Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1540
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
Brawa dla wszystkich Wyróżnię ChH Boom za piękny kolorek
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
No to Henryk zaczął z przytupem kwitnienia EH Pięknie
Pozdrawiam, Piotr
Moje kaktusy
Moje kaktusy
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
EH Hagen podoba mi się bardzo, śliczne kolorki, fajnie pofalowane płatki, jest piękny .
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19068
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
Pierwszy raz wpadam z komentarzem do Twojego wątku, ale wcześniej w miarę możliwości śledziłem zamieszczane nowe zdjęcia.
Kolekcja kaktusów i innych sukulentów to efekt dobrych warunków uprawy oraz wielu, wielu lat doświadczenia. Takiej wzorcowej kolekcji nie ma dużo. Sam fakt, że kaktusy kwitną takimi dużymi i obfitymi kwitnieniami potwierdza to co napisałem wcześniej.
Przy okazji, będąc jednocześnie miłośnikiem fotografii muszę pochwalić za wysoką jakość zdjęć. Takie zdjęcia roślin ogląda się z przyjemnością.
Zazdroszczę pełnego rozwinięcia kwiatów. W swojej za wyjątkiem kwitnących w nocy echinopsisów, u mnie kwiaty na wschodniej wystawie nie otwierają się do końca.
Kolekcja kaktusów i innych sukulentów to efekt dobrych warunków uprawy oraz wielu, wielu lat doświadczenia. Takiej wzorcowej kolekcji nie ma dużo. Sam fakt, że kaktusy kwitną takimi dużymi i obfitymi kwitnieniami potwierdza to co napisałem wcześniej.
Przy okazji, będąc jednocześnie miłośnikiem fotografii muszę pochwalić za wysoką jakość zdjęć. Takie zdjęcia roślin ogląda się z przyjemnością.
Zazdroszczę pełnego rozwinięcia kwiatów. W swojej za wyjątkiem kwitnących w nocy echinopsisów, u mnie kwiaty na wschodniej wystawie nie otwierają się do końca.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
Piotr, Barbara, Norbert - dziękuję.
Norbert - witam w moich skromnych progach i zapraszam częściej.
Z fotkami u mnie kłopot, większy niż z kwitnącymi roślinami których zwykle jest dużo.
Mam zachodnią wystawię i po południu ostre słońce sprawia że aparat zaczyna przekłamywać kolory, prześwietlać etc. Najczęściej więc fotki trzeba robić przed południem a ponieważ akurat pracuję właśnie wtedy to zdjęcia robi żona...
Po południu stawiać trzeba specjalne atelier, do tego prażyć się w słońcu więc niekoniecznie mi się chce bo już aż tak młody nie jestem. A wtedy i tylko wtedy mogę zrobić w miarę dobre fotki parodii czy gymno.
To dlatego ich nie ma tak dużo.
Z pełnym rozwijaniem się kwiatów też bym nie przesadzał - akurat niektóre echinopsisy oraz część tricho nigdy nie otwiera się do końca co jest ich wadą. Kiedyś pisałem z hybrydyzerem z Niemiec który mi napisał że często tylko ten szkopuł dyskwalifikuje roślinę przy jej rejestracji czy rozpowszechnianiu. No bo każdy chce przecież aby kwiaty był rozwinięty do końca i jak największy.
U mnie w pełnym popołudniowym słońcu i przy b. wysokiej temperaturze która wtedy panuje dobrze otwierają się tylko parodie oraz większość gymnokalicji i sulkorebucji.
Echinopsisy, Trichocereusy, Chamaecereusy czy Lobivie po południu już są niestety złożone. Gdyby nie charytatywna działalność mojej nieocenionej żony to niektórych kwiatów (może większości?) swoich hybryd nawet bym nie oglądał.
Dlatego proponuję na wschodni parapet właśnie wyżej wymienione rośliny - sukces gwarantowany!
Norbert - witam w moich skromnych progach i zapraszam częściej.
Z fotkami u mnie kłopot, większy niż z kwitnącymi roślinami których zwykle jest dużo.
