Rośliny Arkadiusa cz.3
- Emi22
- 200p
- Posty: 305
- Od: 12 cze 2016, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Dzień dobry zaglądam, przychodzę z re-wizytą. Pięknie tu u Ciebie!
Gerbera cudo! Aż przyjemnie popatrzeć na kolejne zdjęcia cyklu wzrostowego. Jak i Peperomia.
Mam u siebie też mały okaz peperomii. Czekam aż podrośnie. Twoja pięknie wybarwiona.
Nawet Dracena wonna. U mnie są dwie. Jedna trochę niedomaga, coś jej podsychają liście. Muszę się bardziej o nią zatroszczyć. Każda z nich ma inne stanowisko.
Popatrzę też na inne Twoje rośliny, bo rozmaitość aż przyciąga! Pozdrawiam!
Gerbera cudo! Aż przyjemnie popatrzeć na kolejne zdjęcia cyklu wzrostowego. Jak i Peperomia.
Mam u siebie też mały okaz peperomii. Czekam aż podrośnie. Twoja pięknie wybarwiona.
Nawet Dracena wonna. U mnie są dwie. Jedna trochę niedomaga, coś jej podsychają liście. Muszę się bardziej o nią zatroszczyć. Każda z nich ma inne stanowisko.
Popatrzę też na inne Twoje rośliny, bo rozmaitość aż przyciąga! Pozdrawiam!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 767
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Dzień dobry, proszę powiedz mi co robisz ze swoimi sukulentami że są takie piękne. Moje nie są takie w połowie.
Pozdrawiam Anna
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Ta Twoja gerbera to okaz zdrowia, gratuluję, że tak długo udało Ci się utrzymać ją w dobrej kondycji .
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Witaj Aniu
Miło Cię znowu gościć w moim wątku,dziękuję za odwiedziny
Na pozór wydaje się,że sukulenty nie mają jakichś specjalnych wymagań i wystarczy zapewnić im dostęp promieni słonecznych-nie wszystkie lubią silne nasłonecznienie,podlewać,nawozić i to wszystko.A jednak nie bo po jakimś czasie trzeba je przesadzić do większej doniczki,misy itp.i ważnym jest podłoże do jakiego chcemy przesadzić sukulent.Po latach doświadczeń na ogół pamięta się jego skład w zależności od gatunku,odmiany sukulenta.Mimo to korzystam z różnych źródeł w internecie ponieważ informacje jakie są w nich zawarte różnią się między sobą ale nie aż tak bardzo czyli diametralnie,np.jedne źródła podają,że dla lepszej przepuszczalności wody dobrze jest dodać do podłoża perlitu ale nie wszystkim roślinom on dobrze służy np.zielistce Sternberga dodawać się go nie powinno.
Istotne jest również pH podłoża,jedne lubią lekko zakwaszone podłoże inne nie i trzeba to mieć na uwadze przy dobieraniu podłoża aby nasza roślinka dobrze i zdrowo rosła i cieszyła nasze oczy.Ważne jest aby nie przesadzać z podlewaniem i nawożeniem,trzeba to robić z umiarem i bardzo rzadko bo w przeciwnym razie dochodzi do gnicia rośliny.
To tyle pozdrawiam i zapraszam ponownie.
Miło Cię znowu gościć w moim wątku,dziękuję za odwiedziny
Aniakak pisze:Dzień dobry, proszę powiedz mi co robisz ze swoimi sukulentami że są takie piękne. Moje nie są takie w połowie.
Na pozór wydaje się,że sukulenty nie mają jakichś specjalnych wymagań i wystarczy zapewnić im dostęp promieni słonecznych-nie wszystkie lubią silne nasłonecznienie,podlewać,nawozić i to wszystko.A jednak nie bo po jakimś czasie trzeba je przesadzić do większej doniczki,misy itp.i ważnym jest podłoże do jakiego chcemy przesadzić sukulent.Po latach doświadczeń na ogół pamięta się jego skład w zależności od gatunku,odmiany sukulenta.Mimo to korzystam z różnych źródeł w internecie ponieważ informacje jakie są w nich zawarte różnią się między sobą ale nie aż tak bardzo czyli diametralnie,np.jedne źródła podają,że dla lepszej przepuszczalności wody dobrze jest dodać do podłoża perlitu ale nie wszystkim roślinom on dobrze służy np.zielistce Sternberga dodawać się go nie powinno.
