Witam miłych gości!
Mam teraz kilka wolnych dni, ale jak na złość załamała się pogoda i niewiele mogę zdziałać w ogrodzie, więc nadrabiam zaległości na forum
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Zdjęć zrobiłam sporo, ale zmniejszanie i opisywanie trwa długo, więc robię to etapami. Jak na razie udało mi się pozmniejszać sierpniowe fotki i te będą dzisiaj. Wiem, że to druga połowa września, ale tak naprawdę róże kwitną w dalszym ciągu, więc ogrodowe obrazy niewiele się zmieniły. Może kwiatów mają odrobinę mniej, ale nadal sporo pąków. Jeśli pogoda okaże się łaskawa, to kolorowo będzie i w październiku. Dokupiłam międzyczasie troszkę nowych roślinek i te na pewno pokażę jeszcze w tym miesiącu. Obiecuję. Kupiłam też pierwszą winorośl ? Swenson Red. Podobno ma bardzo smaczne owoce. Mąż musiał zrobić podporę, bo chociaż to na razie maleństwo, ale teraz łatwiej jest postawić i zamocować, niż potem się gimnastykować i kombinować jakby tu nie uszkodzić roślinki. Mam nadzieję, że zadomowi się u nas i przetrwa zimę bez szwanku.
Narzekałam ostatnio, że rozplenice się nie kłoszą. Wykłosiły się już prawie wszystkie, a są takie cudne, że napatrzeć się nie mogę
![;:97](./images/smiles/sorrircoracao.gif)
Tak samo miskanty, chociaż młode i niewielkie, to wszystkie wyglądają zjawiskowo. Na razie musicie uwierzyć mi na słowo. Zdjęcia będą wkrótce.
Póki co, na razie sierpniowe zdjęcia.
Marto-3KOTY, dziękuję za uznanie dla moje pracy
![kiss ;:196](./images/smiles/kiss.gif)
To wielka motywacja do dalszych działań. O jeżówkach niestety coraz częściej czytam, że zamierają? Kurcze, tak bardzo chciałabym aby chociaż kilka przetrwało zimę. Większość już ścięłam, bo brzydko wyglądały. Teraz na tej rabacie rosną cynie? Co prawda z dwóch wysianych torebek wzeszło niewiele, ale coś tam kwitnie i daje troszkę kolorków.
Aniu-Annes, mąż przy donicach naprawdę się napracował, że o malowaniu dwukrotnie kratek nie wspomnę? Jeszcze dziś na samo wspomnienie, zgrzyta zębami i pędzel omija szerokim łukiem
![o-ścianę ;:223](./images/smiles/wallbash.gif)
A ostatnio znów miał malowanko, podpory do winorośli. Sam wymyślił taki patent. Pokażę go w kolejnej odsłonie, bo zdjęcia nie zgrane.
Jesienią chyba nic nie kupię z róż, tylko 100 sztuk rugos, które chcemy posadzić przed ogrodzeniem od strony drogi. Chętnie odkupiłabym Sir John Betjeman, ale nigdzie nie mogę jej znaleźć. Odkąd jest Brexit, to oferta Austinek prosto ze źródła jest niemożliwa. Chyba, że ma się kogoś w UK. Popatrz na ofertę nawet naszych rodzimych szkółek. Też jest dużo uboższa niż w poprzednich latach.
Wybór Eglantyne bardzo popieram
![super2 ;:215](./images/smiles/thumbup.gif)
Evelyn ma przecudne kwiaty, ale bardzo słabo się krzewi i z końcem sezonu stoi u mnie całkowicie naga. The Ancient Mariner jest ok. Mam dwie sztuki, ale pisałam u Ciebie, że moim zdaniem znacznie piękniejsza, bardziej wytrzymała na mocne słońce i upały jest ? Silas Marner. Powtarza lepiej i obficiej kwitnie.
PS. O wypoczynku napisałam na pw.
