
Jabłoń dyskusje ogólne
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Na zdjęciach w internecie ta odmiana jest właśnie taka cylindryczna więc może to jest to, ale rozmnażanie jabłoni z siewek to czysta loteria. Nigdy nie wiadomo jaka pula genowa się trafi
. Robactwo w tym roku daje popalić i to staje się już standardem. A uprawa ekologiczna - to zabawa dla pasjonatów.

Rozsada jabłoni
Cześć.
Jestem nowy na forum i nowy w ogrodnictwie.
Trochę poczytałem. Trochę pooglądałem (YT) i wiem, że jabłoni nie rozsadza się z pestki
.
Problem.
Obok mojej działki rosną stare jabłonie.
Chciałbym sobie je skopiować, bo mam glinę, więc skoro one rosną obok to jest duża szansa, że i u mnie się przyjmą.
Wiem, zależy to również od podkładki.
W przyszłym roku, prawdopodobnie wszystkie drzewka zostaną wycięte, gdyż działka się sprzedała. Więc inwestor będzie się budował.
Nie mam podkładek, żeby szczepić czy okulizować.
C w takim przypadku mogę zrobić? Jakieś pomysły?
Póki co wymyśliłem coś takiego.
Poszukać obok jakiś dzikich samosiejek, wykopać je i przesadzić do siebie. Następnie na jesień pobrać zrazy i na wiosnę zaszczepić na samosiejkach.
Ewentualnie na jesień zakupić podkładki i je wykorzystać.
Jakieś mankamenty w tym planie ktoś widzi?
Jestem nowy na forum i nowy w ogrodnictwie.
Trochę poczytałem. Trochę pooglądałem (YT) i wiem, że jabłoni nie rozsadza się z pestki

Problem.
Obok mojej działki rosną stare jabłonie.
Chciałbym sobie je skopiować, bo mam glinę, więc skoro one rosną obok to jest duża szansa, że i u mnie się przyjmą.
Wiem, zależy to również od podkładki.
W przyszłym roku, prawdopodobnie wszystkie drzewka zostaną wycięte, gdyż działka się sprzedała. Więc inwestor będzie się budował.
Nie mam podkładek, żeby szczepić czy okulizować.
C w takim przypadku mogę zrobić? Jakieś pomysły?
Póki co wymyśliłem coś takiego.
Poszukać obok jakiś dzikich samosiejek, wykopać je i przesadzić do siebie. Następnie na jesień pobrać zrazy i na wiosnę zaszczepić na samosiejkach.
Ewentualnie na jesień zakupić podkładki i je wykorzystać.
Jakieś mankamenty w tym planie ktoś widzi?
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Najlepsza część tego planu to uważam kupić podkładki i zaszczepić. Powodzenia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3686
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Ewentualnie kupić gotową jabłoń pancernej odmiany dajmy na to antonówka, charłamowska albo Hibernal( te dwie ostatnie raczej nie do dostania, papierówka wrażliwa na raki i susze, goldeny na mróz, Jonagolg rośnie wściekle, Mutsu to samo) na M7, albo M26 jak chcesz mniejsze drzewo i naszczepić w koronce odmian z tego sadu.
-
- 200p
- Posty: 490
- Od: 24 wrz 2020, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ciut nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Jeśli znajdziesz samosiejki jabłoni to oczywiście możesz wykorzystać do szczepienia. Nie ma gwarancji że wszystkie będą się zrastać, albo która wymarznie, lecz i tak najlepiej zrobić drzewek po kilka z odmiany, a potem się zobaczy. Szczepię sobie ostatnio na takich siewkach, udatne ze 3/4.
Kupno podkładek, m26 lub siewka antonówki, jest pewniejsze - praktycznie wszystko się na nich zrasta. Kłopot bywa z kupnem atoli.
Kupno podkładek, m26 lub siewka antonówki, jest pewniejsze - praktycznie wszystko się na nich zrasta. Kłopot bywa z kupnem atoli.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Kombinuję w sadzie zrobić wybieg dla kur. Może kury zeżrą?Jedrucha pisze:A propos tej produkcji eko... Jak sobie zamierzasz radzić z robactwem? Pytam bo mi cały Witos opadł a druga jabłonka w 3/4... wszystko dziurawe.
Dołożę też budki dla sikor i im podobnych.
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Żeby to było takie proste
. Kury na jednym kawałku sadu mam całą wiosnę - nie działa, sikorek i innego ptactwa też nie brakuje - nie działa.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10724
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Ja takim opornym w owocowaniu w tym roku powiem do widzenia .
Mam drzewka 2-3 letnie w pełni owocowania . Szkoda czasu , innym będzie lużniej .
Mam drzewka 2-3 letnie w pełni owocowania . Szkoda czasu , innym będzie lużniej .
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Nie zgadniecie co zjada nasze kwiatki a dokładniej ich wnętrze.Drzewo kwitnie obficie a nie ma owoców.Otóż mrówki zjadają pręcik a ,że mrówek u nas plaga więc od przyszłej wiosny trzeba zadbać o lepy na pniach. Zaobserwowałem jak prowadziłem dokładne oględziny i tej mrówki co siedzi w środku nie widać ,było widać te co czekały w kolejce....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3686
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Kwiaty niszczą kwieciak jabłoniowiec, zwójki. Mrówki raczej spijają tylko nektar.
kompnet kwitnie ta jabłoń u Ciebie? Bo może brak zapylacza odpowiedniego.
kompnet kwitnie ta jabłoń u Ciebie? Bo może brak zapylacza odpowiedniego.
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
Mrówki też potrafią obecnie wygryzać pąki. Też to zaobserwowałam u siebie. Jak jest już różowy pąk biegają po drzewie jak wściekłe i wygryzają dziurki w pąkach. Nie jest to kwieciak bo u mnie jest ścisła ochrona przed nim, a poza tym zniszczenia po kwieciaku są zupełnie inne. Jedyna różnica jest taka, że mrówki niszczą raczej niewielką ilość kwiatów.
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
A co ja debil i nie wiem co to mrówka? Chyba widzę co zjada kwiatki. Mrówki u nas zjadają wszystko dosłownie wszystko co młode i delikatne na wiosnę. Pod każdym drzewem mrowisko.
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
No dokładnie ostatnie lata to tragedia z mrówkami. Sieją zniszczenia w sadzie, w warzywniku, w tunelu z pomidorami, w ogródku kwiatowym gdzie nie ruszyć ziemi to gniazdo mrówek.
- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2170
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Jabłoń dyskusje ogólne
No i co z tymi mrówkami zrobić?