Istotne jest również pH podłoża,jedne lubią lekko zakwaszone podłoże inne nie i trzeba to mieć na uwadze przy dobieraniu podłoża aby nasza roślinka dobrze i zdrowo rosła i cieszyła nasze oczy.Ważne jest aby nie przesadzać z podlewaniem i nawożeniem,trzeba to robić z umiarem i bardzo rzadko bo w przeciwnym razie dochodzi do gnicia rośliny.
To tyle pozdrawiam i zapraszam ponownie.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4433
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Arkadiuszu ... zawsze podziwiam zdjęcia twoich roślin, ale tymi gerberami to mnie zaskoczyłeś dokładnie
Cuda nam pokazujesz i to w mistrzowski sposób
Cuda nam pokazujesz i to w mistrzowski sposób
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Emi - Aniu - Basiu - Andrzeju
Miło mi powitać Was po raz kolejny w moim wątku Dziękuję bardzo za odwiedziny jak i za bardzo sympatyczne w treści posty,napisane przez Was i pozostawione jako ślad po Waszej wizycie w moim wątku.
Pozdrawiam Was serdecznie jak i Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin.
W dzisiejszym moim poście z nowości Aloes ościsty.
Z pozostałych już bardziej zadomowionych parapetowców to:
Młody ananas jadalny w doniczce i jego rozwój
Eszeweria i jej mode przyrosty
Sansewieria Zeylanica z licznym potomstwem
Żyworódka płodnolist.
Aloes ościsty - Aloe aristata
Gatunek ten często jest mylony z haworsjami.
Pochodzi z Republiki Południowej Afryki i Lesotho. Jest to gatunek, który radzi sobie w bardzo zróżnicowanych warunkach klimatycznych. Występuje tam dość powszechnie,Żródło tekst:Chlorofilowy Dziennik
Jest u nas od niedawna bo od lipca tego roku,posadzony do nieco większej doniczki rozrósł się nieco ale tempo jego wzrostu jak na razie jest wg moich spostrzeżeń jest raczej powolne w porównaniu z pokreww doniczcenymi sukulentami .
Ananas jadalny - Ananas comosus
Nazywany także ananasem właściwym lub a. czubatym ? gatunek rośliny uprawnej, byliny z rodziny bromeliowatych (Bromeliaceae). W stanie dzikim występuje w Brazylii.Żródło tekst:Wikipedia.
Młody pióropusz oddzielony a właściwie "wykręcony" z dojrzałego już niewielkiego owocu,ukorzeniony wcześniej w wodzie a potem przesadzony do odpowiedniego podłoża w doniczce jak do tej pory odpukać rośnie zdrowo i cieszy oko.
Na parapecie nie stoi w pełnym słońcu-nawet na wschodnim,gdyż jak zauważyłem wcześniej gdy był narażony na bezpośrednie nasłonecznienie,liście ulegały częściowemu poparzeniu.Przestawiłem go zatem w sam róg parapetu w kierunku zachodnim.
Tak wyglądała roślina mateczna z owocostanem prawie dwa lata temu.
Tak wygląda roślinka dzisiaj,która wyrosła z młodego pióropusza.
Eszeweria - Echeveria
Rodzaj roślin należący do rodziny gruboszowatych. Według niektórych ujęć taksonomicznych do rodzaju tego należy około 150 gatunków występujących głównie na suchych obszarach Ameryki Południowej i Północnej, szczególnie w Meksyku i Kalifornii.Żródło tekt:Wikipedia.
To nasza jedna z trzech eszewerii.To też moje oczko w głowie,lubię te rośliny bo są bardzo dekoracyjne o ozdobnych rozetowatych liściach.Nie mają specjalnych wymagań wystarczy przesadzić do nieco większej doniczki po paru miesiącach należy jednak uważać z podlewaniem,nawożeniem i zbytnim nasłonecznieniem.