Mam zachodnią wystawię i po południu ostre słońce sprawia że aparat zaczyna przekłamywać kolory, prześwietlać etc. Najczęściej więc fotki trzeba robić przed południem a ponieważ akurat pracuję właśnie wtedy to zdjęcia robi żona...
Po południu stawiać trzeba specjalne atelier, do tego prażyć się w słońcu więc niekoniecznie mi się chce bo już aż tak młody nie jestem. A wtedy i tylko wtedy mogę zrobić w miarę dobre fotki parodii czy gymno.
To dlatego ich nie ma tak dużo.
Z pełnym rozwijaniem się kwiatów też bym nie przesadzał - akurat niektóre echinopsisy oraz część tricho nigdy nie otwiera się do końca co jest ich wadą. Kiedyś pisałem z hybrydyzerem z Niemiec który mi napisał że często tylko ten szkopuł dyskwalifikuje roślinę przy jej rejestracji czy rozpowszechnianiu. No bo każdy chce przecież aby kwiaty był rozwinięty do końca i jak największy.
U mnie w pełnym popołudniowym słońcu i przy b. wysokiej temperaturze która wtedy panuje dobrze otwierają się tylko parodie oraz większość gymnokalicji i sulkorebucji.
Echinopsisy, Trichocereusy, Chamaecereusy czy Lobivie po południu już są niestety złożone. Gdyby nie charytatywna działalność mojej nieocenionej żony to niektórych kwiatów (może większości?) swoich hybryd nawet bym nie oglądał.
Dlatego proponuję na wschodni parapet właśnie wyżej wymienione rośliny - sukces gwarantowany!
- emerald
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2797
- Od: 29 lut 2012, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
ChH Lincoln Paradise - lubię ten odcień różu
Pozdrawiam, Zuza
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
To nie kwiat, to kwiatuch Do tego urokliwy bardzo. A Ty, Henryku, jeździłeś ze swoimi pokazowymi podopiecznymi na wystawy?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
Dziękuję - mnie również ten kwiatuszek się podoba.
W tym roku podobnie jak w poprzednim nie było wystawy w Lublinie. Powody - wiadome.
Zresztą i tak nie mam zwyczaju swoich roślin wystawiać - brzydkie to i duże...
Są tutaj inni którzy naprawdę mają się czym pochwalić! I może w przyszłym roku znów będą to robić.
W tym roku podobnie jak w poprzednim nie było wystawy w Lublinie. Powody - wiadome.
Zresztą i tak nie mam zwyczaju swoich roślin wystawiać - brzydkie to i duże...
Są tutaj inni którzy naprawdę mają się czym pochwalić! I może w przyszłym roku znów będą to robić.
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
Ogromniasty , na żywo musi robić wrażenie.
Pan raczy żartować , przyznaj się, że miałbyś po prostu za dużo skrzynek do dźwigania, aby pokazać choć część cudeniek.
Zresztą i tak nie mam zwyczaju swoich roślin wystawiać - brzydkie to i duże...
Pan raczy żartować , przyznaj się, że miałbyś po prostu za dużo skrzynek do dźwigania, aby pokazać choć część cudeniek.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20234
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
Też.barbra13 napisał(a):
(...) przyznaj się, że miałbyś po prostu za dużo skrzynek do dźwigania
W imieniu ulubieńca dziękuję.
- honorka22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1403
- Od: 3 maja 2013, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Henryk - moje kaktusy i sukulenty 9
Henryku, jak zawsze cudeńka pokazujesz
A czy hybrydy trichocereusów kwitną jednocześnie więcej, niż jednym kwiatem? Czy to raczej jest rzadkością, czy roślinka jest wtedy w stanie "wykarmić" takie wielkie kwiatuchy?
A czy hybrydy trichocereusów kwitną jednocześnie więcej, niż jednym kwiatem? Czy to raczej jest rzadkością, czy roślinka jest wtedy w stanie "wykarmić" takie wielkie kwiatuchy?