Filodendron - problemy w uprawie
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Filodendron - zła uprawa?
Piękna roślina, a jeśli filodendron, to rzadko spotykany w mieszkaniu. Może być też anturium. Czy możesz wrzucić jeszcze zdjęcie głównego pędu i zbliżenie miejsca, z którego wychodzą nowe liście? Czy na łodyżkach liściowych jest tzw. kutner, taki dosyć szczecinowaty meszek?
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Filodendron - zła uprawa?
Philodendron dodsonii http://flora.huh.harvard.edu/FloraData/ ... onii-9.jpg
Podobny do niego jest pH. giganteum http://pics.davesgarden.com/pics/2006/0 ... 16e408.jpg
tyle, że twój ma całe czerwone łodyżki liściowe, może być jakaś krzyżówka. Kwiat typowy dla filodendrona. Czy źródło pochodzenia to ogród botaniczny, sklep, czy prywatna kolekcja?
Podobny do niego jest pH. giganteum http://pics.davesgarden.com/pics/2006/0 ... 16e408.jpg
tyle, że twój ma całe czerwone łodyżki liściowe, może być jakaś krzyżówka. Kwiat typowy dla filodendrona. Czy źródło pochodzenia to ogród botaniczny, sklep, czy prywatna kolekcja?
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Filodendron - zła uprawa?
Imponujący egzemplarz, zarówno stanem zdrowia jak i gabarytami liści. Ponawiam pytanie NINa'y ws. pochodzenia rośliny.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Re: Filodendron - zła uprawa?
Witam.
Pod tym wzgledem juz nie pomogę ponieważ kwiatek został przyniesiony przez moja mamę która dała mi odnóżkę.Jej ten kwiat nigdy nie kwitł mi zaraz na nastepny rok zakwitł i te ogromne liście mama zaś ma małe listki.Co jest u mnie pyta co ja dodaje do tego kwiatka że on tak szybko rośnie i ma tak ogromne liście.Ale ja sama się zastanawiam co sie z nim dzieje czy tak mu u mnie dobrze:)?
Pod tym wzgledem juz nie pomogę ponieważ kwiatek został przyniesiony przez moja mamę która dała mi odnóżkę.Jej ten kwiat nigdy nie kwitł mi zaraz na nastepny rok zakwitł i te ogromne liście mama zaś ma małe listki.Co jest u mnie pyta co ja dodaje do tego kwiatka że on tak szybko rośnie i ma tak ogromne liście.Ale ja sama się zastanawiam co sie z nim dzieje czy tak mu u mnie dobrze:)?
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Filodendron - zła uprawa?
No, jeżeli TAK rośnie i do tego kwitnie, to znaczy, że ma doskonałe warunki, a Ty masz dobrą rękę do roślin, szczególnie pod kątem podlewania. Kwitną tylko starsze okazy, ale i musi być spełnione parę warunków uprawy (światło, wilgotność, przepuszczalne podłoże, podlewanie, nawożenie). Na zimę nie zasychają mu końce liści, nie wyciąga się w stronę okna?
Re: Filodendron - zła uprawa?
Liście nie schną w zimie.Kwiat stoi na parapecie ma masę światła ale on cały rok jego liście lecą do okna gdy liście są do okna wystawione to cały czas obracam ten kwiat tak lgnie do światła.
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Filodendron - zła uprawa?
Podepnę się do wątku jeśli można. Dostałam filodendrona w zeszłym roku już calkiem sporego, chyba mu dobrze bo ładnie rośnie i właśnie wypuścił nowy liść. Mam tylko pytanie w kwestii kierunku rośnięcia. On jest właściwie cały skierowany w stronę okna, czy ja mogę go obracać, żeby liście wychylały się w każdą stronę, czy on i tak cały się z powrotem odwróci?
Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
- eba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1242
- Od: 22 lip 2008, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
- Kontakt:
Re: Filodendron - zła uprawa?
Każda roślina ZAWSZE będzie odwracała się do słońca. Kręć doniczką co jakiś czas, to odzyska ładniejszy pokrój.
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Filodendron - zła uprawa?
Mam problem z dwoma swoimi filodendronami.
Rosną dobrze, szkodników nie ma.Z kilku, w dwóch kiedy pojawia się młody listek nie może wydostać się z tej jakby pochewki poprzedniego liścia .Kończy się na tym,ze muszę im każdorazowo pomagać, ale bywa przy tym,że uszkadza się młody delikatny listek.Załączam foto
Ten biedak nie daje rady i muszę pomagać.Co może być tego przyczyną.
Taka sytuacja jest przy dwóch różnych odmianach, reszta radzi sobie sama doskonale.
Rosną dobrze, szkodników nie ma.Z kilku, w dwóch kiedy pojawia się młody listek nie może wydostać się z tej jakby pochewki poprzedniego liścia .Kończy się na tym,ze muszę im każdorazowo pomagać, ale bywa przy tym,że uszkadza się młody delikatny listek.Załączam foto
Ten biedak nie daje rady i muszę pomagać.Co może być tego przyczyną.
Taka sytuacja jest przy dwóch różnych odmianach, reszta radzi sobie sama doskonale.
Re: Filodendron - zła uprawa?
Brak miedzi w podłożu. Jednorazowe podlanie chelatem Insol Cu powinno pomóc.
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Filodendron - zła uprawa?
Dziękuję Czarodzieju, po świętach muszę się rozejrzeć.
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19144
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Filodendron - problemy w uprawie
Na pierwszym zdjęciu to ewidentnie przypalenie od słońca. Spryskujesz liście?
Na drugim i trzecim, jakiego używasz nawozu, jak często? Jaką wodą podlewasz, jakiej twardości jak często? Kiedy były przesadzane, do jakiego podłoża?
Oprócz nieprawidłowego nawożenia, takie zmiany jak tutaj mogą wskazywać na chorobę grzybową, zwłaszcza ta plama przypominająca antraknozę.
Na drugim i trzecim, jakiego używasz nawozu, jak często? Jaką wodą podlewasz, jakiej twardości jak często? Kiedy były przesadzane, do jakiego podłoża?
Oprócz nieprawidłowego nawożenia, takie zmiany jak tutaj mogą wskazywać na chorobę grzybową, zwłaszcza ta plama przypominająca antraknozę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Filodendron - przycinanie/rozmnażanie
Po jakim czasie można zaobserwować jakieś pozytywne zmiany jeśli chodzi o stosowanie rhizotonic? Spryskuję już kilka dni 2-3 razy dziennie ale póki co niezbyt ruszyło. Choć w sumie zielistka już coś puszcza. Filodendrony póki co stoją.