Prezentowana na zdjęciach jest u nas od stycznia tego roku a już latem zaczęła pojawiły się na niej młode odrosty na całym jej obwodzie.
Sansewieria Zeylanica - Sansevieria zeylanica
Ojczyzną większości gatunków jest Afryka równikowa i południowa, a także Azja tropikalna i Półwysep Arabski.Żródło tekst:Wikipedia.
Sansewierie należą do najbardziej wytrzymałych roślin doniczkowych. Znoszą zarówno palące słońce i upał, jak i zacienienie oraz temperaturę nawet poniżej 12 °C. Pozostawione bez podlewania wytrzymują co najmniej miesiąc. Rośliny te wymagają podłoża żyznego, stosunkowo ciężkiego, na przykład mieszanki kompostu, ziemi inspektowej, gliny i piasku.
Nie zgadzam się całkowicie co do składu podłoża podanego powyżej.Moje rosną w podłożu lekkim z dodatkiem mielonego orzecha kokosowego i perlitu zamiast piasku ale bez gliny.Czują się w nim doskonale czego dowodem jest wypuszczanie licznych młodych odrostów co widać na załączonych zdjęciach-Roślina przesadzona do większej doniczki,ponieważ młode liczne odrosty rozerwały poprzednią mniejszą.Nasza sansewieria jest u nas od marca tego roku.
Widok po wyjęciu z rozerwanej doniczki.
Zeylanica z młodymi odrostami po przesadzeniu do większej doniczki po dwóch miesiąch.
Żyworódka,płodnolist - Kalanchoe marmorata
Rodzaj roślin z rodziny gruboszowatych. Liczy kilkadziesiąt gatunków rosnących w tropikalnych obszarach na obu półkulach.Żródło tekst:
Wikipedia.
Jest u nas od przeszło roku.Ciekawa roślina o bardzo grubych i soczystych liściach.Umiarkowanie podlewana-bardzo rzadko i nawożona urosła do sporych rozmiarów wzwyż az do 70cm!W obawie przed jej złamaniem trzeba było odciąć 1/3 cią górną część.
Odcięty wierzchołek ukorzeniłem w wodzie i posadziłem do doniczki z odpowiednim podłożem w którym zdrowo rośnie.
Pozostała,dłuższa część rośliny ładnie się rozkrzewiła się i znów zaczęła rosnąć wzwyż i znów trzeba było ją odciąć i aktualnie ukorzenia się w wodzie.
Rozkrzewiona u góry roślina po pierwszym odcięciu wierzchołka.
Młoda roślinka z pierwszego cięcia.
Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin
Miło mi powitać Was po raz kolejny w moim wątku Dziękuję bardzo za odwiedziny jak i za bardzo sympatyczne w treści posty,napisane przez Was i pozostawione jako ślad po Waszej wizycie w moim wątku.
Pozdrawiam Was serdecznie jak i Forumowiczów i Gości i zapraszam do kolejnych odwiedzin.
W dzisiejszym moim poście z nowości Aloes ościsty.
Z pozostałych już bardziej zadomowionych parapetowców to:
Młody ananas jadalny w doniczce i jego rozwój
Eszeweria i jej mode przyrosty
Sansewieria Zeylanica z licznym potomstwem
Żyworódka płodnolist.
Aloes ościsty - Aloe aristata
Gatunek ten często jest mylony z haworsjami.
Pochodzi z Republiki Południowej Afryki i Lesotho. Jest to gatunek, który radzi sobie w bardzo zróżnicowanych warunkach klimatycznych. Występuje tam dość powszechnie,Żródło tekst:Chlorofilowy Dziennik
Jest u nas od niedawna bo od lipca tego roku,posadzony do nieco większej doniczki rozrósł się nieco ale tempo jego wzrostu jak na razie jest wg moich spostrzeżeń jest raczej powolne w porównaniu z pokreww doniczcenymi sukulentami .
