Ogórek kolczasty - kiwano

[anulab]

Mam w tym roku po raz pierwszy kiwano i też się zasaanawiałam czy już zbierać ,
ale czekam . Zaskoczyła mnie odporność tej rośliny na choroby i szkodniki .Przez cały
sezon nic nie złapała .
Zbieranie to pewnie w rękawiczkach , kolce ma twarde ?

[wingrul]

Ja też mam pierwszy raz
Mogły jeszcze być na działce ale nie będę miał czasu za tydzień.
Pędy zielone jak w lipcu żadne choróbska
No i rękawiczki się przydały.

[--julian--]

A u mnie nawet jedna sztuka nie urosła

[tenebri]

Ja miałem dwa krzaki. Na jednym jest 13 szt. a na drugim nic nie urosło. Jeszcze ich nie zbierałem, ale za parę dni trzeba będzie dokonać zbiorów bo nie wiadomo czy czasem jakiś przymrozków nie będzie.

[Misiek98]

Ja też swoje będę zbierał w najbliższych dniach, bo prognozują przymrozki



No i nie udało się w tym sezonie dojrzeć odpowiednio żadnemu, ale kilka zbliżyło się do żółtości . Ale jak przetrwały wiosenne zimna, gradobicia i wielokrotne zamulenia od ulew i jeszcze wydały owoce z których przynajmniej kilkanaście powinno dojrzeć w niedługim czasie w domu, to myślę, że nie jest i tak najgorzej

[Jackob29]

A to moje pierwszoroczne zbiory:

[tenebri]

Kiwano zebrane. Leżą w skrzyneczce i dojrzewają:)

[anulab]

Miałam dwa krzaczki kiwano . Teraz już bardziej żółte .

[klon]

U mnie w tym roku zero.Część zjadły ślimory i było za zimno.

[Karczownik]

Wiosną posadziłem 4 sadzonki kiwano. Zajęły spory kawałek gruntu wypierając rosnące obok arbuzy. Efektem jest plon ze zdjęcia, ale to tylko połowa zbiorów, bo resztę przytrzymam na krzakach tak długo , jak się da. Bedzie tego około 30-40 kg... Pierwszy raz uprawiam z sukcesem (wcześniej marniały) tego kolczaka. Rozumiem, że ma dojrzeć w temp. pokojowej do koloru pomarańczy.

[wingrul]

Uważaj na kolce!
Rok temu miałem dwie takie skrzynki.
Kolce porobiły małe dziurki i owoce się psuły.
Niestety te owoce trzeba układać na przekładkach.

A i jeszcze jedno za wcześnie zerwane!
Każdy dzień na krzaku idzie na plus!

[Karczownik]

Każdy dzień na krzaku idzie na plus![/quote]
Dlatego drugie tyle zostawiłem do dorośnięcia. Musiałem zwolnić teren na poplon (gorczyca po arbuzach) pod pomidory w przyszłym sezonie. Jestem zaskoczony ilością tych kolczaków. Mam nadzieję, że zimą będzie z nich wiele pożytku ) W Lidlu zimą są po 7pln/szt. Import z Francji?

[wingrul]

Ja jadłem w grudniu, ale dużo się popsuło przez te kolce.
Też siałem gorczyce po arbuzach