Dzień dobry!
Może ktoś będzie w stanie mi doradzić
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
czytałam wątek, ale mimo to mam wątpliwości
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
Posadziłam wczoraj rh i dwie azalie. Gleba w ogrodzie gliniasta, ale wykonałam spory, szeroki dołek, dałam dużo keramzytu, ziemia do rh ( do azalii dałam kwaśny torf wymieszany z ziemią uniwersalną). Wydaje mi się, że powinno być ok, ale mam wątpliwości w kwestii korzeni. Po wyciągnięciu roślin z pojemnika była ich całkiem spora siateczka. Nie rozcinałam ich, ale starałam się wzruszyć trójzębem, rozluźnić i pozbyć się trochę ziemi, która była pomiędzy korzeniami. Niemniej jednak bryła była dość zbita. Teraz przeczytałam, że powinnam była porozcinać korzonki.
Czy ktoś może mi powiedzieć czy moje krzewy się przyjmą?:( A może powinnam je wyciągnąć, porozcinać korzenie i wsadzić na nowo (trochę się tego boję i nie wiem czy nie zrobię tym tylko gorzej).
Będę wdzięczna za wszelkie porady
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)