Ananas jadalny - Ananas comosus
Nazywany także ananasem właściwym lub a. czubatym ? gatunek rośliny uprawnej, byliny z rodziny bromeliowatych (Bromeliaceae). W stanie dzikim występuje w Brazylii.Żródło tekst:Wikipedia.
Młody pióropusz oddzielony a właściwie "wykręcony" z dojrzałego już niewielkiego owocu,ukorzeniony wcześniej w wodzie a potem przesadzony do odpowiedniego podłoża w doniczce jak do tej pory odpukać rośnie zdrowo i cieszy oko.
Na parapecie nie stoi w pełnym słońcu-nawet na wschodnim,gdyż jak zauważyłem wcześniej gdy był narażony na bezpośrednie nasłonecznienie,liście ulegały częściowemu poparzeniu.Przestawiłem go zatem w sam róg parapetu w kierunku zachodnim.
Tak wyglądała roślina mateczna z owocostanem prawie dwa lata temu.
Tak wygląda roślinka dzisiaj,która wyrosła z młodego pióropusza.
Eszeweria - Echeveria
Rodzaj roślin należący do rodziny gruboszowatych. Według niektórych ujęć taksonomicznych do rodzaju tego należy około 150 gatunków występujących głównie na suchych obszarach Ameryki Południowej i Północnej, szczególnie w Meksyku i Kalifornii.Żródło tekt:Wikipedia.
To nasza jedna z trzech eszewerii.To też moje oczko w głowie,lubię te rośliny bo są bardzo dekoracyjne o ozdobnych rozetowatych liściach.Nie mają specjalnych wymagań wystarczy przesadzić do nieco większej doniczki po paru miesiącach należy jednak uważać z podlewaniem,nawożeniem i zbytnim nasłonecznieniem.
Prezentowana na zdjęciach jest u nas od stycznia tego roku a już latem zaczęła pojawiły się na niej młode odrosty na całym jej obwodzie.
Sansewieria Zeylanica - Sansevieria zeylanica
Ojczyzną większości gatunków jest Afryka równikowa i południowa, a także Azja tropikalna i Półwysep Arabski.Żródło tekst:Wikipedia.
Sansewierie należą do najbardziej wytrzymałych roślin doniczkowych. Znoszą zarówno palące słońce i upał, jak i zacienienie oraz temperaturę nawet poniżej 12 °C. Pozostawione bez podlewania wytrzymują co najmniej miesiąc. Rośliny te wymagają podłoża żyznego, stosunkowo ciężkiego, na przykład mieszanki kompostu, ziemi inspektowej, gliny i piasku.
Nie zgadzam się całkowicie co do składu podłoża podanego powyżej.Moje rosną w podłożu lekkim z dodatkiem mielonego orzecha kokosowego i perlitu zamiast piasku ale bez gliny.Czują się w nim doskonale czego dowodem jest wypuszczanie licznych młodych odrostów co widać na załączonych zdjęciach-Roślina przesadzona do większej doniczki,ponieważ młode liczne odrosty rozerwały poprzednią mniejszą.Nasza sansewieria jest u nas od marca tego roku.
Widok po wyjęciu z rozerwanej doniczki.
Zeylanica z młodymi odrostami po przesadzeniu do większej doniczki po dwóch miesiąch.
Żyworódka,płodnolist - Kalanchoe marmorata
Rodzaj roślin z rodziny gruboszowatych. Liczy kilkadziesiąt gatunków rosnących w tropikalnych obszarach na obu półkulach.Żródło tekst:
Wikipedia.
Jest u nas od przeszło roku.Ciekawa roślina o bardzo grubych i soczystych liściach.Umiarkowanie podlewana-bardzo rzadko i nawożona urosła do sporych rozmiarów wzwyż az do 70cm!W obawie przed jej złamaniem trzeba było odciąć 1/3 cią górną część.
Odcięty wierzchołek ukorzeniłem w wodzie i posadziłem do doniczki z odpowiednim podłożem w którym zdrowo rośnie.
