 stopnie , słońce i jest idealnie

[Dolnoslonzok]

Pozwolę sobie zamieścić podsumowanie sezonu zimowego 2020/2021 sporządzone przez IMGW.
Średnia temperatura w Polsce wyniosła -0,2 st.C. Jest jednak jedno ale pokazujące jak zróżnicowany klimatycznie jest kraj. Na zachodnich terenach kraju temperatura średnia wyniosła +0,4 st. C, a na terenach wschodnich -0,8 st. C. Dokładne różnice mamy tu: https://www.imgw.pl/wydarzenia/warunki- ... m-20202021


P.S.
Przypomnę, że minimum tej zimy w mojej lokalizacji to -16 st. C jednej, styczniowej nocy, a w zastoiskach mrozowych Wzgórz Trzebnickich na północ od Wrocławia minimum wyniosło tej samej nocy -21 st.C.

[zielonamalina]

Po wczorajszych całodziennych i całonocnych opadach, które tylko zmieniały intensywność od mocnej ulewy do małego deszczu, obejrzałam straty w ogrodzie. No cóż - myślę, że lanie wody strażackim wężem przez godzinę dałoby podobny efekt.

[Szczurbobik]

U mnie dzisiaj rzęsisty deszcz od rana i cały czas pada. Nie ma ulewy. Chłodno 15C. Było już sucho więc deszcz mile widziany

[Ebabka]

Pada cały tydzień z krótkimi przerwami, mokro i ślisko, temperatura do 20 stopni a zielsko i grzyby na działce szaleją

[dziad_Jag]

Wreszcie słoneczny dzień i temperatura koło 25 st C. Co do działki to stan grzybowy jak na Mazowszu. Złamanej betki. Podaż grzybów na bazarze ogranicza się do kilku garści kurek na wagę złota.Zdumiewające zjawisko biorąc pod uwagę jak mokry jest ten rok.

[Dolnoslonzok]

U nas, na płd.-zach., jest już tradycją tego lata, że od Bawarii po Wiedeń wędrują fronty deszczowe, które wzbierają w siłę nad Czechami i zrzucają masy wody nad nasze Nadodrze. Nieco wody wypada się w Sudetach, ale i tak na nizinach opady mamy solidne.

[norapik]

Niezapowiadana acz całkiem mocna burza przeszła rano przez Elbląg.