Kawon (arbuz) - część 12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13878
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Ja przywiozłem cztery Złota. Ale tak na szybko tylko, bo jeszcze leciałem do giganta na działke.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

arek9025 pisze:Dzisiaj zerwalem trzecie orangeglo 8,9kg
Chrupalo jak chrupać powinno, plama była,
Ogonek uschnięty, krzak w świetnej kondycji.
I albo ta odmiana taka jest albo nie wiem czego mu brakowalo....
Ni to dobre ni to ładne (mam jeszcze na pewno 5szt duzych na oko 9kg i w ciemno bym zamienil na jednego jakiego kolwiek innego)
Dokładnie takie same odczucia ma pewna osoba z rodziny, która dostała sadzonki ode mnie. Niby ładne jeśli chodzi o wielkość, ale miąższ mało wybarwiony i w smaku bez szału.

Co do arbuzów w Polsce na sprzedaż, to na FB widziałem ostatnio post o arbuzach z pierwszego rwania. Stały pełne skrzyniopalety, odmiana w typie Crimson.
Tylko pytanie, czy to się opłaca? Żaden sklep nie kupi arbuza, który będzie droższy niż z importu, kiedy cena detaliczna to niecałe 2 zł/kg. Jeśli mam być szczery, to jakoś bardzo nie żałuję, że nie mam w tym roku pola arbuzowego. :wink: W sumie na dobre mi to wyszło.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10457
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Oglądałam wczoraj swoje arbuzy . Oby dojrzały , te największe , to i tak tego
sami nie zjemy . Martwi mnie fuzarioza , mam ją pierwszy raz , nawet z arbuzów
poszła na paprykę . Co prawda tylko kilka krzaków zwiędło . Pewnie pójdzie dalej .
Mam nauczkę by nie sadzić arbuzów niedaleko papryki . Trichoderma i polyversum nie
pomogło . Te ostatnie ulewy załatwiły uprawę . ;:222
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Widzę w całej Polsce źle się dzieje w uprawach. Pogoda sprzyja grzybkom.
Kilka dni temu pojawiła się u mnie antraknoza dyniowatych na najstarszych liściach arbuzów i na stożkach wzrostu. Szybko zadysponowałem oprysk Topsinem.
Wg etykiety 3 dni karencji więc długo nie trzeba czekać na kolejne zbiory.
Awatar użytkownika
Krzysztof_18
200p
200p
Posty: 432
Od: 29 mar 2020, o 11:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wykroty

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Licho licho u mnie nawet arbuz w donicy klęka więc jest ciężki rok :?
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

No właśnie, a ktoś mi powie czemu łodygi na których były owoce uschły? Miałem w tunelu 2 testowe arbuzy, Rosario ładnie rósł, miał 4 owoce i nagle umar:

Obrazek

A drugi arbuz który miał być ogórkiem, rozrósł się dość ładnie też wypuścił kilka ładnych Asahi, ale widzę że też zaczyna usychać:

Obrazek

I co to może być?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Fuzarioza, niestety ;:222
Nie ma jak z tym walczyć dostępnymi środkami. W przyszłych latach nie sadź w tych miejscach nieodpornych dyniowatych (ogórki, melony, arbuzy)
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

I skąd to cholerstwo się bierze? W tamtym roku miałem tam ogórki i trzymały się gdzieś do października...
W polu chyba póki co jest okej.
Ale owoce są w porządku pomimo grzyba?
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Owoce, jak zdążą dojrzeć, to są OK. Choroba nie ma wpływu na smak, tylko owoc musi zdążyć dojrzeć przed zwiędnięciem rośliny (więdnięcie to już ostatnia faza porażenia).
A grzyb fusarium żyje w glebie - to choroba odkorzenna. Można go przywlec chociażby z sadzonkami w zarażonej ziemi lub z inną obcą ziemią.
Awatar użytkownika
Jackob29
50p
50p
Posty: 72
Od: 31 sie 2020, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Może sadzonki pomidorów czy papryki bo jedynie kilka sztuk było sadzonek a resztę wszystko sam siałem w tym samym tunelu co roku tu i było okej, a może gdzieś głębiej w ziemi coś było... Teraz się nie wyjaśni.
II w polu chyba też coś zaczyna się dziać jednak, a tam nie bylo żadnych, jedynie orka i glebogryzarka w kwietniu/maju.
Czyli tam już przez 5 lat arbuzów nie będzie? W taki razie jak daleko mogę próbować sadzić od tego miejsca?
Jasny
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 23 lip 2019, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

U mnie znów dziś wpadło 71 szt arbuza, myśle że jeszcze z 100 szt bedzie ale fuzarioza zrobiła swoje wszystkie krzaki padły na amen, teraz czekam tylko aby utrzymały arbuzy ile im sił starczy.
caps89
50p
50p
Posty: 51
Od: 3 wrz 2017, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

U mnie fuzarioza zjadła 80% liści. Teraz tylko pilnuje żeby sam ogonek do arbuza był zielony, te co usychają odrazu zrywam. Dziś zerwałem takiego co już ogonek był martwy od fuzariozy podobnie jak cały pęd, mimo to arbuz przepyszny! Crimson sweet chyba :)

Obrazek


Tak wygląda poletko. Niestety prawie nie ma zdrowych liści. Ale arbuzy się trzymają

Obrazek

Jasny pisze:U mnie znów dziś wpadło 71 szt arbuza, myśle że jeszcze z 100 szt bedzie ale fuzarioza zrobiła swoje wszystkie krzaki padły na amen, teraz czekam tylko aby utrzymały arbuzy ile im sił starczy.
Bardzo ładny wynik. Na jakiej powierzchni uprawiasz tyle arbuzów?
Jasny
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 23 lip 2019, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

caps89 100m. Dosłownie mam tak samo padnięte krzaki jak ty u mnie przez zalanie pola fuzarioza zniszczyła wszystko, ale co jak co myślę że będzie z tona arbuza ;D
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10457
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Jak planujecie oczyścić glebę po ataku choroby ?
U mnie liście rano dobrze , w południe leżą. ;:174
brodus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 669
Od: 12 lis 2019, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek, Kujawsko-pomorskie

Re: Kawon (arbuz) - część 12

Post »

Wypróbuję odkażające właściwości gorczycy. Jak tylko zlikwiduje poletko to sieje gorczycę.
Pozdrawiam Paweł
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”