Pozostała,dłuższa część rośliny ładnie się rozkrzewiła się i znów zaczęła rosnąć wzwyż i znów trzeba było ją odciąć i aktualnie ukorzenia się w wodzie.
Rozkrzewiona u góry roślina po pierwszym odcięciu wierzchołka.
Młoda roślinka z pierwszego cięcia.
Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Witaj!
Pieprzówka - jej naturalne środowisko to Ameryka Południowa i oczywiście .... domostwo Arkadiusa
4 kwitnienia gerbery, no brawo, brawo, brawo!
Bardzo lubię skrętnjiki.
Pozdrawiam serdecznie
Pieprzówka - jej naturalne środowisko to Ameryka Południowa i oczywiście .... domostwo Arkadiusa
4 kwitnienia gerbery, no brawo, brawo, brawo!
Bardzo lubię skrętnjiki.
Pozdrawiam serdecznie
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Witaj Bea
Miło,że znów zajrzałaś do mojego wątku,dziękuję za odwiedziny
Co do Gerbery to niestety bardzo zmarniała nam w trakcie naszego pobytu na urlopie .Chyba cała prawda w powiedzeniu,że: "Pańskie oko konia tuczy".Próbuję ją ratować doświetlając sztucznie wieczorami bo przed wyjazdem na wakacje zdjąłem ją z parapetu,żeby nie zakończyła wegetacji stojąc na słońcu nie podlewana-a lubi bezpośrednie działanie promieni słonecznych i dlatego częste i obfite podlewanie.
Niestety z opieką zastępczą bywa różnie
Miło,że znów zajrzałaś do mojego wątku,dziękuję za odwiedziny
Co do Gerbery to niestety bardzo zmarniała nam w trakcie naszego pobytu na urlopie .Chyba cała prawda w powiedzeniu,że: "Pańskie oko konia tuczy".Próbuję ją ratować doświetlając sztucznie wieczorami bo przed wyjazdem na wakacje zdjąłem ją z parapetu,żeby nie zakończyła wegetacji stojąc na słońcu nie podlewana-a lubi bezpośrednie działanie promieni słonecznych i dlatego częste i obfite podlewanie.
Niestety z opieką zastępczą bywa różnie
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 385
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Witaj Arkadiuszu.. Wspaniałe rośliny, aczkolwiek co do aloesa nie byłabym pewna czy to aristata.. Wydaje mi się że to inny gatunek
Buziaki zostawiam
Buziaki zostawiam
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Dzięki za odwiedziny I miły postSukulencik36 pisze:Witaj Arkadiuszu.. Wspaniałe rośliny, aczkolwiek co do aloesa nie byłabym pewna czy to aristata.. Wydaje mi się że to inny gatunek
Buziaki zostawiam
Dla wyprowadzenia Cię z błędu lub też nie wklejam link z netu ze zdjeciem Aristata,które pozwoliło mi rozpoznać mojego sukulenta:
https://kwiaty-ogrody.pl/rosliny-donicz ... ristata-2/
Weź poprawkę na to że mój aloes jest jeszcze młodą roślinką i jego liście wyciągają się ku górze a z czasem na początek liście zewnętrzne będą się rozkładały na boki.
Jeżeli jednak dojdziesz do wniosku że Ty masz rację to nic innego mi nie wypada jak tylko powiedzieć że Kobieta ma zawsze rację
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 767
- Od: 9 sie 2013, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Mi się również wydaje że Twój aloes ościsty to inny gatunek , ma grubsze liście. Może się mylę.
Pozdrawiam Anna
- Sukulencik36
- 200p
- Posty: 385
- Od: 3 gru 2019, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Dziewczynki jeżeli Encyklopedia roślin się myli tzn.że i ja się mylę a
Wy macie rację jak zawsze zresztą kobiety
Dziękuję za odwiedziny I wymianę poglądów;:180
Zapraszam ponownie do mego wątku I pozdrawiam
Wy macie rację jak zawsze zresztą kobiety
Dziękuję za odwiedziny I wymianę poglądów;:180
Zapraszam ponownie do mego wątku I pozdrawiam