Teresko, cieszę się, że o mnie pamiętasz i zaglądasz od czasu do czasu
Nie mam pojęcia dlaczego w ?różanym? nikt w tym sezonie się nie udziela
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Sporo dziewczyn ma piękne różanki, ale chyba zapomniały się nimi w tym roku pochwalić. Ostatnio odkurzyłam swój wątek. Będę w miarę wolnego czasu zaglądać i nadrobię ten sezon. Wrócę też do opisów Austinek zimą, bo jeszcze kilka odmian zostało nie opisanych, a międzyczasie doszły też nowe panny. Może to obudzi różomaniaczki z letargu?
Ewa-jolifleur, powojniki już rosną w pierwszej donicy. W drugiej na razie jeden, ale wiosną dokupię kolejne. Pozostały jeszcze dwie donice do obsadzenia. W jednej posadzę zioła, a czwarta czeka na propozycje. Może ktoś ma jakiś pomysł? Jeśli nic sensownego nie wymyślę, to wysieję tam jednoroczne kwiaty
Ostróżkom trochę się dostało od Bravo, który notorycznie się rozpędzał i wyłamywał ich pędy. Niektóre niestety połamane całkowicie
Alu, pomysł z ławeczką jest rzeczywiście udany. Obsadziłam to miejsce różami i już w tym roku jest efekt, a jak jeszcze podrosną, to będzie ekstra. Po obu stronach ławki rosną Bathsheby. W przyszłym roku dostaną pergolę i mam nadzieję, że będą zadowolone. Na ławeczce lubię posiedzieć, bo mam z niej widok na część ogrodu. To miejsce bardzo relaksuje - widok na las, część rabat, zieleń trawy. Nic tylko siedzieć, pić kawkę i odpoczywać
widok z ławeczki
Lucynko, różyczki kłaniają się nisko i dziękują za tyle pochlebnych słów
![poklon ;:180](./images/smiles/notworthy.gif)
Królowe lubią być dopieszczone nie tylko jedzonkiem,wodą i troskliwą opieką, ale i dobrym słowem. Mówię całkiem poważnie? Ja je kocham i one o tym wiedzą
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)
Chwalę ich urodę, zapach i grę kolorami. Nie żałuję im komplementów, a one chyba się odwdzięczają, bo jak na pierwszy rok w nowym miejscu kwitną naprawdę przyzwoicie.
Przekazałam mężowi pochwały. Był bardzo zadowolony, że nie tylko ja doceniłam jego pracę
Aniu-anabuko, tak ten szary domek, to domek ogrodnika. Wreszcie się mieścimy, bo poprzedni był zbyt mały i nie spełnił swojej roli.
Ogród bardzo mnie cieszy, tylko te dwie rabaty nieco psują mi humor. Szczególnie po dużych ulewach
![Twisted Evil :twisted:](./images/smiles/icon_twisted.gif)
Ale będę wykopywać rośliny i wymieniać ziemię. Posadzę też wszystko znacznie wyżej i może wreszcie po deszczach nie będą stały w wodzie. Oby tylko pogoda była długo łaskawa, a zima przyszła dopiero w grudniu, to zdążę z pracami.
Gosiu-Margo, trawnik będzie wymagał poprawek, ale to już wiosną. Część będzie w ogóle do przekopania, bo nie chciało mi się usuwać chwastów i w jednej części działki to co tam rośnie, trawą nie może się nazywać
![o-ścianę ;:223](./images/smiles/wallbash.gif)
Poza tym trzeba będzie wiosną przejechać aeratorem i zrobić dosiewki, bo miejscami są łyse placki. Szczególnie te popalone miejsca nie zarosły, więc trzeba będzie nad trawą trochę popracować.
Mąż szczęśliwy powodu tylu pochwał. Przekazywałam na bieżąco
kosmosy od Lodzi
cdn.
Muszę pieskom wydać posiłki, ale wrócę niebawem
![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)