Kawon (arbuz) - część 12
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9905
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Uprawiał ktoś arbuza Odyssey ? Na rosyjskich stronach znalazłam info , że odporny
na fuzariozę i antraknozę .
U mnie widzę , że są odmiany odporne i nie . Jak wyczytałam Moro nie odporny ,
Wolica chyba też nie . A Asahi ? Mam go w tym roku , ale nie wiem który to .
Mam takie kolory skórki żółty wiadomo Wolica , z odpornością tak sobie , zupełnie
ciemno zielony to chyba Rosario . Pasiaste okrągłe i podłużne . Asahi chyba okrągły ?
na fuzariozę i antraknozę .
U mnie widzę , że są odmiany odporne i nie . Jak wyczytałam Moro nie odporny ,
Wolica chyba też nie . A Asahi ? Mam go w tym roku , ale nie wiem który to .
Mam takie kolory skórki żółty wiadomo Wolica , z odpornością tak sobie , zupełnie
ciemno zielony to chyba Rosario . Pasiaste okrągłe i podłużne . Asahi chyba okrągły ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 669
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Mam kilka odmian i najzdrowiej rosną ASAHI MIYAKO, CRIMSON GIANT a zwłaszcza CHARLESTON GRAY. Pozostałe już chorują z Moro wyrzuciłem 2 arbuzy bo owoc dostawał plam, robił się miękki i gnił.
Pozdrawiam Paweł
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 12
U mnie w tym roku ASHAI słabo ale rośnie a najlepiej 3mają się crimsony. Niestety kret zrobił swoje i w tym roku nie mam się tak na prawdę czym pochwalić
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 23 lip 2019, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
U mnie przez fuzariozę padła cała odmiana moro, złoto wolicy po podlaniu polyversum się utrzymuje w dobrym stanie, Asahi tak samo padło parę krzaków. Najlepiej się trzymają rosyjskie nawet liść nie usechł
- Karczownik
- 200p
- Posty: 341
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Jasny, powiedz jakie rosyjskie masz u siebie? U mnie Czarnogorec (ukraiński) się rozchorował, ale i tak go nie polecam, bo ma masę pestek. Natomiast Rafinad i Rahat Lukum i Biełyj Tigr nie patrzą na nic i rosną ,a nawet wiążą pod czapą z liści kiwano Mam jeszcze Gołopristanskij. Rośnie zdrowo, nawiązał sporo, ale jeszcze żaden nie dojrzał (OGONEK nie schnie ) Chlodów wiosny nie przetrwały AU Producer i Kniażyc.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 23 lip 2019, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Miałem napisać Ukraińskich nie Rosyjskie , ale odmiany Jarylo, Kniarzycz, Produser, Snieżok, te najlepiej się trzymają nic im nie dolega a rozrośnięte są tak że nie ma milimetra szczeliny ;D
- Misiek98
- 100p
- Posty: 106
- Od: 6 lip 2016, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Strzyżowskie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
U mnie zapowiadał się dobry sezon, ale już widzę, że będzie najwyżej średni. Przez burze, gradobicia i przez to, że co najmniej od 2 tygodni leje codziennie, to liście są już na wykończeniu, a i dziś wyrzuciłem 2 młode, pęknięte arbuzy.
Na pocieszenie rozkroiłem sobie jednego
Blisko 7,5 kg czystego Złota
Na pocieszenie rozkroiłem sobie jednego
Blisko 7,5 kg czystego Złota
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 955
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Dzisiaj zerwalem trzecie orangeglo 8,9kg
Chrupalo jak chrupać powinno, plama była,
Ogonek uschnięty, krzak w świetnej kondycji.
I albo ta odmiana taka jest albo nie wiem czego mu brakowalo....
Ni to dobre ni to ładne (mam jeszcze na pewno 5szt duzych na oko 9kg i w ciemno bym zamienil na jednego jakiego kolwiek innego)
Dziś przekroczyłem 150kg zebranych arbuzow
Chrupalo jak chrupać powinno, plama była,
Ogonek uschnięty, krzak w świetnej kondycji.
I albo ta odmiana taka jest albo nie wiem czego mu brakowalo....
Ni to dobre ni to ładne (mam jeszcze na pewno 5szt duzych na oko 9kg i w ciemno bym zamienil na jednego jakiego kolwiek innego)
Dziś przekroczyłem 150kg zebranych arbuzow
Re: Kawon (arbuz) - część 12
anulab Skoro słodki i smaczny to znaczy ,że w dobry czas zerwany. A to, że w środku rozstępy to dlatego, że zbyt szybko rósł. Jak ma podłoże obfite w azot i dużo wody to tak się ponoć dzieje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9905
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Dzięki , po rozkrojeniu myślałam , że będzie watowaty . A tu miła
niespodzianka ,bardzo smaczny .
U mnie od 2-3 dni leje , martwię się jak arbuzy to zniosą .
niespodzianka ,bardzo smaczny .
U mnie od 2-3 dni leje , martwię się jak arbuzy to zniosą .
Re: Kawon (arbuz) - część 12
U mnie najlepiej trzyma się Crimson Giant, reszta słabiej ale tragedii nie ma, parę razy dostały opryski na grzyba i na mszycę, która zaczęła mi zwijać liście na części pola. Jutro przegląd pola gdyż tydzień byłem na urlopie, a owoce podrosły zadziwiająco dobrze.
Orangello ok. 6+kg
Kto zgadnie ile jest tu arbuzów ? :p
Muszę obejrzeć arbuzowisko a nie wiem ile dni od zapylenia potrzeba moim odmianom, jak ktoś wie to będę wdzięczny za pomoc. Odmiany: Orangello, klondike, crimson giant, crimson sweet, asahi miyako. Pierwsze sztuki będą miały koło 30-35dni od zapylenia
Orangello ok. 6+kg
Kto zgadnie ile jest tu arbuzów ? :p
Muszę obejrzeć arbuzowisko a nie wiem ile dni od zapylenia potrzeba moim odmianom, jak ktoś wie to będę wdzięczny za pomoc. Odmiany: Orangello, klondike, crimson giant, crimson sweet, asahi miyako. Pierwsze sztuki będą miały koło 30-35dni od zapylenia
Regulamin
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 669
- Od: 12 lis 2019, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie
Re: Kawon (arbuz) - część 12
Zerwałem dzisiaj pierwszego Asahi Miyako. Miałem duże obawy czy będzie dojrzały. Mam zdjęcie z 5.07 kiedy był wielkości 2cm. Wychodzi że od zapylenia minęło około 30 dni
Przepyszny.
Przepyszny.
Pozdrawiam Paweł